reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
 
reklama
Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
Ja tak powtórzyłam, ale gin od razu powiedział, że po co robiłam, skoro dopiero krzywa w połowie ciąży.
 
Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
Mi wyszedł nieprawidłowo. Zrobiłam krzywą - wyszła ok i nie zalecił kolejnej kontroli aż do kolejnej krzywej w 20 tyg czy jakoś tak 🤔
 
Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
Nie powtarzam, wyszło mi na początku 78:) cukier miałaś w normie to ja bym nie powtarzała jak gine nie chce, bo i po co sobie szukać problemow 🤪
 
Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
Na siłę jak lekarz nie chce to nie rób. To badanie jest jednak obciążające dla organizmu, także nie ma co bez potrzeby go robić. 🙂
 
Ja nie mierzę cukru po nich, bo jem je dosłownie przed spaniem. Już w piżamie 😉 Schrupię, doczekam chwilę, robię insulinę już na łóżku i lulu....😉 W ogóle po ostatniej wizycie u diabetologa nie muszę mierzyć cukru po każdym posiłku, tylko po głównych, bo w dzień organizm bardzo dobrze sobie radzi, a nawet często po posiłku godzinę mam np.80, 85, 90. Zostałam zwolniona z każdorazowego pomiaru, tylko na czczo i po śniadaniu, obiedzie i kolacji. A jeść mam często i nie głodować, bo jeszcze nic nie przybrałam, dziś kończę 15 tydzień. Zaraz się zbieram na wizytę do mojej ginekolog. Oby było wszystko dobrze 🥰🙏
Ja co do zasady też mierze na czczo i po 3 głównych posiłkach, ale czasem z ciekawości sprawdzam po innych, zwłaszcza jak próbuję czegoś nowego. 🙂
 
Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
U mnie codziennie ten sam schemat - budzę się na siku koło 7, jak tylko siknę to zaraz ręce mi się trzęsą i muszę zjeść teraz w tym momencie, bo mnie mdli i bardzo kiepsko się czuję. Miałam problemy z zaparciami na początku ciąży, stąd też odstawiłam na pierwsze śniadanie coś ciężkiego. Jem małą miseczkę płatków frutina (rodzynki, płatki pełnoziarniste, suszone jabłko), najczęściej na ciepło, czasem dosypuję kakao. I od tego czasu mam spokój z zaparciami i minimalizuję czas do pierwszego posiłku. Dopiero na drugie coś bardziej konkretnego, gdzieś tak między 11 a 12. W międzyczasie lura, czyli w moim wypadku mleko o smaku kawy 😁 gwarancją braku mdłości cały dzień jest ustabilizować pory jedzenia albo mieć pod ręką coś drobnego do skubnięcia. Ja mam zawsze w torebce małe opakowanie suszonych jabłek, jakbym gdzieś się zarąbała w akcji z czasem.
 
Dziewczyny (te którym wyszedł prawidłowy pomiar cukru na czczo), miałyście powtarzane badanie? Bo mój gin twierdzi ze jak było Ok na początku ciąży (85), to kolejne badanie dopiero krzywa gdzies w połowie. Zastanawiam się, czy nie isc tak o na cukier, ale No jest to katorga dla mnie, bo wymiotuje żółcią jak nic nie zjem, a wstanę z łóżka.
Moj tez nie jazal robic cukru teraz. Pierwszy pomiar prawidłowy...ake chyba sobie zrobię badanie tak z ciekawości
 
reklama
Dostałam wyniki Papa i B-HCG, na szczęście wszystko w porządku :) Chyba w końcu powoli zaczniemy mówić o ciąży...
Najbardziej bałam się wyniku B-HCG, że wyjdzie mi poziom wskazujący na to, że zaśniad gdzieś tam się ukrywa albo zmienił się w chorobę trofoblastyczną.. na szczęście wygląda na to, ze nie wrócił :)
 
Do góry