Witajcie dziewczynki:-), Jejku ale popisałyście czytania ,że ho ho
Ja na momencik, córcie mam w domu, znowu zaczęło się to co zawsze przechodzi na jesien, czyli wirusowe zapalenie migdalków. Na szczęscie nie gorączkuje, bo dosyc szybko zareagowalam i na jakiś spacerek wyjśc możemy. W zasadzie to przejdziemy się do mojej mamy bo ugotowała zupke szczawiową i rybki nam usmaży.. mam taką ochotę ..mniam..mniam, a ,że ja gototwac nie lubie to mam dzisiaj obiad z głowy
Wczoraj byłam na basenie było bosko, od razu jakaś lżejsza się poczułam hihi. Dzisiaj natomisat muszę odebrac wyniki i na 15.00 jadę do ginka. Ciekawa jestem jak tam moja fasolka i jej serduszko:-)
mycha30...nie martw się kochana, napewno wszystko będzie dobrze, leż odpoczywaj i dbaj o siebie. Ja poprzednią ciaże też leżałam i córcia urodziła się duża i zdrowiutka
Jezeli chodzi o moderatora- ja jestem za tym aby Coyote nim została
Pozdrawiam ...Pa
Ja na momencik, córcie mam w domu, znowu zaczęło się to co zawsze przechodzi na jesien, czyli wirusowe zapalenie migdalków. Na szczęscie nie gorączkuje, bo dosyc szybko zareagowalam i na jakiś spacerek wyjśc możemy. W zasadzie to przejdziemy się do mojej mamy bo ugotowała zupke szczawiową i rybki nam usmaży.. mam taką ochotę ..mniam..mniam, a ,że ja gototwac nie lubie to mam dzisiaj obiad z głowy
Wczoraj byłam na basenie było bosko, od razu jakaś lżejsza się poczułam hihi. Dzisiaj natomisat muszę odebrac wyniki i na 15.00 jadę do ginka. Ciekawa jestem jak tam moja fasolka i jej serduszko:-)
mycha30...nie martw się kochana, napewno wszystko będzie dobrze, leż odpoczywaj i dbaj o siebie. Ja poprzednią ciaże też leżałam i córcia urodziła się duża i zdrowiutka
Jezeli chodzi o moderatora- ja jestem za tym aby Coyote nim została
Pozdrawiam ...Pa