reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

A teraz chwalenie się: 5 doba po porodzie - minus siedem kg na wadze :-)))) Jeszcze jakieś 10 i bede wygladać jak człowiek :-)))))))[/B]

Gratuluje...jak tak dalej pójdzie to za tydzień będziesz - jak sama mówisz - wyglądać jak człowiek :-D:-D:-D

A ze śmiesznych zdarzeń to teściowa (jednak) zatęskniła i chciala wpaść z wizytą i jak jej powiedziałam, że sory, ale mamy inne plany to ona do mnie Jakie plany??? Przecież Ty w CIĄŻY jesteś... W ciąży mamo- nie trędowata!!!

hehe to się mamusia zdziwiła :-D
 
reklama
rodzice powiedzieli ze oddadzą nam jeden samochod , wiec bedziemy miec lepszy niz wczesniej, :-)

no to Kochana juz świątecznie u Ciebie :) a jakiego masz psiaka?

Ee no to elegancko, mąż nie ma się co martwić :tak:
Nasz futrzak to mieszanka jamnika ze spanielem :-p Sierściuch przebrzydły, ale uwielbiam Go :-D

Katik zrób z nimi porządek w tym szpitalu :wściekła/y:

Forget super, że się odzywasz

13x13 ale masz malutki ten brzusio Widzę, że udaje Ci się utrzymać figurę :tak:
 
Cześć dziewczyny:-)
Jestem wsciekła bo tyle się napisałam a mój post poleciał gdzieś w wirtualną przestrzeń:wściekła/y:
Meduję się że jestem, Helenka ruchliwa i cały czas dupką do dołu i nie chce posłuchać mamy że ma się przekręcić, oj chyba to będzie mały uparty baranek:-D
Miłego dnia wam zyczę dziewczyny i nie przemęczajcie się bardzo:tak:
 
Czesc wszystkim.U nas noc nawet nie taka zla,poza tym ciaglym wstawaniem do kibelka,ale to przeciez norma.
aniez zazdroszcze ci tego wesela tez chce jakies w tym roku,moze kuzyn wymysli cos??:-DZycze udanego weseliska.
paulka dobrze ze z mezem wszystko oki,a co do tych szpitali to jestem w szoku.Jak oni mogli nie przyjac kobiete z obumarlymi plodami.Normalnie w glowie mi sie to nie miesci:no::no::no:
13x13 brzusio piekny i faktycznie bardzo malutki sliczny:tak:
katik super decyzja jedz do tego szpitala i badz uparta ja juz nie wiem co oni chca osiagnac,tym ze ty sie tak meczysz.:shocked2:
Zycze wszystkim milego dzionka i tez bym cos posprzatala ale tak jak monia nie mam sily i tez jeszcze gniazda chyba nie wije,ech jeszcze troszke czasu:-):-):-)
 
Witam sie i ja. Lezenia ciag dalszy. Noc przespana- nie ma to jak swoje a nie szpitalne lozko:) za sciana wielkie malowanie i remontowanie, chcialabym pomoc ale nie moge wiec leze plackiem i tylko do wc wstaje :) po lekach jestem bardzo otumaniona wiec nawet nie mam weny zeby cos napisac... uciekam dziewczyny dalej spac. milego dnia !!!
 
Ciekawe co z Paulką i jak tam Daga....może coś się ruszyło:-D
a mi się dziś śnilo że leżałam w szpitalu na patologii czekając na poród z masą kobiet w pokoju i było jak na koloni. Miałyśmy jakieś powykręcane kapcie i śmieszne wesołe koszule:-Dszpital był na ostatnim piętrze centrum handlowego i codziennie zjeżdżałyśmy na sklep z tymi brzuchami w strojach piżamowych i kradłyśmy ciastka i lody z cukiernii:-D:-D:-D:szok:szok

hmm to prawie jak byś w Akademi Pana Kleksa byla :)

Forget
uzupełnij dane swojej dzidzi na privie do Wronki
bo tak zajrzaałam na liste rozpakowanych i wlasciwie to nawet nie wiemy jak Twoja Ksiezniczka ma na imie... :(

KAtik
dobrze ze jedziesz
od razu dawaj znaka co i jak
trzymam kciuki zeby przyspieszyli bo ileż to razy mozna jezdzic do szpitala i wracac z kwitkiem w takiej sytuacji?
 
Wronka
też sie dzisiaj troche nasprzatalam i teraz czekam
kiedy tych skurczybyków wreszcie doświadczę :-)
w końcu plan zrealizowany w 100%
nawet fryzjer juz byl :)

13x13

o to widze ze u Ciebie juz powoli sie rozkręca akcja
gratuluje :)

Daga
tez juz Cie obstawialam po tej nieobecnosci no ale w koncu weekend...
jak te Twoje krosty?

