Ciąża ogólnie osłabia te mięśnie już sama w sobie. Ale do drugiego porodu szlam normalnie w majtkach a po porodzie przez kilka dni pieluchę nosiłam bo zero trzymania moczu miałam. To była nowość bo po pierwszym nawet nie zauważyłam różnicy. Jeszcze mnie lekarka pocieszała ze do pół roku to normalne i mam martwić się jak będzie dłużej. Ale szybko wszystko wracało do porządku i po tygodniu już trafiałam do łazienki
a teraz nawet przy skakaniu czy kichaniu ok. Tylko boje się znowu takich atrakcji i to permanentnych. Ale znowu CC tez to może być jak z deszczu pod rynnę.