reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

AsiaBB Gratulacje
kolejny dzidziuś na świecie.:-)
To dziś podwójna radość. Czekamy na wieści od Ella1. Pewnie już ją szykują do cc.
 
reklama

Aga, Sebuś to chyba tancerzem zostanie :-), filmik słodziachny....

Cześć Dziewczynki!
Witam się już z Wami pisząc, gdy Malutki śpi w pokoju obok :-D :-D :-D
Nie miałam do nikogo z Was namiarów więc nie było jak napisać. 18-go marca urodził się nasz Synuś :-)
Był to koniec 34 tygodnia, Malutki jest wcześniaczkiem ale jest zdrowy. Teraz już tylko do przodu.
Pozdrawiam Brzusie i Dzieciątka.

Asia, ale niesssspodzianka !! Trzymajcie się zdrowo :-) Szybciutko wróciliście do domku, czyli wszystko OK :-)
A jak synuś ma na imię ?

No i witam się mamuśki....
Za Ellę trzymam kciukasy a powiem Wam, że jak przeczytałam Jej przedszpitalne pożegnanie z nami, to mi łezka w oku stanęła...nie lubię pożegnań....:no:..i zazdroszczę Elli, że już dziś zobaczy swoje maleństwo...

a Wam miłego dzionka Brzuchatki i Niebrzuchatki (od kilku dni) życzę.....
 
witam sie w dwupaku Kochane
wczoraj wieczorem odnotowalam cos jakby lekkie przeczyszczenie
ale tak bez szalu wiec chyba znowu sobie wmawiam objawy
dzis mialam o 8 taki fajny skurczyk, dluuuuuuuuuuuuugi i bolacy równoczesnie z bólem pleców
i tak czekalam kiedy sie powtórzy a tu juz minela godzina i 20 minut i nic
wiec pewnie macica trenuje
jakbym miala tak non stop te bule jak Dagsilka to bym pewnie ten olala ale te moje na @ sa bardzo delikatne a ten byl taki porzadny...

jakkby ktos myslal ze u nas totalna sielanka to sie myli....
po cc biliburina wrocila do normy, wysypka tez miala zniknac,a niestety z godziny na godzine jest coraz gorzej, moje cialo to jedna wielka wysypka, az takie krwawe placki (jak na zdjeciach w google) z wyjatkiem piersi i plecow. lekarze na ginekologii rozkladaja bezradnie rece.
wlasnie wrocilam z konsultacji dermatologicznej-to jednak PUPPP u mnie. Pobrali biopsje z uda-kolejny wycnek skory, i kolejne 4 szwy. jakby ciecie pol poodbrzusza w sobote bylo malo...

dobrze, ze mam corcie juz przy sobie. jeddno spojrzenie na nia rekompensuje mi wszystko...

kurcze tez juz myslalam ze u Ciebie teraz juz z górki...
trzeba myslec pozytywnie
Ella pisala ze to powinno w ciagu kilku dni przejsc
miejmy taka nadzieje
kiedy wracacie do domku?

Brzuszek i ja:-)

piekny brzuchol widac ze masz juz nisko opuszczony


niezly tancerz z Twojego synka
mój tez super aktywny
a podobno ruchy powinny byc teraz delikatniejsze...

a jestem ciekawa jak Tymus dzisiaj, bo wiosna cala para, a jak juz Tymus sie zdecytuje to chocby nie wiem co Margol musi tez wylez :-D

Dagsila tak po tych nockach Twoich to chyba naprawde jest juz Twoj czas, mysle ze to juz niedlugo, bo przeciez cos musza znaczyc te mocne bole,
nikogo z nas nie mecza az takie skurcze jak Ciebie
wiec typuje Cie jako nastepna
Tymus prawdziwy gentelmen puszcza Margolcie pierwsza a on wyjdzie zaraz po :)
 
ja to juz bym miala mala armie urodzona, jakby tak bylo z tymi @ bolami :-)

trzeba obserwowac siebie i nie dac sie zwariowac, a bedzie dobrze. ja dzisiaj w nocy kucalam, wisialam na lozeczkiem, kapalam sie, bralam prysznic - a bol taki, ze zeby wykrecalo - no ale 2 nospy, troche oczekiwanie az zadziala i po sprawie, wiec sie szykuje dopiero. ale strach sie bac co bedzie w godzinie 0 ;-)

Po co bierzesz nospe? Myslalam, ze Ty chcesz zeby juz sie Margol znalazl po drugiej stronie
;-)
 
Poza takim bólem przy karmieniu, mam podobne problemy jak Ba ;/. Z cycków leci mi kropelkami. Niby Adaś coś tam ciągnie, ale biedak po godzinie harówki przy cycku dalej nienajedzony, a ja zcierpnięta. Na początku w ogóle nie chciał piersi, bo przywykł do flaszki, więc kupiłam laktator, ale po pól godzinie pompowania osiągałam zawrotną ilość ok 30 ml pokarmu w butelce ;/, udręka niesamowita. Teraz jesteśmy na bebiku i cycku, ale rozważam całkowite odstawienie go od piersi, bo męczymy się przy tym oboje :(. Z resztą takie mieszanie pokarmów nie jest zdrowe, dzieciątko może nabawić się kolek. Także, może z miesiąc jeszcze pomieszamy, a później się okaże.

