Witam kochane, w weekend miałam zajęcia na uczelni, dlatego nadrobienie prawie 30 stron tylko na tym wątku plus na innych jest dla mnie awykonalne
w sobotę siedziałam na uczelni od 8 do 19 a w niedzielę od 10 do 20... byłam tak padnięta, że szok... tyłek mnie bolał brzuch twardniał, a Kubuś kopał prawie ciągle odciągając moją uwagę od wykładu. dlatego wczoraj odpoczywałam, a dzisiaj postanowiłam się grzecznie zameldować.
w sobotę siedziałam na uczelni od 8 do 19 a w niedzielę od 10 do 20... byłam tak padnięta, że szok... tyłek mnie bolał brzuch twardniał, a Kubuś kopał prawie ciągle odciągając moją uwagę od wykładu. dlatego wczoraj odpoczywałam, a dzisiaj postanowiłam się grzecznie zameldować.