reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Witajcie dziewczyny, ja już wyspana 😁 wczoraj w hm kupiłam 5pak majtek ciążowych ale jeszcze nie mierzyłam. Koszt. 59.99. I kupiłam mini kaftanik i 2 pary spioszkow 🥰 jakie to malusie, już zapomniałam jak to jest. Kupiłam tak trochę symbolicznie bo myślę że ogólnie to jeszcze nie jest dla mnie czas na kupowanie. Jakoś bardziej się boję o tą ciążę niż o pierwszą. Drugi powód to taki ze niewiem kto ma tam w brzuszku gniazdko.
Apropos zakupów... Ile już rzeczy świątecznych jest w sklepach to szok normalnie, oczy to miałam dookoła głowy 😁 ktoś dziś wizytuje? Miłego dnia!
 
reklama
Cześć :) ja również witam się rano :) gratuluje udanych wczorajszych wizyt 🥰
Co do zakupów to ja mało teraz po sklepach chodze, raczej zamawiam przez int. Ale tak mi się obiło gdzieś ze niby od piątku rozważają calkowity lockdown 😬 ciekawe do kiedy potrwa bo w sumie jak dla Nas to niby wszystko można przez internet kupić ale jednak liczyłam ze coś sobie pooglądam na żywo. Ale w sumie mamy jeszcze czas wiec liczę ze od nowego roku to się unormuje jakoś
 
Witajcie, u mnie z zakupami to na razie nawet niczego nie szukałam ale większość raczej online będę kupować, bo nie daje rady jeździć samochodem. Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie, bo się czuje jakbym miała 8 lat i chorobę lokomocyjną 🤨
Na śniadanie zrobiłam bułkę z serkiem topionym z ziołami i tak posmakowało, że jeszcze pół musiałam zrobić, a teraz wstać nie mogę 😂
 
Wczoraj nie pisałam bo właśnie wizytą zrysowałam sobie głowę.
Co do mojej wizyty wczorajszej to wolałabym mieć ją odwołaną niż by się odbyła.
Zawiozłam pani doktor opis usg genetycznego bez PAPPA bo nie mam opisu. Omiotła wzrokiem ten opis i mówi "o jeden parametr jest poniżej normy" i tyle - koniec tematu. Ja error w głowie bo pani co robiła usg powiedziała że wszystko w normie a tu takie coś...zaczęłam dopytywać o co chodzi i pani stwierdziła że moje dziecko ma za małą głowę i nie dała się namówić na żadne szczegóły - zrobią pani usg w 20tym tygodniu to sprawdzą bo trzeba to kontrolować i tyle - mi się świat zawalił. Przeglądając wyniki moich badań dowiedziałam się że morfologia "może być" a w moczu liczne bakterie ale to może długo leżał mocz w laboratorium i ona nic mi nie przepisze bo nie widzivpotrzeby. Mam jeść i tu uwaga - dużo wątróbki - a przecież dziewczyny pisały że na wątróbke trzeba uważać....gdy weszłam na samolot to nie zdążyłam rozłożyć nóg a już usłyszałam "to wszystko", serduszka nie posłuchałam bo jak dowiedziałam się pani nie ma aktywnego sprzętu. Następna wizyta 8.12 bo to będzie po połówkowym i nie ma sensu usg wcześniej robić...
Od lekarza wyszłam ze łzami w oczach, dobrze że mam optymiste partnera - podtrzymał mnie na duchu i namówił do dokładnego przyjżenia się tematowi.
Poruszyłam niebo i ziemie i okazało się że tu nie chodzi o żadną główkę a przynajmniej nie w wypadku mojego dziecka tylko o to że ciąża jest młodsza niż ta wyliczana z om a co za tym idzie dziecko jest mniejsze - co moja pani doktor odbiera jako anomalia...szok, smutek i niedowierzanie że tak można potraktować kobietę w ciąży....
 
