reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

To jest dziwne według mnie, że jedni dostają np. od razu zestaw skierowań, a inni raz i to muszą jeszcze się dopominać. A podobno jeden kraj i jeden system.
Dlatego nie mam zaufania do lekarzy niestety :(

to prawda. powinien wisieć u każdego w gabinecie zestaw badań kuźwa i jakie tygodnie, żeby pacjentka widziała :D

ale spoko, ja z kolei ostatnio przez forum dowiedziałam się że w sumie to przysługują nam 3 usg podczas ciąży te prenatalne i można na nie dostać skierowanie (samo usg bez pappa) - nic nie dostałam :D
choć ja prenatalne robię i tak prywatnie u Pana który ma aktualny certyfikat i bardzo nowoczesny sprzęt w mieście.

no ale jak widać lekarze się różnią trzeba samemu wiedzieć i im przypominać ;)
 
reklama
to prawda. powinien wisieć u każdego w gabinecie zestaw badań kuźwa i jakie tygodnie, żeby pacjentka widziała :D

ale spoko, ja z kolei ostatnio przez forum dowiedziałam się że w sumie to przysługują nam 3 usg podczas ciąży te prenatalne i można na nie dostać skierowanie (samo usg bez pappa) - nic nie dostałam :D
choć ja prenatalne robię i tak prywatnie u Pana który ma aktualny certyfikat i bardzo nowoczesny sprzęt w mieście.

no ale jak widać lekarze się różnią trzeba samemu wiedzieć i im przypominać ;)
W sumie tak przysługuje 3 USG na stronie NFZ pisze, około 11/13 tygodnia potem około 20/22 tygodnia i chyba miesiąc przed porodem bo wtedy lekarz stwierdza czy dziecko obróciło się do porodu naturalnego czy nie. Moje prenatalne trwalo 2 minuty :p gdzie ja nic nie widziałam i kartkę dostałam że to i owo widać i jaka przyziernosc karkowa jest. I pod koniec listopada idę na to połówkowe.
 
Ja w pierwszej ciąży robiłam usg 3D ok. 30 tygodnia ciąży i bardzo fajnie było już dzidziolka widać :) Później nawet miałam to zdjęcie w ramce do czasu aż nie zmieniło Go zdjęcie maluszka już po urodzeniu :) Teraz wypełnia album-książkę, w którym wpisuje się różne informacje z ciąży i z życia dziecka do 3 lat. Fajne, polecam :) Tylko najlepiej od początku na bieżąco wypełniać, bo później albo uciekają pewne rzeczy albo po prostu ma się problem z określeniem kiedy faktycznie dziecko pierwszy raz się uśmiechnęło np. Ale ogólnie super pamiątka :) Ja niestety po jakimś czasie się za to wzięłam, ale i tak udało się większość rzeczy uzupełnić i oczywiście różne fajne zdjęcia: po porodzie, zdjęcia pokoiku, z Chrztu, roczku, pierwszych wakacji itp. itd.
 
to prawda. powinien wisieć u każdego w gabinecie zestaw badań kuźwa i jakie tygodnie, żeby pacjentka widziała :D

ale spoko, ja z kolei ostatnio przez forum dowiedziałam się że w sumie to przysługują nam 3 usg podczas ciąży te prenatalne i można na nie dostać skierowanie (samo usg bez pappa) - nic nie dostałam :D
choć ja prenatalne robię i tak prywatnie u Pana który ma aktualny certyfikat i bardzo nowoczesny sprzęt w mieście.

no ale jak widać lekarze się różnią trzeba samemu wiedzieć i im przypominać ;)
Ha ha. Ja na NFZ dostalam skierowanie na mocz+morfologia, tsh i vrl. To wszystko od poczatku ciąży. Zadnego USG i zadnych wiecej badan. Słodko, co?
[emoji23] [emoji23]
 
Mam nadzieję że i mi uda się tak fajnie pogodzić wychowywanie drugiego dzidziusia przy moim starszaku. Staś też jest bardzo mamusiowy uczę go zasypiac w swoim łóżeczku siedząc obok ale nie minął dwie godziny i już przychodzi do nas. Kiedy synek u Ciebie zaczął spać samodzielnie
Syn od razu. Z z nim nie było problemu z karmieniem. 2 miesiące miał i przezypiał noce. Córkę brałam do siebie, bo się budziła milion razy na cyca i tak została ;)

Trzymam kciuki! Będzie dobrze :)

Ja mam jutro zwykłą wizytę nfz i ciekawi mnie czy co miesiąc dostajecie skierowanie na krew i mocz? i czy ktoś chodzi tak jak ja na nfz i prywatnie? Niestety nie mam zaufania do lekarza w przychodni a innego "lepszego" nie ma.
W każdej ciąży co miesiąc mocz i morfologie. Myślę, że to ważne, hemoglobina w ciąży często spada. W moczu może pojawić się jakaś bakteria itd. Na początku ciąży dostawałam zawsze toxo, hiv, kiłę, grupę krwi itd. Także jak już pisałam kiedyś, w Warszawie jakoś bardziej o wszystko dbają. A w każdej z 3 ciąż miałam innego lekarza i przychodnie.
 
to prawda. powinien wisieć u każdego w gabinecie zestaw badań kuźwa i jakie tygodnie, żeby pacjentka widziała :D

ale spoko, ja z kolei ostatnio przez forum dowiedziałam się że w sumie to przysługują nam 3 usg podczas ciąży te prenatalne i można na nie dostać skierowanie (samo usg bez pappa) - nic nie dostałam :D
choć ja prenatalne robię i tak prywatnie u Pana który ma aktualny certyfikat i bardzo nowoczesny sprzęt w mieście.

no ale jak widać lekarze się różnią trzeba samemu wiedzieć i im przypominać ;)
Mój o prenatalnych ani słówka nie wspomniał, a przecież widzi chociażby jaki mam wiek. Jakbym sama prywatnie nie zrobiła to tak bym sobie została bez niczego. Kpina!

