reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Ja to samo korporacja tylko, że na niemiecki rynek i windykacja. Boże jak się cieszę odkąd jestem na L4 i mam wrażenie że chyba już nie wrócę do korpo. To jednak nie dla każdego. Ciągle przykręcanie śruby i wyścig szczurów... Pieniądze są dobre wiadomo no ale to nie wszystko. Teraz mam ostatni rok studiów i myślę spróbować w szkole po macierzyńskim. Myślę,że tam będzie spokojniej 🙄🥰
Zgadzam się z tobą w 100% korpo wykancza ludzi.
 
reklama
Zamowilam sobie detektor tętna płodu na alieexpress ale pisze ze wysyłka z Polski 3dniowa bardziej biorę to jako zabawkę bo jestem ciekawa czy wykryje serduszko 😁
Tez się zastanawiam na necie samo 150 zł ale sama się karcę w myślach...chciaz jeśli okaże sue jutro na wizycie ze wszystko ok to chyba kupię...bo ruchów jeszcze tak raczej nie czuję. Kilka razy zdarzyło się że to było coś innego niż jelita. Zwykle po 18...mój mąż jest przeciwny mowi ze co ma być to będzie...
 
Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj jestem 18+1 🥰 nie pisałam bo nie mialam czasu, praca jedna potem druga i tak ucieka czas. Ale czytałam wpisy i widzę, że u każdej z nas wszystko wporzadku. Ja wreszcie mogę się wyspać. Nie budzę się już co godzinę do łazienki. I ogólnie mam lepszy sen😄 brzuch rośnie z każdym tygodniem. Że względu na to że pracuje musiałam kupić sobie kilka jeansów ciążowych ale w moim rozmiarze przed ciąży także cieszę się że jeszcze wchodzę w mój rozmiar tylko wiadomo miejsce na brzuch musi być 😁 trochę się tylko zastanawiam bo myślałam że czułam ruchy dziecka parę dni temu a teraz nic...hmm nie wiem może to co innego i jeszcze nie czuć ruchów? Mam wizytę 9 listopada ale nie wiem czemu jakoś tak mnie źle myśli nachodzą..
 
Dziewczyny, napisałam wczoraj do @aniaslu o prywatny wątek.
Odpisała mi, że potrzebuje 2 dziewczyn, które będą moderatorkami - i tutaj ja mogę się zgłosić, bo siedzę w domu, ale potrzebujemy jeszcze jednej chętnej. :)
I listę osób, które mają mieć dostęp do działu. Ja taką listę mam z połowy września, ale od tego czasu część dziewczyn przestała się odzywać (i to mogę sprawdzić, jak ktoś się nie odzywa od ponad miesiąca to na razie bym go nie podawała, jak będzie chciał potem dołączyć to napisze do którejś z nas).
Doszły też nowe osoby, których nie ma na liście poniżej. I teraz prośba, żeby odezwały się dziewczyny, których nie ma na liście, a ja je dopiszę (lista jest alfabetyczna, żeby łatwiej się znaleźć).
Trzecia sprawa- co robimy z osobami, które się zgłoszą, a nigdy się na wątku nie odzywały, bo pewnie i takie się znajdą, które mówią, że czytają, ale nie piszą? Po to zamykamy wątek, żeby osoby postronne go nie czytały, a tam już będziemy się mogły dzielić zdjęciami czy jakimiś prywatniejszymi sprawami. Z jednej strony prawie pół ciąży już ze sobą spędziłyśmy i fajnie byłoby tę listę zamknąć jak się już trochę znamy. Z drugiej rozumiem, że ktoś może znaleźć forum w styczniu i chciałby być w jakiejś grupie wsparcia przed porodem, ale też nie mamy żadnej pewności czy to nie będzie mąż którejś z nas czy wścibska koleżanka z pracy, która nas tutaj znalazła. 😂 Co w ogóle myślicie w tym temacie? Robimy jakąś selekcję czy przyjmujemy każdego, kto powie, że chciałby być w naszym zamkniętym wątku?

agula301
ancyssko
Andromedaa
Ann81
Anuuula
Bernadkaa
Colorful92
Eewwee
Gocha 05
Hotaru
Joasia M
Karimigotka
kasza_lotek
Katarzynaaa90
Kropka29
Lady90
Leah
lepsze zycie 2021
M_imi
Marta_1991
natalaaa
natalianat
Niuniaaaa
nowalia
Ola0207
olciak19
Paolx
PatPatPat
ro_go
Rozdepka
Sandra2307
Starlights
TePati_95
XnetiX
Hej, dziewczyny ja czytam forum od początku aktualnie jestem w drugiej ciąży (mam już córeczkę) teraz jestem 15+5 nigdy wcześniej nic nie pisałam ale bardzo chciałabym do was dołączyć na stałe bo nie wyobrażam sobie teraz dnia bez waszych historii
 
Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj jestem 18+1 🥰 nie pisałam bo nie mialam czasu, praca jedna potem druga i tak ucieka czas. Ale czytałam wpisy i widzę, że u każdej z nas wszystko wporzadku. Ja wreszcie mogę się wyspać. Nie budzę się już co godzinę do łazienki. I ogólnie mam lepszy sen😄 brzuch rośnie z każdym tygodniem. Że względu na to że pracuje musiałam kupić sobie kilka jeansów ciążowych ale w moim rozmiarze przed ciąży także cieszę się że jeszcze wchodzę w mój rozmiar tylko wiadomo miejsce na brzuch musi być 😁 trochę się tylko zastanawiam bo myślałam że czułam ruchy dziecka parę dni temu a teraz nic...hmm nie wiem może to co innego i jeszcze nie czuć ruchów? Mam wizytę 9 listopada ale nie wiem czemu jakoś tak mnie źle myśli nachodzą..
ja jestem 17+5 i szczerze mówiąc też nie czuję ruchów.. :( i też już zaczynam się martwić :( dugie prenatalne 15 listopada
 
Zgadzam się z tobą w 100% korpo wykancza ludzi.

Ehh też pracuję w korpo, mąż tak samo. nie mamy na szczęście korpo pracy-klepacza, ale tej pracy jest mnóstwo, teraz nie mogę robić nadgodzin (wysłałam zaświadczenie o ciąży) i naprawdę muszę się bardzo postarać, żeby ich nie robić, bo teraz jest tak intensywny czas :( dużo stresu. To forum to dla mnie taka odskocznia w ciągu dnia, jak już mi się mózg przegrzewa.. :) W tym wszystkim przynajmniej mam super managera, to mi bardzo pomaga :) kiedy mu powiedziałam u ciąży, dodałam że nie wiem kiedy pójdę na L4 i mogę nie być w stanie ich o tym uprzedzić, a on odpowiedział "just go" :D od razu mniej stresu.
 
Dziewczyny, napisałam wczoraj do @aniaslu o prywatny wątek.
Odpisała mi, że potrzebuje 2 dziewczyn, które będą moderatorkami - i tutaj ja mogę się zgłosić, bo siedzę w domu, ale potrzebujemy jeszcze jednej chętnej. :)
I listę osób, które mają mieć dostęp do działu. Ja taką listę mam z połowy września, ale od tego czasu część dziewczyn przestała się odzywać (i to mogę sprawdzić, jak ktoś się nie odzywa od ponad miesiąca to na razie bym go nie podawała, jak będzie chciał potem dołączyć to napisze do którejś z nas).
Doszły też nowe osoby, których nie ma na liście poniżej. I teraz prośba, żeby odezwały się dziewczyny, których nie ma na liście, a ja je dopiszę (lista jest alfabetyczna, żeby łatwiej się znaleźć).
Trzecia sprawa- co robimy z osobami, które się zgłoszą, a nigdy się na wątku nie odzywały, bo pewnie i takie się znajdą, które mówią, że czytają, ale nie piszą? Po to zamykamy wątek, żeby osoby postronne go nie czytały, a tam już będziemy się mogły dzielić zdjęciami czy jakimiś prywatniejszymi sprawami. Z jednej strony prawie pół ciąży już ze sobą spędziłyśmy i fajnie byłoby tę listę zamknąć jak się już trochę znamy. Z drugiej rozumiem, że ktoś może znaleźć forum w styczniu i chciałby być w jakiejś grupie wsparcia przed porodem, ale też nie mamy żadnej pewności czy to nie będzie mąż którejś z nas czy wścibska koleżanka z pracy, która nas tutaj znalazła. 😂 Co w ogóle myślicie w tym temacie? Robimy jakąś selekcję czy przyjmujemy każdego, kto powie, że chciałby być w naszym zamkniętym wątku?