Witajcie dziewczyny, ja już wyspana 😁 wczoraj w hm kupiłam 5pak majtek ciążowych ale jeszcze nie mierzyłam. Koszt. 59.99. I kupiłam mini kaftanik i 2 pary spioszkow 🥰 jakie to malusie, już zapomniałam jak to jest. Kupiłam tak trochę symbolicznie bo myślę że ogólnie to jeszcze nie jest dla mnie czas na kupowanie. Jakoś bardziej się boję o tą ciążę niż o pierwszą. Drugi powód to taki ze niewiem kto ma tam w brzuszku gniazdko.
Apropos zakupów... Ile już rzeczy świątecznych jest w sklepach to szok normalnie, oczy to miałam dookoła głowy 😁 ktoś dziś wizytuje? Miłego dnia!
Ja dzisiaj mam wizyte, ale dopiero na 17:00:) nie moge ske doczekac!
Z roku na rok, te wszystkie swiateczne gadzety pojawiaja sie co raz wczesniej. Kiedys po wszystkich swietych zaczynaly sie mikolaje itd, a teraz juz we wrzesniu w niektorych sklepach. Lubie swieta, ale czesto za nim do nich dotrwam to przez te sklepy mam ich serdecznie dosc... za szybko nas bombarduja tym nastrojem:p
 
Wczoraj nie pisałam bo właśnie wizytą zrysowałam sobie głowę.
Co do mojej wizyty wczorajszej to wolałabym mieć ją odwołaną niż by się odbyła.
Zawiozłam pani doktor opis usg genetycznego bez PAPPA bo nie mam opisu. Omiotła wzrokiem ten opis i mówi "o jeden parametr jest poniżej normy" i tyle - koniec tematu. Ja error w głowie bo pani co robiła usg powiedziała że wszystko w normie a tu takie coś...zaczęłam dopytywać o co chodzi i pani stwierdziła że moje dziecko ma za małą głowę i nie dała się namówić na żadne szczegóły - zrobią pani usg w 20tym tygodniu to sprawdzą bo trzeba to kontrolować i tyle - mi się świat zawalił. Przeglądając wyniki moich badań dowiedziałam się że morfologia "może być" a w moczu liczne bakterie ale to może długo leżał mocz w laboratorium i ona nic mi nie przepisze bo nie widzivpotrzeby. Mam jeść i tu uwaga - dużo wątróbki - a przecież dziewczyny pisały że na wątróbke trzeba uważać....gdy weszłam na samolot to nie zdążyłam rozłożyć nóg a już usłyszałam "to wszystko", serduszka nie posłuchałam bo jak dowiedziałam się pani nie ma aktywnego sprzętu. Następna wizyta 8.12 bo to będzie po połówkowym i nie ma sensu usg wcześniej robić...
Od lekarza wyszłam ze łzami w oczach, dobrze że mam optymiste partnera - podtrzymał mnie na duchu i namówił do dokładnego przyjżenia się tematowi.
Poruszyłam niebo i ziemie i okazało się że tu nie chodzi o żadną główkę a przynajmniej nie w wypadku mojego dziecka tylko o to że ciąża jest młodsza niż ta wyliczana z om a co za tym idzie dziecko jest mniejsze - co moja pani doktor odbiera jako anomalia...szok, smutek i niedowierzanie że tak można potraktować kobietę w ciąży....
Masakra.. wiesz co, lekarz nie powinien nic mowic, ze cos nie jest w normie onile nie jet pewny. A jak juz wspomni, to powinien dokladnie wyjasnic o co chodzi i jakie ewentualnie moga byc skutki. A nie, ze sobie rzuca haselko-ponizej normy i zadowolony:(
 
