reklama
Marlenka 2233
Fanka BB :)
Bawarka faktycznie może pomóc i są jeszcze takie specjalne herbatki wspomagające laktację. mi niestety to nie pomogło:-(, Natalkę karmiłam 3 miesiące bo miałam za mało mleka. Mam nadzieję że teraz będzie inaczej.dziewczyny ja bym bardzo chciala karmic piersia i mam nadzieje ze sie uda, powiedzcie jest cos pomaga? np slyszalam zeby po porodzie pic herbatke bawarke albo piwo karmi, prawda to?
albo czego nie nalezy jesc?? ponoc smazonego...
A jeśli chodzi o jedzenie to należy unikać wzdymających rzeczy: Kapusta, fasola itp. nie przesadzać z cebulą i czosnkiem bo mogą zmieniać smak mleka i dziecku może to nieodpowiadać, ostrożnie z cytrusami bo mogą uczulać. Ja osobiści nie stosowałam jakiejś specjalnej djety, po prostu zwracałam uwagę na to co jem i obserwowałam małą czy nie ma jakiejś wysypki czy kolek. Wszystko zależy od dziecka. Wiem że niektóre kobiety muszą bardzo uważać na to co jedzą. Okaże się w praniu.
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Ja już wklejałam tę stronę, ale to dobre miejsce, żeby ją powtórzyć www.laktacja.pl
BA- możesz tam zadać każde pytanie dotyczące karmienia i na pewno otrzymasz poradę.
Co do kapusty- liść musi być zimny )) z lodówki znaczy się i rozbity- wtedy pięknie ściąga zapalenie.
Na brodawki bephanten (ale u Ciebie to jakiś zamiennik takiej maści).
A laktację faktycznie nakręca karmi i herbatki Hippa np. Poaz tym im częściej dziecko ssie, tym więcej jest mleka (dziecko pobudza laktację). Bawarka to podobno mit.
BA- możesz tam zadać każde pytanie dotyczące karmienia i na pewno otrzymasz poradę.
Co do kapusty- liść musi być zimny )) z lodówki znaczy się i rozbity- wtedy pięknie ściąga zapalenie.
Na brodawki bephanten (ale u Ciebie to jakiś zamiennik takiej maści).
A laktację faktycznie nakręca karmi i herbatki Hippa np. Poaz tym im częściej dziecko ssie, tym więcej jest mleka (dziecko pobudza laktację). Bawarka to podobno mit.
Ostatnia edycja:
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
Ba myślę, że jednak musisz próbować jak najczęściej VAneske przystawiać. Ze swojego doświadczenia mogę napisać, że jeśli za bardzo przyzwyczai się do butelki, to będzie coraz trudniej bezpośrednio z piersi. Piersi smaruj specjalnymi maściami (ja używałam bepanthen), po każdym karmieniu grubą warstwę, po kilku dniach stan się zdecydowanie poprawił. Jeśli odsysasz, to delikatnie masuj piersi po bokach, niestety laktator tak dobrze nie odsysa jak dzieciątko. Gdyby to nie pomogło, spróbuj przyłożyć (trochę się nagimnastykujesz) okład z ciepłej (nie gorącej!!) pieluszki podczas odsysania. Liści z kapusty nie próbowałam, ale też słyszałam, że pomocne.
Justa chęci to już połowa sukcesu, tak uważam. Co do bawarki to podobno niekoniecznie, należy po prostu dużo pić. Ja piłam herbatkę dla matek karmiących z HIPPa. Chyba jeszcze są. I problemów z pokarmem nie miałam. Z tym, że tą herbatę to tak dopiero po 2 tygodniach. Przez te dwa tygodnie trzymałam w miarę ścisłą dietę, tzn. nie jadłam smażonego, raczej duszone (za gotowanym nie przepadam), nic co może wzdęcia powodować. Nie jadłam też jarzyn surowych. Później powoli wprowadzałam różne rzeczy, ale wszystkie wybitnie alergizujące zostawiłam na później i wprowadzałam stopniowo po jednej. Ograniczyłam też nabiał (bardzo lubię, normalnie naprawdę jem ogromne ilości). O oczywistych rzeczach typu kawa, mocna herbata, napoje gazowane nie wspominam. Soki rozrzedzałam wodą.
Igor mimo, że z grupy ryzyka (mój mąż jest alergikiem) nie miała problemów, a mnie muszę przyznać dobre nawyki żywieniowe dobrze zrobiły na linie:-):-)
Ależ się nawymądrzałam;-);-)
Justa chęci to już połowa sukcesu, tak uważam. Co do bawarki to podobno niekoniecznie, należy po prostu dużo pić. Ja piłam herbatkę dla matek karmiących z HIPPa. Chyba jeszcze są. I problemów z pokarmem nie miałam. Z tym, że tą herbatę to tak dopiero po 2 tygodniach. Przez te dwa tygodnie trzymałam w miarę ścisłą dietę, tzn. nie jadłam smażonego, raczej duszone (za gotowanym nie przepadam), nic co może wzdęcia powodować. Nie jadłam też jarzyn surowych. Później powoli wprowadzałam różne rzeczy, ale wszystkie wybitnie alergizujące zostawiłam na później i wprowadzałam stopniowo po jednej. Ograniczyłam też nabiał (bardzo lubię, normalnie naprawdę jem ogromne ilości). O oczywistych rzeczach typu kawa, mocna herbata, napoje gazowane nie wspominam. Soki rozrzedzałam wodą.
