reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam porannie i niestety znowu pochmurnie,
Moje starsze dziecie od rana gada jak kosmita, nos ma zapchany, kropli nie da sobie wkropić, a z nosa cieknie mu po kolana :-( makabra. Jestem ciekawa jak uda mi sie Go powstrzymać,żeby nie biegał i nie pocił się, haha, dobre sobie :-)
Poza tym wiecie, wróciłam od lekarza i połozyłam gdzies skierowanie na badania i recepte i za nic w świecie nie moge znaleźć - chyba dom do góry nogami bede musiała przewrócić, bo przeciez gdzies musi leżeć....ehhhhh.............

mycha - dbaj o siebie i maluszka, duzo odpoczywaj i nie denerwuj się, za kilka miesięcy będzie juz po strachu a przy sercu bedziesz tulic najwieksze szczescie na swiecie :-)

Co do tematu moderatora to może inne dziewczyny się wypowiedzą, bo może któraś sobie nie życzy mnie na tym zaszczytnym stanowisku ;-)

Miłego dnia
 
reklama
Witam porannie i niestety znowu pochmurnie,
Moje starsze dziecie od rana gada jak kosmita, nos ma zapchany, kropli nie da sobie wkropić, a z nosa cieknie mu po kolana :-( makabra. Jestem ciekawa jak uda mi sie Go powstrzymać,żeby nie biegał i nie pocił się, haha, dobre sobie :-)

U nas to samo... mały zasmarkany po pas :) temperatura nie najniższa :-( No i oczywiście leżeć nie będzie! Mnie już też zaraził, więc zastanawiam się czy nie poczłapać do lekarza, tym bardziej, że brat miał niedawno anginę a gardełko zaczyna mnie palić... Na szczęście mąż zdrowy :-) i już uświadomiony, że wygrał konkurs na profesjonalną pielęgniarkę domową! Dobra, ide podjąć próbę zarejestrowania się do lekarza POZ... może być ciężko... 3majcie kciuki.

Coyote- nie mam nic przeciw Twojej kandydaturze, masz mój głos :tak:
 
Hej
troszkę waznych spraw organizacyjnych .
Na wątku potrzebny jest moderator . Osoba która zajmie się ułożeniem tematów do kupy , będzie pilnowała porzadku itp. Cały watek wyglada jak jeden wielki bałagan a tak być nie powinno . Już w tej chwili dopatrzyłam się 19 róznych tematów , czyli o jakies 10 conajmniej za dużo . Zobaczcie jak wygladaja inne watki szczególnie te starsze , jak jest ładnie czyściutko , jest regulamin , kilka watków , nie ma bałaganu. Osoba która by moderowała ten watek powinna miec troszkę czasu na kompa a nie wpadac tylko sporadycznie. Umiec to wszystko ułozyć , zrobić liste mam , napisac ew. Regulamin itp.
Ja was dobrze nie znam ale zastanówmy się razem nad taka osobą , a ja ją zgłoszę do admina. Trzeba tu troszkę " pozamiatać " i mam nadzieję , że się ze mną zgodzicie:-d

A ja już o tym pisałam i zj...kę dostałam :-p
Wręcz kazano mi się wynosić :-)

A przy okazji, czy Wy robicie jakies cwiczenia na wzmocnienie miesci klatki? czytalam gdzies, ze moze to pomoc w nie opadnieciu piersi poznije, ale zast sie na ile to prawda a nie tylko jedna z wielu plotek na temat ciazy...
No nic, uciakam dalej do nauki. Trzymajcie sie cieplutko, pa :-)

Trzeba robić "damskie popmpki" albo pomki na ściania.
Alb dociskać dłonie do siebie na wysokości piersi, tak, żeby mięsnie klatki pracowały.
Ale to trzeba kilka razy dziennie :-(

aga2010 - my od razu odkad sie dowiedzielismy ze dostaniemy dziedzie to powiedzielismy wszystkim:-) czemu nie? przeciez jest sie czym chwalic!!! a im wczesniej tym lepiej, bo rodzina zawsze trzyma kciuki zeby wszystko bylo dobrze:-) takze szybko dzwon do mamy i jej powiedz!! jeju ja bym tak nie umiala czekac, a tymbardziej rodzicom nie powiedziec, moja mama by juz sama sie zorientowala telepatycznie...hihihi, choc tez daleko mieszkamy od siebie

U nas wiedzą tylko rodzice i rodzeństwo.
Jakby coś się niedajboże skomplikowało, wolałabym potem się nie tłumaczyć:eek:

Witam was dziewczyny.Ja po wczorajszej wizycie u gin.mam doła :-( z dzidzią ok.ale te moje brązowe plamienia nie za ciekawie no i mam zagrożoną ciąże :-( masa tabletek i mam leżeć jak na razie 3 tyg.kolejna wizyta 1.10.Powiedzcie mi kochane bo dostałam wynik usg.i nic z niego nie wiem,a jak czytam fora to wszystko podane jest w mm.a ja mam cm.
CRL=2.6 cm
BPD=1.6 cm.
Pozdrawiam

Będzie dobrze! Odpoczywaj!