Ja dzisiaj mam wizyte, ale dopiero na 17:00:) nie moge ske doczekac!
Z roku na rok, te wszystkie swiateczne gadzety pojawiaja sie co raz wczesniej. Kiedys po wszystkich swietych zaczynaly sie mikolaje itd, a teraz juz we wrzesniu w niektorych sklepach. Lubie swieta, ale czesto za nim do nich dotrwam to przez te sklepy mam ich serdecznie dosc... za szybko nas bombarduja tym nastrojem:p
To ja wam powiem lepiej, wczoraj po22sracam do domu tramwajem, rozglądam się bo ciemno i co, pełno domów już ubrynyxh wystrojonych na święta 😱🤦‍♀️
 
Hej :)
Ja dziś usg o 10 [emoji4]
Witajcie dziewczyny, ja już wyspana [emoji16] wczoraj w hm kupiłam 5pak majtek ciążowych ale jeszcze nie mierzyłam. Koszt. 59.99. I kupiłam mini kaftanik i 2 pary spioszkow [emoji3059] jakie to malusie, już zapomniałam jak to jest. Kupiłam tak trochę symbolicznie bo myślę że ogólnie to jeszcze nie jest dla mnie czas na kupowanie. Jakoś bardziej się boję o tą ciążę niż o pierwszą. Drugi powód to taki ze niewiem kto ma tam w brzuszku gniazdko.
Apropos zakupów... Ile już rzeczy świątecznych jest w sklepach to szok normalnie, oczy to miałam dookoła głowy [emoji16] ktoś dziś wizytuje? Miłego dnia!
 
reklama
Wczoraj nie pisałam bo właśnie wizytą zrysowałam sobie głowę.
Co do mojej wizyty wczorajszej to wolałabym mieć ją odwołaną niż by się odbyła.
Zawiozłam pani doktor opis usg genetycznego bez PAPPA bo nie mam opisu. Omiotła wzrokiem ten opis i mówi "o jeden parametr jest poniżej normy" i tyle - koniec tematu. Ja error w głowie bo pani co robiła usg powiedziała że wszystko w normie a tu takie coś...zaczęłam dopytywać o co chodzi i pani stwierdziła że moje dziecko ma za małą głowę i nie dała się namówić na żadne szczegóły - zrobią pani usg w 20tym tygodniu to sprawdzą bo trzeba to kontrolować i tyle - mi się świat zawalił. Przeglądając wyniki moich badań dowiedziałam się że morfologia "może być" a w moczu liczne bakterie ale to może długo leżał mocz w laboratorium i ona nic mi nie przepisze bo nie widzivpotrzeby. Mam jeść i tu uwaga - dużo wątróbki - a przecież dziewczyny pisały że na wątróbke trzeba uważać....gdy weszłam na samolot to nie zdążyłam rozłożyć nóg a już usłyszałam "to wszystko", serduszka nie posłuchałam bo jak dowiedziałam się pani nie ma aktywnego sprzętu. Następna wizyta 8.12 bo to będzie po połówkowym i nie ma sensu usg wcześniej robić...
Od lekarza wyszłam ze łzami w oczach, dobrze że mam optymiste partnera - podtrzymał mnie na duchu i namówił do dokładnego przyjżenia się tematowi.
Poruszyłam niebo i ziemie i okazało się że tu nie chodzi o żadną główkę a przynajmniej nie w wypadku mojego dziecka tylko o to że ciąża jest młodsza niż ta wyliczana z om a co za tym idzie dziecko jest mniejsze - co moja pani doktor odbiera jako anomalia...szok, smutek i niedowierzanie że tak można potraktować kobietę w ciąży....
😖 nieee no faktycznie wyobrażam sobie co musiałaś czuć dostając takie informacje. Ale to rozumiem ze skonsultowałeś to z innym lekarzem? Trzymaj się tez tego co powiedziała lekarka od prenatalnych. Oni te dzieci oglądają non stop i często tylko tym się zajmują. Mój lekarz nawet się nie rozwodził nad tymi badaniami tylko przyjął opinie tamtego i chyba tak to powinno wyglądać. A takie wahnięcia co do terminu to zawsze się zdążają i wiele razy dziewczyny tu o tym pisały
 
Do góry