reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Katik masz prawo czuć się do kitu i tu wszystkie dziewczyny to rozumią.Pola już donoszona z odpowiednią wagą więc nie ma się co dziwić że wkurza cię postawa rodzinki.Tak jak pisały dziewczyny najlepiej nie odbieraj telefonów niech robi to mężuś i mówi że wszystko ok.
Płaczem sie nie przejmuj bo to naprawdę pomaga:tak:Pola ma super mamę:-)

Co do telefonów to ja robię selekcję.jak nie mam ochoty rozmawiac to nie odbieram:tak:a robię tak od momentu jak moja tzw kolezanka stwierdziła że niestety trzeba ponosic konsekwencje bycia w ciązy po trzydziestce:szok: no i nie mam narzekać ze musze leżeć bo powinnam pomyślec wcześniej:wściekła/y:
 
reklama
Hej kobietki tyle już naprodukowałyście że nie dam rady tego doczytać (mam strasznego lenia dziś)
Kwiatuszek ja jak byłam w pierwszej ciązy to dwa tygodnie po wizycie u gina urodziłam a, a jak u niego byłam to miałam na palca rozwarcie.
Mnie zgaga już od jakiegoś tygodnia na szczęscie nie męczy.
A co do wiosny do południa u mnie było ładnie a teraz jakoś tak się zachmurzyło.
I dopisuje się do grona pań o bolących biodrach .Nieraz jak wstanę to normalnie jak pingwin chodzę,ale co tam niedługo przejdzie:tak::-p
 
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: oj ja to bym takiej nie wiem co zrobila... a pozniej oczywiscie wszytko zwalila na hormony;-) ale takie babsztyle to powinni trzymac zdala od ludu...

właśnie teraz w domu to załuję, że jej czegoś nie nagadałam, przynajmniej bym sobie ulżyła, a tak to jestem wkurzona. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ale ona taka jest, zawsze najmądrzejsza, zawsze wszystko wie najlepiej, dużo ludzi jej nie lubi.
 
Katik masz prawo czuć się do kitu i tu wszystkie dziewczyny to rozumią.Pola już donoszona z odpowiednią wagą więc nie ma się co dziwić że wkurza cię postawa rodzinki.Tak jak pisały dziewczyny najlepiej nie odbieraj telefonów niech robi to mężuś i mówi że wszystko ok.
Płaczem sie nie przejmuj bo to naprawdę pomaga:tak:Pola ma super mamę:-)

Co do telefonów to ja robię selekcję.jak nie mam ochoty rozmawiac to nie odbieram:tak:a robię tak od momentu jak moja tzw kolezanka stwierdziła że niestety trzeba ponosic konsekwencje bycia w ciązy po trzydziestce:szok: no i nie mam narzekać ze musze leżeć bo powinnam pomyślec wcześniej:wściekła/y:
Ale super koleżanka normalnie pozazdrościć:wściekła/y:
 
Hej kobietki tyle już naprodukowałyście że nie dam rady tego doczytać (mam strasznego lenia dziś)
Kwiatuszek ja jak byłam w pierwszej ciązy to dwa tygodnie po wizycie u gina urodziłam a, a jak u niego byłam to miałam na palca rozwarcie.
Mnie zgaga już od jakiegoś tygodnia na szczęscie nie męczy.
A co do wiosny do południa u mnie było ładnie a teraz jakoś tak się zachmurzyło.
I dopisuje się do grona pań o bolących biodrach .Nieraz jak wstanę to normalnie jak pingwin chodzę,ale co tam niedługo przejdzie:tak::-p
a odszedl Ci wczesniej czop?
tak sie zastanawiam czy ten czop musi odejsc by bylo rozwarcie czy tez moze sie szyjka rozwierac a on nie odejdzie
ja mialam przed ta wizyta u gina taki galaretkowaty sluz na bieliznie
ale po pierwsze nie byl zabarwiony krwia
a po drugie to bylo na drugi dzien po stosunku i moze to byla wydzielina taka poprzytulankowa
sama nie wiem
 
u mnie im dalej tym gorzej

a co do PITÓW to mąż je zawiózł jak tylko mieliśmy wypełnione bo dostaneimy 1500 zł zwrotu (duzo daje ulga na dziecko)
i nie mogę się tej kaski doczekac :)))

wow a ja się cieszę że w ogóle cokolwiek dostanę :eek: ale moje 120 zł to widzę, że na waciki mogę sobie wydać :-p

a to wam aż tyle za samo dziecko wyszło ?? czy jeszcze jakieś ulgi ??
 
wow a ja się cieszę że w ogóle cokolwiek dostanę :eek: ale moje 120 zł to widzę, że na waciki mogę sobie wydać :-p

a to wam aż tyle za samo dziecko wyszło ?? czy jeszcze jakieś ulgi ??

Pocieszę cię, my mamy tylko 90zł zwrotu.

Na dziecko chyba jest 1200zł z tego co pamiętam, więc pociesz się że za rok będziesz mieć niezłą sumkę zwrotu
 
dziewczyny
cierpliwosci u mnie ani krzty
pewnie dlatego ze sie nudze
jak bym sobie zajecie jakies zorganizowala to moze byloby lepiej
chce urodzic dopiero po piatku ale ale chcialabym juz jakie skurcze odnotowac konkretne czy ten cozp ujrzec zebym miala nadzieje ze cos ruszy po tym piatku...
 
reklama
a odszedl Ci wczesniej czop?
tak sie zastanawiam czy ten czop musi odejsc by bylo rozwarcie czy tez moze sie szyjka rozwierac a on nie odejdzie
ja mialam przed ta wizyta u gina taki galaretkowaty sluz na bieliznie
ale po pierwsze nie byl zabarwiony krwia
a po drugie to bylo na drugi dzien po stosunku i moze to byla wydzielina taka poprzytulankowa
sama nie wiem
Nie nic takiego w pierwszej ciąży nie zaobserwowałam ,jak odejście jakiegoś właśnie czopu .Każda z nas ma inny organizm i wydaje mi się że różnie też te czopy mogą wyglądać.
 
Do góry