witam.
W końcu noc przespana!!!!!!!!!!! bosz jak to cudownie tylko raz wstać na siku i spać głębokim snem przez całą noc, a recepta taka prosta : SPAĆ SAMEMU!!!!
Wstałam nawet rano jak mąż szykował się do pracy i potowarzyszyłam mu w śniadaniu, (Daga wlazła mi na ambicje z tym śniadaniem) zajadając szarloteczkę po czym oczywiście wlazłam jeszcze do łóżka choć spać mi się już nie chciało więc sobie leżałam i rozmyślałam jak to będzie jak niuncia będzie na świecie. no i przysnęlam do 9,30.
W nocy oczywiście śniło mi się, że nie umiałam zajmować się córcią, nie tak ja karmiłam, jakimś cudem zgniotłam ją że była płaska jak postacie z kreskówek po przejechaniu walcem i że jej główkę uszkodziłam i nie wiedziałam czy mózg jej oderwałam czy co masakra! do tego wszystkiego za ścianą mąż przyjmował gości, a jachodziłam wściekła jak osa!
Ale co tam to tylko sen, a ja często miewam głupie sny więc już się chyba przyzwyczaiłam.
Od rana piekne słonko, byłam w sklepie po zakupy i zauważyłam, jak ludzie gapią się na kobiety w ciąży no cóż kurtka wiosenna się nie zapina więc chodze rozpięta, wcześniej jak pomykałam w zimówce to może nie było widać że jestem w ciązy, a dziś to normalnie jakby jakieś yeti zobaczyli na ulicy... a myślalam że tak ładnie wyglądam w ciązy
Wesoła widzę, że jednak nie udało Ci się wbić w kolejkę między Margole, Tymka i Boryska :-) no ale szansa jeszcze jest.
Paulka no teściowa prawdziwy skarb.... chyba bym ubiła
A MI SIĘ NIC NIE CHCE. LEŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃ GIGANT
W końcu noc przespana!!!!!!!!!!! bosz jak to cudownie tylko raz wstać na siku i spać głębokim snem przez całą noc, a recepta taka prosta : SPAĆ SAMEMU!!!!
Wstałam nawet rano jak mąż szykował się do pracy i potowarzyszyłam mu w śniadaniu, (Daga wlazła mi na ambicje z tym śniadaniem) zajadając szarloteczkę po czym oczywiście wlazłam jeszcze do łóżka choć spać mi się już nie chciało więc sobie leżałam i rozmyślałam jak to będzie jak niuncia będzie na świecie. no i przysnęlam do 9,30.
W nocy oczywiście śniło mi się, że nie umiałam zajmować się córcią, nie tak ja karmiłam, jakimś cudem zgniotłam ją że była płaska jak postacie z kreskówek po przejechaniu walcem i że jej główkę uszkodziłam i nie wiedziałam czy mózg jej oderwałam czy co masakra! do tego wszystkiego za ścianą mąż przyjmował gości, a jachodziłam wściekła jak osa!
Ale co tam to tylko sen, a ja często miewam głupie sny więc już się chyba przyzwyczaiłam.
Od rana piekne słonko, byłam w sklepie po zakupy i zauważyłam, jak ludzie gapią się na kobiety w ciąży no cóż kurtka wiosenna się nie zapina więc chodze rozpięta, wcześniej jak pomykałam w zimówce to może nie było widać że jestem w ciązy, a dziś to normalnie jakby jakieś yeti zobaczyli na ulicy... a myślalam że tak ładnie wyglądam w ciązy
Wesoła widzę, że jednak nie udało Ci się wbić w kolejkę między Margole, Tymka i Boryska :-) no ale szansa jeszcze jest.
Paulka no teściowa prawdziwy skarb.... chyba bym ubiła
A MI SIĘ NIC NIE CHCE. LEŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃŃ GIGANT