reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Barbarka, na zamkniety mozna sie dostac tylko jak ma sie zaproszenie od aniam. Ustaliłysmy limit 100 postów, aby dostac takie zaproszenie, takze pisz dalej dzielnie i zgłos sie do aniam jak stuknie Ci 100. Juz niewiele Ci zostało:)

Czyli muszę dotrzymać danego sobie słowa, przynajmniej jedno skrobnięcie dziennie, bo akurat 44 dni mi zostały do terminu;-);-)
 
reklama
dziewczyny zmienie temat
czuje sie taka ciezka i sloniowata, nie wstaje z łóżka tylko sie wygrzebuje
zmieniam bok co chwila i za kazdym razem jest to nie lada wysilek
siusiam co chwile no i pije co chwile
wszedzie mnie cos kuje gniecie i przeszkadza
do tego Hanusia chcialaby caly czas sie bawic a ja nie mam sily jej towarzyszyc i malutka sie ostatnio taka bardziej samodzielna zrobila az mi jej czasem szkoda
w ogole mnie wzruszyla bo rozdrabnialam marchew w szatkownicy elektrycznej do tego ryzu i jak rozkrecalam maszynke to mi sie na podloge te wiórki wysypaly i mowie do Hani: "widzisz jaka mama niezdara, balagan zrobila"
a Hanusia na to: "nie śkodzi, nie płać mama, hania pomozie zbielać" i autentycznie padła na kolana zeby to zbierac :)
aż mi sie ryczec chcialo bo ja to teraz z tych wzruszajacych :)
robie sobie takie wielkie nadzieje na dzisiejszą wizytę u gina
ze a nuż cos tam juz sie powoli zaczyna
doświadczenei jednak mówi mi co innego
cóż o 20 zderzenie nadzieje kontra rzeczywistosc

kwiatuszku u mnie jest identycznie. mnie tez czasami szkoda Weroniki jak ona chce zebym sie z Nią bawila w szukanego albo mam z nia tanczyc a ja zwyczajnie nie mam sily. Tez sie czesto ostatnio wzruszam, az czasami to zla jestem na siebie. A Weronika tez taka kochana jest jak widzi ze mi cięzko iśc po schodach to daje mi rączke i pomaga isc, otwiera mi drzwi, przynosi jak cos potrzebuje, od razu lepeij na sercu sie robi:)
 
dziewczyny zmienie temat
czuje sie taka ciezka i sloniowata, nie wstaje z łóżka tylko sie wygrzebuje

Kwiatuszku, to juz koncowka, zostaly Ci trzy tygodnie do terminu, wiec maluszek moze urodzic sie nawet juz za tydzien, badz dobrej mysli i nie doluj sie za bardzo swoim samopoczuciem :tak:
 
Ostatnia edycja:
BA CAŁY CZAS JESTEŚMY MYŚLAMI Z WAMI I MOCNO TRZYMAMY KCIUKI!!!!

Paula, naprawdę współczuję Ci przejść z tymi badaniami.. biedna.

Tak czytam Was odnośnie badań i NFZ i powiem Wam, że ja to miałam szczęście do swojej przychodni.. Mam cały komplet badań na NFZ, nic na mnie i innych swoich pacjentkach nie oszczędzają, cytologia, regularne i częste skierowania na wszelkie badania, ktg, wszystko jest.
 
Kwiatuszku... czuje sie tak samo... wielka i ciezka, sapiaca... Tylko takiego Hanutka mi brakuje do towarzystwa... Zycze by jednak cos tam gin wynalazl... a noz widelec. U siebie tez juz bym chciala jakies objawy, a tu nic .............
 
Waniliowa, to samo co przy SN, może poza kołem poporodowym, ja majtek jednorazowych nie użyłam, ale w Madurowiczu można było w normalnej bieliźnie chodzić. Podkłady kup, chyba że w Matce Polce dają bez problemów, a z rzeczy innych mnie się laktator bardzo przydał, ale ja nie miałam Małej przy sobie.

Dagsila na to będziesz musiała jeszcze troszkę poczekać, choć niestety ten słodki urok występuje na zmianę z małym uparciuchem mówiącym ciągle "nie" i "sama" :-)

Kwiatuszku doskonale Cię rozumiem - tez mam wrażenie, że jak teraz mniej mogę się z Mała bawić i nad nią nadążyć, to się jeszcze bardziej samodzielna zrobiła. Sama siada na nocnik i tylko informuje, że siusiu zrobione, próbuje się sama ubierać i często jej wychodzi, a przede wszystkim bawi się sama... A przecież ona tez jeszcze maluch.
 
Kwiatuszku i Wronko i dziewczyny z maluchami tylko pozazdrościć wam możemy takich małych słodziaków :))) Domyślić się tylko mogę jak was będą te bąble wzruszać jak się rodzeństwo pojawi.
My planujemy drugie dziecko po 3-4 latach,ale jak się troszkę wcześniej pojawi to też będziemy happy.

A ja mam schizy czy z małą wszystko dobrze, czy jest zdrowa,czy się dobrze rozwija. Porodu się nie boję, ale o małej myślę non stop.
 
olapolap, a jakieś gatki siateczkowe-jednorazówki kupiłaś?zupełnie nie wiem czy to już wszystko.....wkładki laktacyjne,stanik do karmienia......nastawiłam się,że dziś spakuję torbę...chcę wtwołać wilka z lasu ;-)
 
reklama

Słyszałam ze po cc krwawi sie mniej niz po sn .....:-D


Ja podpisuje się pod tym, nawet to dużo....Ważne dodatkowo abyś miała te jedrorazowe gatki lub inne majtasy, które są dość wysokie (tzw. majtasy bridget jones :-) ) i nie będą uciskać rany. Dodatkowo z tego co pamiętam, to ja nie dałam rady biegać w piżamce (tzn gacie odpadają), tylko koszule dawały radę - też dlatego alby nic nie siedziało na ranie.....

Laseczki moje ja też Was teraz zamęczę postami, bo też chcę na zamknięty :tak::tak::tak:. Mimo tego ze krótko tu jestem, to chciałabym się dalej i po z Wami dzielić wrażeniami...
 
Do góry