U nas to samo... mały zasmarkany po pas :) temperatura nie najniższa :-( No i oczywiście leżeć nie będzie! Mnie już też zaraził, więc zastanawiam się czy nie poczłapać do lekarza, tym bardziej, że brat miał niedawno anginę a gardełko zaczyna mnie palić... Na szczęście mąż zdrowy :-) i już uświadomiony, że wygrał konkurs na profesjonalną pielęgniarkę domową! Dobra, ide podjąć próbę zarejestrowania się do lekarza POZ... może być ciężko... 3majcie kciuki.

Coyote- nie mam nic przeciw Twojej kandydaturze, masz mój głos :tak:

Ja po dwóch dniach walki ze smarkami do kolan u Izki.
Wreszcie nocka przespana, więc wracam do życia.
Na szczęście obyło się bez lekarza :tak:
 
Witajcie kochane . Ja się trochę od wczoraj martwię bo boli mnie brzuszek biorę nospe ale dziwne to wszystko. Piersi przestały mnie boleć ale mam mdłości i brzuch mnie boli. Może panikuje ale w poniedziałek jadę do pani doktor na wizytę i mam nadzieję że się uspokoję jak zobaczę dzidzię i bjiące serduszko. Buziaczki kochane życzę miłego dzionka
 
witam was dziewczyny.ja po wczorajszej wizycie u gin.mam doła :-( z dzidzią ok.ale te moje brązowe plamienia nie za ciekawie no i mam zagrożoną ciąże :-( masa tabletek i mam leżeć jak na razie 3 tyg.kolejna wizyta 1.10.powiedzcie mi kochane bo dostałam wynik usg.i nic z niego nie wiem,a jak czytam fora to wszystko podane jest w mm.a ja mam cm.
Crl=2.6 cm
bpd=1.6 cm.
Pozdrawiam
mycha spokojnie może to cie uspokoi. Ja od 3 tygodni mam upławy ciemne byłam u jednego lekarza powiedział że panikuje i że wszystko jest dobrze. Trzy dni później to już była krew poszłam do ginki spowrotem, znowu zrobili mi usg i powiedziała że to jest początek ciąży i że mogę mieć takie plamienia. W końcu poszukałam innej ginki i się okazałom że mam krwiaka 2cm po za macicą na szczęście i wylądowałam w szpitalu na tydzień dostałam zastrzyki i trochę się uspokoiłam teraz czasem przy załatwianiu mam lekkie upławy ale wiem chociaż jaka jest przyczyna. Ja już leże 4tydzień i dostaję szału a niestety czeka mnie długie leżenie dlatego że w marcu tego roku poroniłam w 13 tygodniu i teraz mam leżeć. Więc skarbie musimy się wspierać i wierzyć że wszystko będzie dobrze mnie od wczoraj boli brzuch ale mam nadzieję że wszystko jest dobrze
 
Witajcie kobietki,jestem tutaj nowa i jestem w 10 tygodniu ciazy :tak: termin mam na kwiecien ale strasznie sie niepokoje bo od kilku dni pobolewa mnie brzuch na dole po bokach i promieniuje to wszystko do pachwin a w najgorszym wypadku do nog,ze nie moge kroka zrobic bo chce mi sie krzyczec z bolu :-( nie mieszkam obecnie w pl i tutejsi lekarze nie badajac mnie stwierdzili,ze jest wszystko ok,czy ktoras z Was miala moze cos takiego ??? bede bardzo wdzieczna za odpowiedz
 
reklama
Jeśli chodzi o moderatora to ja też jestem za Coyot! :-) Niech ktoś zrobi tu u nas porządek bo faktycznie jest taki artystyczny nieład że masakra! :szok:

pisałąm ostatnio, że dolegliwości mam mniejsze- bzdura to była :szok: Od 3 dni mi niedobrze jak diabki, odrzuca mnie od wszystkiego! już żywcem nie wiem co gotować bo na wszystko mam jedną reakcję- chęć zwrócenia tego :baffled: na szczęście narazie kończy sie tylko na mdłościach i nie zwracam nic, choć ostatnio jestem bliska :baffled::baffled::baffled: Poza tym wczoraj wieczorem byłam tak wykończona skrajnie jakbym tonę węgla przerzuciła...a dziś chce mi sie koszmarnie spać :confused: no i jeszcze codziennie wieczorem też pobolewa mnie brzuch i mam beznadziejnie wzdęty :baffled: na szczęście chyba z małym ok więc jakoś trzeba to znieść :-)

pozdrawiam was wszystkie i miłego dnia życzę ;-)
 
Do góry