A ja mam dylemat jak wybrać lekarza… Obecnie mam fajnego lekarza na NFZ, zero problemów z terminami, zrobił mi już 2x USG, skierował na prenatalne i mam wrócić z wynikami prenatalnych. Oczywiście szereg badań z krwi też już mam za sobą, poza tym jest bardzo delikatny i profesjonalny, ale… nie przyjmuje w szpitalu w którym chce urodzić.
Koleżanka, która tam rodziła mówi że jednak jak się jest pacjentką lekarza z oddziału to jest łatwiej o diagnostykę w czasie ciąży, było większe zainteresowanie po porodzie itp.
I teraz nie wiem co zrobić, potencjalny lekarz ze szpitala wybrany (przyjmuje tylko prywatnie, ale finansowo jesteśmy przygotowani), ale tak po ludzku nie wiem jak się zachować wobec tego aktualnego
![Grinning face :grinning: 😀](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f600.png)
Chodzić do dwóch? To chyba bez sensu, któraś z Was miala taką sytuację?
I który powinien prowadzić mi kartę ciąży?
![Grinning face :grinning: 😀](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f600.png)
Jakoś nie mogę tego ogarnąć technicznie, może dlatego że nie wiem jak dalej wygląda „prowadzenie ciąży”
![Grinning face :grinning: 😀](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f600.png)
Dajcie znac jaka u Was jest sytuacja