Igor mimo, że z grupy ryzyka (mój mąż jest alergikiem) nie miała problemów, a mnie muszę przyznać dobre nawyki żywieniowe dobrze zrobiły na linie:-):-)
Ależ się nawymądrzałam;-);-)
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
annaoj kce liść kapuchy sama wypróbowałam i moge potwierdzić ze działa.
Aniez racja liść z lodówki :-)
Aniez racja liść z lodówki :-)
Ba, Agnieszka ma rację - jak Ness Ci masakruje piersi, to znaczy, że coś źle chwyta. Spróbuj ją wtedy odłączyć i przystaw tak, żeby chwyciła nie tylko samą brodawkę, ale zassała z otoczką. Mnie pomogło jak najczęstsze na początku przystawianie małej (przez tydzień w szpitalu była na butli i dopiero w domu mogłam ją karmić piersią). Wtedy i ilość się wyreguluje, bo mleka się produkują takie ilości na jakie jest zapotrzebowanie, i zastoje powinny odpuścić. Życzę wytrwałości, bo od tego zależy Twoje powodzenie. A na brodawki - bephanten skutkował.
Justa, są też takie herbatki dla niemowląt ułatwiające trawienie, z kopru, po nich też laktacja się zwiększa, sprawdziłam. Ale tak, jak pisałam wcześniej - im więcej dziecię/laktator wyssie, tym więcej się wyprodukuje nowego mleka, więc po prostu trzeba maleństwo przystawiać tak często jak chce, na początku, a potem powolutku regulować karmienie do jakiś sensownych odstępów.
Justa, są też takie herbatki dla niemowląt ułatwiające trawienie, z kopru, po nich też laktacja się zwiększa, sprawdziłam. Ale tak, jak pisałam wcześniej - im więcej dziecię/laktator wyssie, tym więcej się wyprodukuje nowego mleka, więc po prostu trzeba maleństwo przystawiać tak często jak chce, na początku, a potem powolutku regulować karmienie do jakiś sensownych odstępów.
amorek ogromne gratulacje:-))
ba naprawdę super ze u was wszystko dobrze :-)).
Witajcie dziewczynki ja jak zwykle na chwilę bo złapałam neta u szwagierki nie dam rady nadrobić bo zaraz muszę zmykać do domku ale jestem z wami cały czas myślami i trzymam kciuki za każdą z nas.
Ja już się nie mogę doczekać kiedy zuzia wyjdzie bo od wczoraj coś jest mi za spokojna i się o nią martwię:-( bo mniej się rusza ale to może dlatego że ma mało miejsca jak sądzicie???
W poniedziałek wizyta więc mam nadzieję że u niej wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiamy was wszystkie jakby u nas się coś działo to dam wam znać albo mąż napisze.
ba naprawdę super ze u was wszystko dobrze :-)).
Witajcie dziewczynki ja jak zwykle na chwilę bo złapałam neta u szwagierki nie dam rady nadrobić bo zaraz muszę zmykać do domku ale jestem z wami cały czas myślami i trzymam kciuki za każdą z nas.
Ja już się nie mogę doczekać kiedy zuzia wyjdzie bo od wczoraj coś jest mi za spokojna i się o nią martwię:-( bo mniej się rusza ale to może dlatego że ma mało miejsca jak sądzicie???
W poniedziałek wizyta więc mam nadzieję że u niej wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiamy was wszystkie jakby u nas się coś działo to dam wam znać albo mąż napisze.
reklama
iza813
mama Szymka i Samuela
Ba potwierdzam to napisaly dziewczyny,jesli chcesz a Ness byla tylko piersi powinnas ja jak najczesciej przystwiac,wtedy na pewno nie stracisz pokarmu.Uwazaj na to co jesz szczegolnie teraz,unikaj warzyw wzdymajacych tj cebula,kapusta,groszek,fasolka,kalafior,kapusta itd.Jesli ty lub/i twoj maz jestescie alergikami zwroc uwage jak mala reaguje na mleko i nabial,zeby sie nie okazalo ze ma skaze bialkowa.Ja przez caly okres karmienia piersia ( 7 miesiecy ),nie jadlam NIC z nabialu bo moj Szymek mial skaze bialkowa,i straszne kolki,bylam na ostrej diecie jadlam glownie,ryz,ziemniak,marche, i gotowane na parze chude mieso drob lub rybe,i jablka.Miejmy nadzieje ze u was tak zle nie beedzie i ze nie bedziesz miec tak ograniczonej diety jak ja;-)
Zycze w wytrwalosci :-)
Zycze w wytrwalosci :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 603
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: