reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Miałam to samo. Tydzień po porodzie na wadze 2kg mniej tylko. A kilka dni po porodzie chodziłam taka opuchnięta że w życiu tak nie wyglądałam. Twarz jak balon, nogi jak stara babka, masakra jakaś😅

tylko 2 kg na minusie po porodzie ? Faktycznie wolno.. waga samego dziecka, łożysko.. płyny itd... to 7 kg... hmmm
 
reklama
Zdaje się że nie tylko ja jestem słodyczowym potworem😅 codziennie musiałam zjeśç po obiedzie coś słodkiego. Czasem zdarzało się i przed obiadem. Teraz gdzieś mi te ciągotki przeszły, chociaż nie moge też powiedzieć że nie jem słodyczy. W pierwszej ciąży też miałam chwilowe odrzucenie od słodyczy, ale za to pod koniec musiałam raz w tygodniu zjeść duże tofifee, zawsze na weekend mi mąż kupował😂 wtedy miałam w dzień porodu 13kg na plusie. Ciekawe ile będzie teraz🤔
Oj ja mam to samo🙈jak zawsze wolalam slone przekaski-chipsy to moja slabosc od dawna... tak teraz moga lezec otwarte i w ogole nie chce mi sie nawet sprobowac. Za to slodkie....🤦🏽‍♀️
 
Dziewczyny jakie herbaty pijecie?
Bardzo unikacie tych z hibiskusem?
Poszłam w ziółka, mięta, melisa, rumianek. Oczywiście czyste, ale też i smakowe, np. Meliska z pomarańcza z lidla jest super. O i roibos, w Lidlu też fajny pomarańcza cynamon. Od czarnej herbaty mnie odrzuca od kilku dni, a tak ją kocham 😭 co do hibiskusa. Jak mam ochotę to wypije, nie unikam. Ale ostatnio mi chemia waliła moja ulubiona malinowa 😂 jedyne czego nie pije to zielona herbata.
 
13 kg to ładna waga😉 ja miałam ostatecznie jakies 15-16kg😕 nie zapowiadało sie, ze tak wyjdzie, ale na sam koniec po prostu kilogramy same sie pojawiały, może woda nie wiem... w każdym razie urodziłam 10 dni po terminie, były upały, wiec może i woda. Ale o dziwo spuchnięta nie byłam, dopiero po wyjściu ze szpitala, po kroplowkach wyglądałam jakbym chlala przez 2 tygodnie i po urodzenie dziecka 4kg, stanęłam na wagę, a tam tylko 2 kg mniej😂 poryczalam sie aż.
Ja prawie 25kg w dzien porodu... a bylam tak opuchnieta, ze az ust nie umialam domknac. Normalnie jak bym sobie za duzo botoksu zaaplikowala:p stopy jak balony... tylko jedne klapki umialam na nie wcisnac(a normalnie zawsze wszystkie buty mam z luzne)... na szczescie po porodzie wszystko zaczelo schodzic.
 
Poszłam w ziółka, mięta, melisa, rumianek. Oczywiście czyste, ale też i smakowe, np. Meliska z pomarańcza z lidla jest super. O i roibos, w Lidlu też fajny pomarańcza cynamon. Od czarnej herbaty mnie odrzuca od kilku dni, a tak ją kocham 😭 co do hibiskusa. Jak mam ochotę to wypije, nie unikam. Ale ostatnio mi chemia waliła moja ulubiona malinowa 😂 jedyne czego nie pije to zielona herbata.
Dziewczyny nie ma co brav do glowy... nawet jak jest hibiskus... to umowmy sie-ile go tam moze byc w herbacie? Jak czytam czesto w sklepie sklady herbat, to wiekszosc owocowych ma jakies 30%owocow w sobie i to z tych niby “lepszych”, to samego hibiskusa ile bedzie 2%?:p jezeli nie jest to jedyny plyn jaki sie pije w ciagu dnia, to mysle, ze nie ma co panikowac:)
 
tylko 2 kg na minusie po porodzie ? Faktycznie wolno.. waga samego dziecka, łożysko.. płyny itd... to 7 kg... hmmm
No ja byłam w totalnym szoku i sie załamałam. Baby blues oczywiście dodatkowo i ryk murowany😂 u mnie na to miało wpływ zatrzymanie wody w organizmie. Miałam cc i dużo kroplówek i chyba one to spowodowały. Przez ciąże nie puchlam, a po ciazy dramat. W lustro patrzeć nie mogłam, bo za przeproszeniem morda cała pognieciona i opuchnięta😜 jeszcze wtedy były wrześniowe upały, wiec to pewnie tez nie sprzyjało i tez pociłam sie nienaturalnie. Ale jakoś 3 miesiące po ciazy weszłam w swoje spodnie, mimo ze zostały mi jakies 3 kg na plusie. Przy zajściu w druga ciąże miałam 2 kg na plusie wzgledem wagi sprzed pierwszej ciazy. Ale nie ma co ukrywać, nie robiłam tez nic, żeby ta waga spadła😜
 
Dziewczyny nie ma co brav do glowy... nawet jak jest hibiskus... to umowmy sie-ile go tam moze byc w herbacie? Jak czytam czesto w sklepie sklady herbat, to wiekszosc owocowych ma jakies 30%owocow w sobie i to z tych niby “lepszych”, to samego hibiskusa ile bedzie 2%?:p jezeli nie jest to jedyny plyn jaki sie pije w ciagu dnia, to mysle, ze nie ma co panikowac:)
A ja w domu właśnie mam same takie gdzie tego hibiskusa od zarąbania 😂 ale tak mało ich piję, że nie mam strachu 🙂
 
Ja prawie 25kg w dzien porodu... a bylam tak opuchnieta, ze az ust nie umialam domknac. Normalnie jak bym sobie za duzo botoksu zaaplikowala:p stopy jak balony... tylko jedne klapki umialam na nie wcisnac(a normalnie zawsze wszystkie buty mam z luzne)... na szczescie po porodzie wszystko zaczelo schodzic.
No woda w organizmie daje duuuzo kilogramów. Pisałam przed chwila o tym jak spuchlam po porodzie. Wiec to naprawdę spokojnie ponad 5kg musiało ważyć. Dziecko ważyło 4kg, wody płodowe, łożysko... pewnie z 8kg powinno zejść, a tu zeszło tylko 2 kg właśnie przez spuchnięcie...
Dlatego wkurzają mnie pytania o wagę. Od razu by podsumowali, ze 25 kg to bardzo przytyłaś, ale juz nie pomyślą, ze nabrałaś wody i potem Ci to szybko zeszło. Sa kobiety, które przytyją 12kg i potem np.3kg zostaną z nimi na zawsze.
Oczywiście nie mam na myśli pytań tu na forum, ale ludzie dają sobie prawo do takich pytań, żeby po prostu zagadać. Zamiast spytać „jak sie czujesz w ciazy?” To spytają:”a ile juz przytyłaś?” Aż miałoby sie ochotę spytać :”a ch.. cię to obchodzi?” Albo „a Ty ile ważysz”?
 
reklama
Nie ma co sie stresowac waga po porodzie:) najlepiej zwazyc sie dopiero po pologu. Dac sobie troche czasu-potem czlowiek niepotrzebnie sie doluje...
Dokładnie! Święte słowa! Także weźcie je sobie dziewczyny do serca! Ja po pierwszej ciazy nie miałam o tym pojęcia... myslalam, ze od razu wejdę na wagę i minimum 10kg mniej będzie😟 za dużo celebrytek epatuje w internecie swoimi cudownymi poporodowym figurami... trzeba dać sobie czas, 9 miesięcy sie rosnie, wiec w tydzień sie tego nie uda pozbyć
 
Do góry