Co do herbatek, to mój Adaś upodobał sobie glukozę (zagotowana woda z odrobiną cukru), czasem daję mu do picia herbatkę rumiankową i próbowałam z koprem włoskim, ale jakoś nie specjalnie polubił jego smak.

Tak jest na początku, ale mnie przy synku lekarka powiedziała, żeby nie panikować, bo dziecko ma ponoć żołądek wielkości własnej piąstki. I e właśnie dla malucha zdrowiej malutkie częste porcje. Początkowe odsysanie, szczególnie laktatorem ręcznym to katorga, ale później leci jak z kartonika;-)
 
Ola powiem tak. Bóli porodowych nie złagodzisz niczym. Jeżeli nie jesteś pewna czy to przepowiadające czy porodowe a przy okazji te bóle dają ci tak w kość że nie dajesz juz rady to się bierze nospę albo i dwie :-p trochę winka ;-) i czekasz. Jak przejdzie wiadomo że to nie to - a możesz się choć trochę zdrzemnąć. Jak nie przechodzi to wiesz że i tak nie zaśniesz bo rodzisz :-p
 

Po co bierzesz nospe? Myslalam, ze Ty chcesz zeby juz sie Margol znalazl po drugiej stronie
;-)

nospa mi nie zatrzyma porodu, a lekarz tak zalecil w razie juz bardzo mocnych boli. jesli juz sie wszystko zmiekczy i skurczy to tak czy siak Babel wyjdzie na swiat. ale tez nie przesadzam z tabletkami - jesli juz jest bardzo bolesnie siegam po nospe. ogolnie to staram sie byc twarda i cwiczyc swoj prog bolu.

Kfiatuszek, ja z tymi skurczami to juz mam tak, ze odnalazlam taki stary stoper, zeby przez przypadek nie przeoczyc i wszystko zmierzyc dokladnie ;-) a pozniej siedze jak to dziecko, ktoremu zabrano lizaka bo zaden nastepny sie nie pojawil...

ciezkie te ost tygodnie
 
Hej, ja dzisiaj BARDZO ŹLE zaczęłam dzień. Moja ciocia, po rocznej walce z rakiem jelita zmarła dzisiaj:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-( Była to moja najukochańsza ciocia, zawsze pełna energii i pozytywnego myślenia, pomagająca innym ludziom (pracowała w MOPSie) i kochająca matka i żona. Nie mogę w to uwierzyć że jej już nigdy nie zobaczę. Miała 44 lata, 3 kochających dzieci - 24,20 i 13 latków!!!i w dodatku męża do szaleństwa w niej zakochanego!!!!!!!!!Nie mogę sobie tego logicznie wytłumaczyć. W czwartek pogrzeb. Mój M nie chce mnie puścić ale ja nie wyobrażam sobie żebym nie poszła. Kurczę, jednak sprawdza się to, że jak ktoś umiera w rodzinie to zaraz rodzi się nowe życie - czyli moja Nikola!!W wielu przypadkach tak było i tym razem też.

ASIA BB GRATULUJĘ ZDROWEGO SYNKA!!!!!!!!!!!!
Katik współczuję ci cierpień, to musi być okropne. Dobrze że Polcia jest z tobą bo ci wynagardza ten ból.
 
reklama
Dzieńdoberek :-)

Ale newsy z rana! Asiu gratuluję!!!

;-) a pozniej siedze jak to dziecko, ktoremu zabrano lizaka bo zaden nastepny sie nie pojawil...

ciezkie te ost tygodnie

Dagsila nie smutaj się u ciebie i Kwiatuszka to pewnie kwiestia godzin :))))

A ja mam do was takie pytanie: czy na zwolnieniu dostajecie takie same wynagrodzienie czy wyższe? Słyszałam,że powinno być nieco wyższe bo jakiś tam składek nie odciągają. Ja miałam od 2 lat stałą pensję. W tym miesiącu dostałam pierwszą wypłatę na zwolnieniu i jest taka sama.
A jak jest u was???
 
Do góry