reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
właśnie wróciłyśmy od lekarza
Hania panikara na maksa
bilans praktycznie nie odbyty tylko tak pobieżnie
bo nie chciała współpracować
centyle ma ok
waży 12,5 kg
i mierzy 90 cm :)
została zaszczepiona na meningokoki
kosztowało nas to 170 zł :szok:
ale mila niespodzianka bo maja u nas w przychodni darmowe szczepionki na pneumokoki ten caly prevanal czy jakoś tak i za miesiąc możemy przyjść skorzystać
to przed ewentualnym przedszkolem będzie full ochrona
w szoku jestem ze taka droga szczepionka jest za darmo
jakis sponsor się widać pojawił
pewnie juz we czwórke pójdziemy bo za miesiac to pewnei i Tymoteusz sie na cos zalapie
ciekawe które dziecie bedzie glosniej plakac, bo Hanai nasza to panikuje ze szok
najbardziej dala czadu przy wazeniu
a w domu jak sie codziennie rano waze to sie pierwsza na wage pcha
 
czesc dziewczyny, szybko sie melduje ze juz jestem!!! z moja malutka skarbunia, wlasnie przyjechalismy, ona jeszcze troche spi to szybko weszlam na kompa, jest cudownie choc jakas przestarszona jestem troche tym wszystkim, mala jest cudowna i przytyla w szpitalu!!!! najpierw schudla lekko a dzis juz przytyla i wyszla z ta sama waga co sie urodzila, takze super, ja karmie piersia ale przez te silikonowe nakladki, bo mam za male brodawki i mala nie moze tego jakos zakumac, ale obojetnie wazne ze je duzo i robi duzo w pieluchy, dzis pierwszy dzien w domu to zobaczymy jak bedzie, porod opisze na odpowiednim watku, ja czuje sie super, wszystko sie dobrze goi, nic mnie nie boli, tylko troche taka jeszcze roztrzesiona jestem tym wszystkim, czesto placze jak np mala zaczyna plakac, ale juz mi przechodzi, ok musze uciekac, potem jak bede mogla to wejde, jestem taka ciekawa kto jeszcze urodzil...buziaki
 
Kwiatuszku - jak czytam Twój skrót z bilansu Hani to mi się przypominają opowieści jaka to ja rozdarta byłam u lekarza, cały ośrodek zdrowia potrafiłam na nogi postawić;-)

Justa - fajnie, że tak dobrze się czujesz i Malutka przybiera na wadze. No i gratulacje za karmienie piersią;-) Czekam na Twoją relację z porodu!!
 
Paulka
nie bój się
jak nam się dzieci porodzą to na pewno nie znikniemy z forum
w końcu jesteśmy już poumawiane na założenie grupy wsparcia dla odchudzających się ciężarówek po wypakunku :)
z resztą ciekawa jestem czy nas czasem nie wyprzedzisz ;)

U nie czasem jeszcze gorzej bo na mnie to patrza z taka litością współczuciem wrecz na zasadzie -takie ma małe dziecko a za chwilkę drugie bedzie .. jakas chora , porabana , tylko jej współczuć a z drugim to napewno wpadła bo nikt przy zdrowych zmyałach przecież tak nie robi .
czasami tez mam takie odczucia

Justa

fajnie ze już jestes
to czekamy jeszcze na Katik i Ellę
 
Justa super,że już w domku jesteście i że mała ładnie na wadze przybiera :)

Akaata może patrzą tak bo zazdroszczą :-)

Dagsila i Kwiatuszek wiem,że macie wizyty w przyszłym tygodniu,ale życzę wam abyście nie zdążyły bo na porodówce będziecie, albo już nawet po :)))

Aga i Mamusia podziwiam was!:szok: U mnie energii brak, może jak się na słońcu naładuję to też jakieś okno przemyję;-)

A ja ... się opalam, to znaczy wystawiam buzię do słoneczka siedząc na ogrodzie. Na raty sadzę kwiatki co to je przytachałam wczoraj, tak cudnie się kolorowo zaczyna robić. Powiem wam,że kiedyś kaktusa mogłam ususzyć,a teraz jeżdzę po kwiaciarniach i giełdach kwiatowych i co chwilę coś nowego przywożę... nawet rosną!:-) Moja mama jest w szoku bo wie jak kiedyś kwiatki traktowałam:-D

Booosko mi na tym słoneczku....
 
wróciłam... jestem po wizycie u gin :-) relacja na odpowiednim wątku...
czekam na pana kuriera w końcu mi mój telefonik przywiezie... heh, mój już od dawna rozwalony... dobrze, że mi się umowa właśnie kończy :-D
 
kochane licze na Was :-) moje kochanie ma 3-go urodzinki i nie wiem co mu sprawic... on oczywiscie chce jako prezent urodzinowy Zosie, ale rozumiecie musze miec cos w zanadrzu :-) macie jakies orgunalne pomysly na prezent?
wierze ze tak

zacznij 2-go od pysznej kolacji w sexi ciążowej bieliźnie (i wcale nie mam na myśli koszuli do karmienia i gaci poporodowych :tak::tak:), potem przytulanki, a 3-ego Zosia sama wyskoczy :-)

Heidi Klum w sukni od versacze to ja nie jestem :-D

nie ? :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Justa super że już w domku i że mała przybiera na wadze... a Ty się nie martw, to normalne, że czasami popłaczesz :-)

Dagsila Heidi Klum to przy nas wymięka :-p

Właśnie się wkurzyłam na DPD... no zeby ich myszy wpieprzyły!!!! przywieźli mi tylko jeden telefon i to akurat ten który jest dla mojego męża!! no KURDE!! obie przesyłki zostały wydane razem... oba numery są na mnie... a w Erze mi powiedzieli że Ci idioci podzielili sobie dostawę i mój telefon dostarczą w poniedziałek... dlaczego? bo są posrani...!! co za głupia firma kurierska!! nigdy nie lubiłam współpracy z nimi... AAARGH!!!! Mąż się cieszy nowym telefonem, a ja dalej mam swój szajs, który bez słuchawek nie działa...!!
 
reklama
Paulka wspolczuje tesciowej.Moja mieszka na innym kontynencie,i jescze jej w zyciu na oczy nie widzialam,i wcale mi tego nie brakuje.Ja jestem chora jak ktos mi mowi,jak mam dziecko wychowywac itd,wiec wiekszosc zyczliwych rad jednym uchem wchodzi a drugim wychodzi;-):-D
 
Do góry