reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ja tez zaczelam teraz swirowac,bo jakos mam mniejsze mdlosci dzisiaj,brzuch nic nie boli a bylam 8h w pracy...ehh nic sie nie da zrobic jak czekac do nastepnego usg:(
 
@StKarolina bardzo mi przykro :(

@Martxx1 nie miałam kiedy napisać. Więc, jest pęcherzyk i ciałko żółte, ale zarodka jeszcze nie widać i ogólnie pęcherzyk jest mały jeszcze, ale tłumaczył mi gin, że owulacja mogła być później. Mam przyjść za 2 tyg zobaczyć czy jest zarodek i serduszko. Ogólnie się cieszę, bo nie pozamaciczna i nie puste jajo 😉 póki co mam brać luteinę pod język i nie robić żadnych badań.
 

Załączniki

  • 20200901_200932.jpg
    20200901_200932.jpg
    686,2 KB · Wyświetleń: 42
@StKarolina bardzo mi przykro :(

@Martxx1 nie miałam kiedy napisać. Więc, jest pęcherzyk i ciałko żółte, ale zarodka jeszcze nie widać i ogólnie pęcherzyk jest mały jeszcze, ale tłumaczył mi gin, że owulacja mogła być później. Mam przyjść za 2 tyg zobaczyć czy jest zarodek i serduszko. Ogólnie się cieszę, bo nie pozamaciczna i nie puste jajo 😉 póki co mam brać luteinę pod język i nie robić żadnych badań.
Super ❤️ bardzo się cieszę!
Jak to jest, bo trochę jestem głupia, skoro jest ciałko to juz nie nazywa sis puste jajo? Puste jest wtedy kiedy nie ma ciałka?
Niby logiczne, ale znacie soe lepiej 🤣🤭
 
Dziewczyny ... Tak się zastanawiam . Kiedy dziecku przestaje bić serduszko są wcześniej ku temu jakieś przesłanki ? :-( np jakieś mutacje pozytywne u rodziców , złe wyniki u matki lub co kolwiek?
Mam stresa coraz większego do poniedziałku i boje się ...
Jest mase przyczyn czemu tak się dzieję. Najczęściej jest to spowodowane po prostu wadami genetycznymi niezależnymi od nas. Czyli po prostu sytuacja losowa. Może to być przyczyna hormonów np. zbyt dużo LH za mało progesteronu czy prolaktyny. Może to być spowodowane infekcją (nie mówię tutaj o infekcji układu moczowego itd, tylko mocnej i wysokiej infekcji np. nie leczona grypa, różyczka, toxo itd) Może to być również czynniki zespołu antyfosfolipidowego. Mogłabym tutaj wymieniać w nieskończoność. Jak poroniłam to przeczytałam i uczyłam się podręcznik Położnictwo i ginekologia dla studentów medycyny. Czytałam pare historii kobiet na forum które wydały fortunę na badania przed ciążą i wszystkie wyszły prawidłowe a i tak niestety poroniły. W większości przypadków niestety nie mamy na to wpływu. Jest tez masa kobiet które nigdy nie poroniły, albo poroniły tylko raz, a potem miały wszystkie udane i zdrowe ciąże. Trzeba być dobrej myśli, dbać o siebie, jeść zdrowo i będzie dobrze. Ja w to wierzę! :)
 
Super ❤️ bardzo się cieszę!
Jak to jest, bo trochę jestem głupia, skoro jest ciałko to juz nie nazywa sis puste jajo? Puste jest wtedy kiedy nie ma ciałka?
Niby logiczne, ale znacie soe lepiej 🤣🤭
tez się nie znam na tych ciałkach 😛😅 zarodkach ... ja tam coś więcej wiem jak jest serduszko 🙈 wtedy wiem ze za chwile będzie tuptać 🤗💚
 
Ja tez zaczelam teraz swirowac,bo jakos mam mniejsze mdlosci dzisiaj,brzuch nic nie boli a bylam 8h w pracy...ehh nic sie nie da zrobic jak czekac do nastepnego usg:(
Który masz tydzień? Wiesz ja też mam mniejsze objawy. Cały weekend sprawdzałam piersi bo przestawaly boleć, A dziś i brzuch i plecy troszkę bolały. Dziś był by termin @ i wróciły. Mdłości nie miałam, niestety mam mały apetyt, nie smakują mi potrawy za które wcześniej dalabym się pociąć. Objawy są, znikają, wiem że nam trudno jest jak coś znika i pojawia się od razu panika. Musimy myśleć pozytywnie, bo nasze maluszki to wszystko czuja 😍
 
Tez mi bardzo przykro. Mnie to nigdy nie spotkalo ale w tej ciąży mam wyjatkowo stracha. A wizyta dopiero w sobotę takze nix niewiem. Pierwsza ciaza dowiedzialam sie dopiero w 8 tyg i lajtowo podchodzilam dopoki okolo 20 tc nie zaczely sie komplikacje. W drugiej tylko przez chwilę na poczatku sie martwilam jak nie bylo zarodka bo bylam w 6tc na wizycie a teraz mam jakis taki lęk... Duzo sie niestety musze nabiegac przy moim młodszym synku i nadzwigac. A potem ciagnie i boli i sie martwię... A inaczej sie nie da eh..
 
reklama
Do góry