reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

hej laski

wpadam sie tylko przywitac i sprawdzic czy wszystkie jeszcze 2w1, na szczescie tak:)

u mnie ostatnie pare dni strasznie pracowite, pakowanie sprzatanie, sprzatanie rozpakowywanie, ehhh a sily juz nie te, ale jak na razie jakos mi idzie:-)

miłego weekendu
 
reklama
Ja też się z wami witam na głównym wątku:-)

Dzisiaj też miałam pracowity dzień. Pierwsze zakupy w markecie - 2 h, potem jeszcze małe zakupki dla mojego M bo miał imieniny. Po prawie 2,5 h przyjechaliśmy do domu i powiem wam że bardzo to odczułam. Już takie długie chodzenie nie jest dla mnie ani dla małej fajne. Strasznie mnie ciągło w dole brzucha i tak dziwnie bolał - jak na okres. Potem trochę odpoczęłam i małe sprzątanko zrobiłam. A potem to już LENIUCHOWANIE:-)

A jutro wybieramy się do kina ze znajomymi, nie wiem czy wysiedzę ale myślę że będzie ok:-D

Życzę miłej niedzieli
 
Aha dodam wam jeszcze parę zdjęc z wczoraj bo mężuś mi zrobił małą sesję ciążową:-)

S7001296.jpg
S7001317.jpg
S7001337.jpg
S7001346.jpg
 
Jejku ile nadrabiania!!!:szok: i znów się tyle działo...

Przeczytałam wszystko, ale nie odpiszę tym razem...:zawstydzona/y:

Co u mnie to napisze na lekarskim ;-)

Dagsila- współczuje emocji strachu i stresu przez tego **** delikatnie mówiąć idiotę!!!! Bogu dzięki, że wszystko ok z wami :tak:

Cała reszta kobitek- widzę, że raz lepiej raz gorzej i mam nadzieję, że się poprawi i poczujecie się troszkę lepiej:tak:, choć ja też sobie cierpię bo co chwilę mnie coś boli, lbo skurcze, albo kłucia itp :confused2::confused2::confused2:

Miłego wieczorku tymczasem dla wszystkich:-)
 
a ja na wsi siedzę w ten weekend z mężem i znajomymi. To prawda ze w ciazy juz tak zaawansowanej nie powinno się jeździć dużo samochodem? (oczywiście ja jako pasażer..pomijając fakt że jeżdżę bez pasów,
 
wesoła, przepiękne fotki:-)

justa,oby to ''niedługo''nadeszło szybciutko:tak:

ja już po zastrzyku,zajadam pizzę-na tych 19 kilogramach nie może się skończyć przecież;-)
mąż kupił mi karmi-wypiję sobie i poprasuję resztę ciuszków dla idzi:-)
 
cześć dziewczyny melduję się po tygodniowej nieobecności w dalszym ciągu w dwupaku, chociaż mały wystraszył mnie we wtorek (miałam skurcze ale na szczęście po wzięciu nospy i położeniu się do łóżka przeszły):szok:. Nareszcie dzisiaj skończyliśmy z remontem i wszystko zostało posprzątane i wróciło na swoje miejsce.:tak:

Udało mi się nadrobić wątek lekarski ale tego to nawet chyba nie będę próbowała:no: ale naprodukowałyście. Trzymajcie się kwietnióweczki.
 
reklama
a ja na wsi siedzę w ten weekend z mężem i znajomymi. To prawda ze w ciazy juz tak zaawansowanej nie powinno się jeździć dużo samochodem? (oczywiście ja jako pasażer..pomijając fakt że jeżdżę bez pasów,

Ja jeżdże i z młodym też jeżdziłam i nikt mnie tego nie pozbawi nawet do szpitala na CC pojechałam za kółkiem bo chciałam mieć tą satysfakcje . Po wyjściu z młodym ze szpitala zdjąć szwy też pojechałam już sama:-D

Widze że plany wakacyjne w toku . My mieliśmy jechac nad nasze morze w liocu ale po przemyśleniu sprawy chyba wyruszymy do itali we wrześniu . Na dniach sie okaże jutro jak nam się nie odwidzi i będzie chciało jedziemy do neckermana po wyliczenia tego co nas interesi
 
Do góry