agula301
ancyssko
Andromedaa
Ann81
Anuuula
Bernadkaa
Colorful92
Eewwee
Gocha 05
Hotaru
Joasia M
Karimigotka
kasza_lotek
Katarzynaaa90
Kropka29
Lady90
Leah
lepsze zycie 2021
M_imi
Marta_1991
natalaaa
natalianat
Niuniaaaa
nowalia
Ola0207
olciak19
Paolx
PatPatPat
ro_go
Rozdepka
Sandra2307
Starlights
TePati_95
XnetiX

Mnie się wydaje, że fajnie by było gdyby do grupy miały dostęp dziewczyny, które się do tej pory udzielały. Rozumiem, że ktoś może mieć chęć dołączyć do nas sporo później (np. tak jak piszesz w styczniu) ale wydaje mi się, że wtedy już na tej zamkniętej grupie będzie jednak sporo wrażliwych informacji, zdjęć, naszych różnych emocji, no a jednak, jak przyjdzie ktoś nowy to nie ma pewności co to za osoba. Najwyżej wtedy zostanie im już ten otwarty wątek główny kwietniowych mam, na którym teraz jesteśmy, a z pewnością kilka osób sobie potem tutaj dojdzie i może też utworzy jakąś swoją grupę :) Poza tym na otwartym wątku też nadal będziemy mogły się odzywać, więc jeśli ktoś się tu pojawi zawsze można odpowiedzieć, pomóc..
No, ale to tylko moje zdanie. Uszanuję jak najbardziej wasze jeśli będzie odmienne.
Uważam tak samo jak @XnetiX jesli chodzi o wątek zamknięty. Dodatkowo uważam ze jeśli ktoś napisze dzis czy jutro „jestem od początku ale nic nie pisałam tylko czytałam ale dopiszcie mnie” to tez tak słabo.. niech popisze z nami trochę tutaj, opowie coś o sobie itp i zawsze można dodać za jakiś czas taka osobę do wątku zamkniętego ale myśle ze po jednym poście to chyba nie o to chodzi? Stalkerów nie potrzeba nam jak mamy się tam bardziej otworzyć 😛 jak kogoś uraziłam to przepraszam


Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj jestem 18+1 🥰 nie pisałam bo nie mialam czasu, praca jedna potem druga i tak ucieka czas. Ale czytałam wpisy i widzę, że u każdej z nas wszystko wporzadku. Ja wreszcie mogę się wyspać. Nie budzę się już co godzinę do łazienki. I ogólnie mam lepszy sen😄 brzuch rośnie z każdym tygodniem. Że względu na to że pracuje musiałam kupić sobie kilka jeansów ciążowych ale w moim rozmiarze przed ciąży także cieszę się że jeszcze wchodzę w mój rozmiar tylko wiadomo miejsce na brzuch musi być 😁 trochę się tylko zastanawiam bo myślałam że czułam ruchy dziecka parę dni temu a teraz nic...hmm nie wiem może to co innego i jeszcze nie czuć ruchów? Mam wizytę 9 listopada ale nie wiem czemu jakoś tak mnie źle myśli nachodzą..
Nawet jeśli pare dni temu to były ruchy dziecka to na takim etapie chyba nie musza być wyczuwalne codzienne :) ja mam wizytę jutro i jeszcze nie mam złych myśli ale jutro od rana na pewno będę „srac w gacie” 🙈 także to chyba normalne ze zle myśli przychodzą, ważne żeby nie zagościły na długo. Na pewno jest wszystko dobrze , to już prawie połowa ciąży!! 😘
 
reklama
Ja tez proszę o dopisanie do listy 😄.

Dziś mam zabiegany dzien , z rana byłam w uniklinik i co tam się działo to przechodzi ludzkie pojęcie 😕parkingu szukałam 40 minut , wizyta u nefrologa z badaniami 2,5 godziny . Oczywiście przez to wszystko spóźniłam się do ginekologa 2 godziny 🙈 . Na szczęście mam czekać i za chwile mnie przyjmie . Z tego wszystkiego mąż musiał jechać do domu bo córkę z przedszkola trzeba odebrać i będę sama 😕
 
Do góry