reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
To ja mam chyba największą różnicę z rodzeństwem. Między moją siostrą, a mną jest 20lat różnicy :p Ze mna to się już raczej nie pobawi, ale za to z moją córkę idealnie :)
Mam tez brata młodszego od siebie o 8 lat, i tego już dobrze nie wspominam, mimo, ze jesteśmy ze sobą bardzo zżyci i większość czasu spędza u mnie, to jednak jak był malutki to musiałam sie nim wiecznie opiekować.
Mam też brata rok młodszego odemnie i jak dla mnie to jest najlepsza różnica wieku :)
Jeśli wszystko będzie w porzadku, to między moją córkę, a fasolką w brzuszku będzie 5 lat różnicy.
 
Właśnie! A mam pytanko do mamusiek tych dzieci do 3lat,czy może któraas ma ten sam problem, bo mój polega na tym że mały śpi z nami, i teraz nie wiem jak to rozwiązać, czy go uczyć spania u siebie,nie jest nam ciasno ale najbardziej się boję że on przeskakuje w nocy i jak będzie dzidzia to ja zgniecie 🤣🧐
Mloda spi znami, drugie dziecko będzie tylko w lozeczku
 
To czyli u mnie nie ma ciąży i moja psycha jest psychicznie chora i tyle :) gratuluję jeszcze raz :)
Ale ze test nie wyszedl? To nie tak, u mnie wyszedl jakos wczesnie i jak minie czas okresu wtedy mozna gratulowac :) niektórym nie wychodzi nawet po dacie okresu wiec nie łam sie serio jak nie ma okresu to nic straconego!
Narazie to nawet mi smutno ze jest test pozytywny a moze sie okazać ze nic z tego nie będzie jak w tamtym miesiacu...
 
Dziewczyny my tu sie same nakrecamy tymi objawami lub ich brak,pozniej jedne maja juz bety milionowe,serca bijace inne pecherzyki narazie,pamietajmy ze kazda sie tu stresuje i zebysmy byly empatyczne a nie cos w stylu" ja juz mialam serduszko w tym tygodniu!".Jak poronilam w zeszlym roku to bylam na pazdziernkowym forum i wkolko tylko czytalam co ktora ma i sie jeszcze bardziej dolowalan jak mi ktoras wyskakiwala z takim tekstem.badzmy dla siebie mile bo sa tu fajne babeczki i moze byc fajne forum.to tak odemnie:)
Jak byłam przez chwile ma forum marcowych, miesiąc temu z moim pozytywnym testem i jedna dziewczyna nie wytrzymała i pożegnała sie na miesiąc aż do czasu kiedy będzie po badaniach z widocznym serduszkiem. Stwierdziła, ze nerwowo nie da rady. Ale prawdopodobnie są tez dziewczyny, którym wszelkie porównania i historie innych dziewczyn pomagają... choć przyznam, ze mnie tez stresują
 
Jak byłam przez chwile ma forum marcowych, miesiąc temu z moim pozytywnym testem i jedna dziewczyna nie wytrzymała i pożegnała sie na miesiąc aż do czasu kiedy będzie po badaniach z widocznym serduszkiem. Stwierdziła, ze nerwowo nie da rady. Ale prawdopodobnie są tez dziewczyny, którym wszelkie porównania i historie innych dziewczyn pomagają... choć przyznam, ze mnie tez stresują
Tak kobiety sie nakrecaja to prawda, jakby bardziej przechodzą ta ciążę ja chyba rowniez narazie opuszczę forum do czasu az bede po usg :)
 
Jak byłam przez chwile ma forum marcowych, miesiąc temu z moim pozytywnym testem i jedna dziewczyna nie wytrzymała i pożegnała sie na miesiąc aż do czasu kiedy będzie po badaniach z widocznym serduszkiem. Stwierdziła, ze nerwowo nie da rady. Ale prawdopodobnie są tez dziewczyny, którym wszelkie porównania i historie innych dziewczyn pomagają... choć przyznam, ze mnie tez stresują
Masz racje,tez znam takie co wrocily pozniej bo wysiadaly psychicznie
 
Jak byłam przez chwile ma forum marcowych, miesiąc temu z moim pozytywnym testem i jedna dziewczyna nie wytrzymała i pożegnała sie na miesiąc aż do czasu kiedy będzie po badaniach z widocznym serduszkiem. Stwierdziła, ze nerwowo nie da rady. Ale prawdopodobnie są tez dziewczyny, którym wszelkie porównania i historie innych dziewczyn pomagają... choć przyznam, ze mnie tez stresują
Tyaaa teraz testy i USG a za 9 miesięcy a moje dziecko już to potrafi a moje to [emoji23][emoji23] porównywanie niestety jest nieodpaczne na różnych forach....

Ja wiem , że łatwo mówić ale uważam że stres najbardziej szkodzi Wam i dzidziusiom , może jakaś muzyka relaksacyjna? Czy zajęcie tylko dla siebie? Żeby nie myśleć za dużo.
Ja też raczej z tych panikujących ale o dziwo czuję wewnętrzny spokój i staram się nie dopuszczać czarnych myśli do siebie :)
 
reklama
Dziewczyny my tu sie same nakrecamy tymi objawami lub ich brak,pozniej jedne maja juz bety milionowe,serca bijace inne pecherzyki narazie,pamietajmy ze kazda sie tu stresuje i zebysmy byly empatyczne a nie cos w stylu" ja juz mialam serduszko w tym tygodniu!".Jak poronilam w zeszlym roku to bylam na pazdziernkowym forum i wkolko tylko czytalam co ktora ma i sie jeszcze bardziej dolowalan jak mi ktoras wyskakiwala z takim tekstem.badzmy dla siebie mile bo sa tu fajne babeczki i moze byc fajne forum.to tak odemnie:)
Wszystko fajnie pięknie, ale czasemi komuś trzeba dosadnie napisać żeby coś dotarło...nie będę klepać po plecach kiedy ktoś panikuje z błahych powodów i tak samo nie mam zamiaru robić złudnej nadziei, bo to jest gorsze niż szczera prawda, chociaż bolesna...nie zawsze jest kolorowo, mi też dziewczyny na forum wprost pisały, że raczej lepiej się nie nastawiać kiedy beta była 7 i cienie cieni na testach i chociaż bolało to wolałam to niż wmawianie mi, że to urośnie i będzie super, bo rzadko tak niska beta zwiastuje zdrową ciąże niestety, tak samo jak bóle i skurcze brzucha, czy krwawienie ze skrzepami
 
Do góry