Kwietniowi tatusiowie :)

[woloszki]

NO jak to co to za faceci co nie maja odwagi przebrac dzieciaka z kupka :-):-)
U nas odpoczatku Darek to robil nie bylo zadnych wymowek, chcial dziecka wiec musi przy nim robic to samo co ja, oczywiscie nie karmil piersia :-):-):-):-):-)
Ja bym takiemu wjechala na ambicje ;-);-)

 

[maarta100]

Próbowałam na wszystkie sposoby ale nic z tego, kiedys jak pies zwymiotował to miałam i sprzątanie po Rafale.

 

[woloszki]

Ło matko Rafcio jest taki miekki ;-);-);-) MOja Darek tez czasami na widok mai kupek ma mdlosci i chce mu sie wymiotowac ale ja sie z niego smieje :-):-):-):-)
Jednak my kobitki jestesmy niezniszczalne :-)

 

[maarta100]

Ło matko Rafcio jest taki miekki ;-);-);-) MOja Darek tez czasami na widok mai kupek ma mdlosci i chce mu sie wymiotowac ale ja sie z niego smieje :-):-):-):-)
Jednak my kobitki jestesmy niezniszczalne :-)

o tak, jestesmy niezniszczalne. A Rafała przypadłość jest smieszna- taki kawał chłopa a małej kupki sie boi

 

[woloszki]

A jak sie zachowuje na pobraniu krwi, darek panicznie sie boi igly :-) Ja to lubie sobie popatrzyc jak probuja mi sie wkloc w zyle, malo komu sie to udaje. W szpitalu zawsze wolali do mnie pania z oddzialu noworodkow, bo tylko ona umiala sobie poradzic :-):-):-)

 

[maarta100]

Rafał patrzec nie może jak mu krew pobieraja, zreszta ja tez, ale zaciąnąć go do dentysty to nie lada sztuka, na odgłos włączonego wiertła drgawek dostaje

 

[woloszki]

Och ci faceci, a Darek szalu czasami dostaje jak slyszy i widzi Maksa panikujacego tylko po kim on to ma Ale widze ze Maks wlasnie taki bedzie on sie brzydzi jak czuje ze mu z nosa leci :-):-):-) nie mowiac jak odstawialismy pieluchy to jak sie posikal to placz bo ma mokre posikane nogi, a Maja w takiej samej sytuacji to sobie jeszcze pobiega w tej kaluzy

 

[Rybcia_21]

tak czytam i czytam
To widzę ze mój Maciek jest tak samo dzielny jak woloszki mąż
bo podejmuje się przebrania Dominiki z kupką
A co do pobierania krwi to jest miękki uginają mu się od razy nogi.
Do dentysty to lubi chodzić
A ja jak idę na pobranie krwi to też lubię patrzeć jak mi sie wbijają igłą w żyłę i ile pobierają krwi.

 

[Asiun]

Próbowałam na wszystkie sposoby ale nic z tego, kiedys jak pies zwymiotował to miałam i sprzątanie po Rafale.

Maarta, dobrze Cię rozumiem. Mam to samo:-):-):-)

 

[vici]

U nas Jacek zaczol przebierac kupki jak maly mial pupe odparzona a ja musialam wyjsc i sie trafilo hehe tatusiowi i od tamtej pory to robi nie czesto ale jak wychodze,szykuje sie albo mnie nie ma to juz sobie radzi.Fakt,ze bierze go do wanny ale nie liczy sie jak tylko to ze zrobi i juz:-)