Paulka
dobrze że tylko tak to sie skonczylo... to jak juz wiesz ze wszystko dobrze z mezusiem
to lez spokojnie i dalej sie oszczedzaj

Kingunia

nie ma jak w domu
od razu czlowiek lepiej sie czuje
jeszcze troche musisz wytrzymac bo na Twojego Szkraba to nie czas, poza tym kolejki zarazerwowane to niech sie nie wyrywa :)
 
Witam weekendowo i wiosennie:-)

Kwiatuszku już ci rozjaśniam :-p
w moim poście napisałam tak:

Na co Beti stwierdziła


No to odpowiedziałam cytatem z Bajek Krasickiego


tekst całości... zreszta znasz :-p
/Szczur i kot/
"Mnie to kadzą" - rzekł hardzie do swego rodzeństwa

Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa.

Wtem, gdy się dymem kadzidł zbytecznych zakrztusił,

Wpadł kot z boku na niego, porwał i udusił.




(liceum mnie postraszyło :-p)

:-D:-D:-D:-D wreszcie załapałam i ja:-D:-D:-D:-D

Zaraz zmykam zraziki zawijane robić na weekendowy obiadek, a potem rozejrzeć się za wiosennymi butami dla Oli, bo tu wiosna a dzieciak mi w kozakach został

:zawstydzona/y:i u mnie by się przydało z tymi butami, bo jak na razie cały umysł zakupowy pochłaniała mi maleńka...

No ale mam męża siłacza i kolejne dwa pietra wniósł mnie na rekach:-D w domku jak już złapał oddech to stwierdził że kochanego ciała nigdy za dużo ale dobrze ze przytyłam tylko 6kg bo jak by było wiecej to marnie siebie widzi we wnoszeniu mnie do góry:-D
Najbardziej rozsmieszył nas Mateo stwierdzając że on sie nie ożeni bo też bedzie musiał nosić na rękach swoją żonę jak bedzie w ciązy a to nic przyjemnego:-D

:-D:-D:-D:-D:-D

Aaaa, i tak by jeszcze w temacie tesciowych: wczoraj dostalam maila od mojej, ze jesli tylko chcemy to ona we wtorek wsiada w samolot i sie u nas melduje, by byc tu na czas mojego porodu i po....
Bez konsultacji z Ł odpisalam ze NO WAY.
Potem powiedzialam o tym Ł, ze mamusia chce wpasc. Na co on: o boze tylko nie to. Ty ze swoimi wariujacymi ostatnio hormonami, plus ona wszystkowiedzaca najlepiej sie tu wzajemnie pozabijacie :-D:-D:-D:-D

Jak już pisałam: namolną masz teściówkę:no:

za to ja nie daję rady z moją ponad 80-letnia babcią, która przychodzi do mnie kilka razy w ciągu dnia, wyciąga cukierki i daje Joli... a moje zdanie na ten temat olewa...
a mała to taka sprytna, że na początku siada koło babci i czeka na cukierka, a potem ma ją gdzieś... i jak to starsze osoby uczą szacunku do siebie najmłodsze pokolenie
:szok::no: niech się potem nie dziwią, że nawet im nie pomogą przejść przez ulice...


Niestety nie dam rady być na bieżąco... jak wy to robicie????
Miłego dzionka:-)
 
13x13
o to widze ze u Ciebie juz powoli sie rozkręca akcja
gratuluje :)

Kwiatuszku u mnie to się już rozkręca tydzień:baffled: jak już pisałam "rodzę na raty" skurcze zaczęły się w sobotę 13go -i tak 2h wieczorkiem trwają, czasem w nocy nie pośpię -ale wszystko mija... jedyny ich skutek to skracanie szyjki... no i to ze już mnie to męczy...
U mnie sprzątanie i przestawianie mebli nie pomogło -choć lekarz zalecał sprzątanie i seks -żadne nie pomaga;-)
 
reklama
Kwiatuszku u mnie to się już rozkręca tydzień:baffled: jak już pisałam "rodzę na raty" skurcze zaczęły się w sobotę 13go -i tak 2h wieczorkiem trwają, czasem w nocy nie pośpię -ale wszystko mija... jedyny ich skutek to skracanie szyjki... no i to ze już mnie to męczy...
U mnie sprzątanie i przestawianie mebli nie pomogło -choć lekarz zalecał sprzątanie i seks -żadne nie pomaga;-)
a otworzyla Ci sie juz szyjka?
kurcze ja z tym moim 1,5 cm chodze juz tydzien i nic!!!!
no chyba ze juz jest wiecej i o tym nie wiem
 
Do góry