Ja w pierwszej ciąży robiłam usg 3D ok. 30 tygodnia ciąży i bardzo fajnie było już dzidziolka widać :) Później nawet miałam to zdjęcie w ramce do czasu aż nie zmieniło Go zdjęcie maluszka już po urodzeniu :) Teraz wypełnia album-książkę, w którym wpisuje się różne informacje z ciąży i z życia dziecka do 3 lat. Fajne, polecam :) Tylko najlepiej od początku na bieżąco wypełniać, bo później albo uciekają pewne rzeczy albo po prostu ma się problem z określeniem kiedy faktycznie dziecko pierwszy raz się uśmiechnęło np. Ale ogólnie super pamiątka :) Ja niestety po jakimś czasie się za to wzięłam, ale i tak udało się większość rzeczy uzupełnić i oczywiście różne fajne zdjęcia: po porodzie, zdjęcia pokoiku, z Chrztu, roczku, pierwszych wakacji itp. itd.
Ja mam w planach album ciążowy a jakoś nie mogę się za niego zabrać przez te ciągle wracające przeziębienia :)

Ha ha. Ja na NFZ dostalam skierowanie na mocz+morfologia, tsh i vrl. To wszystko od poczatku ciąży. Zadnego USG i zadnych wiecej badan. Słodko, co?
[emoji23] [emoji23]
To nasz podkarpacie schodzi na psy jednym słowem...
 
W sumie tak przysługuje 3 USG na stronie NFZ pisze, około 11/13 tygodnia potem około 20/22 tygodnia i chyba miesiąc przed porodem bo wtedy lekarz stwierdza czy dziecko obróciło się do porodu naturalnego czy nie. Moje prenatalne trwalo 2 minuty :p gdzie ja nic nie widziałam i kartkę dostałam że to i owo widać i jaka przyziernosc karkowa jest. I pod koniec listopada idę na to połówkowe.

Ha ha. Ja na NFZ dostalam skierowanie na mocz+morfologia, tsh i vrl. To wszystko od poczatku ciąży. Zadnego USG i zadnych wiecej badan. Słodko, co?
[emoji23] [emoji23]

Mój o prenatalnych ani słówka nie wspomniał, a przecież widzi chociażby jaki mam wiek. Jakbym sama prywatnie nie zrobiła to tak bym sobie została bez niczego. Kpina!


Ja mam w planach album ciążowy a jakoś nie mogę się za niego zabrać przez te ciągle wracające przeziębienia :)


To nasz podkarpacie schodzi na psy jednym słowem...

kurcze dziewczyny to w sumie nie jest śmieszne.. trochę przeraża jak niektórzy mają podejście.. :(

co do badań mocz morfologia, to upomjnajcie się! a co do usg, to myślę że warto zrobić choć raz prywatnie dla siebie i dla komfortu, ze te badanie trochę trwa, a nie tylko 2 minuty..
naprzyklad takie polowkowe :)
podejrzewam że we Wrocku na NFZ prenatalne tak samo by było..
dlatego już idę za ciosem i idę prywatnie na 2 i 3 usg.

u swojego lekarza miałam USG w 7tc, 10tc (bez wydruku bo zapomniał :D) i ostatnio w 16tc miało być bez, ale wyprosilam ekspresowe badanie na którym tylko zobaczyłam serducho dosłownie parę sekund. idę teraz 15.11 to będzie w trakcie 20tc więc pewnie mi zrobi sam dla siebie - bo ostatnie u niego miałam 2 miesiące temu takie z pomiarem, ocena serduszka, pewnie szyjkę sprawdzi bo nie mam pojęcia jaka jest..
 
Ostatnia edycja:
kurcze dziewczyny to w sumie nie jest śmieszne.. trochę przeraża jak niektórzy mają podejście.. :(

co do badań mocz morfologia, to upomjnajcie się! a co do usg, to myślę że warto zrobić choć raz prywatnie dla siebie i dla komfortu, ze te badanie trochę trwa, a nie tylko 2 minuty..
naprzyklad takie polowkowe :)
podejrzewam że we Wrocku na NFZ prenatalne tak samo by było..
dlatego już idę za ciosem i idę prywatnie na 2 i 3 usg.

u swojego lekarza miałam USG w 7tc, 10tc (bez wydruku bo zapomniał :D) i ostatnio w 16tc miało być bez, ale wyprosilam ekspresowe badanie na którym tylko zobaczyłam serducho dosłownie parę sekund. idę teraz 15.11 to będzie w trakcie 20tc więc pewnie mi zrobi sam dla siebie - bo ostatnie u niego miałam 2 miesiące temu takie z pomiarem, ocena serduszka, pewnie szyjkę sprawdzi bo nie mam pojęcia jaka jest..
Ja swojego zgłosiłam do Rzecznika Praw Pacjenta ;)
 
Ja idę w poniedziałek do przychodni na NFZ przy szpitalu w którym chce rodzic. Tam maja ten program kompleksowej opieki nad ciężarna, pisałam Wam o tym kiedyś. Obietnic na stronie jest dużo, łącznie z infolinia czynna 24h/dobę, zobaczymy jak to wyglada w praktyce, trochę się boje ;)
 
reklama
Ja mam w planach album ciążowy a jakoś nie mogę się za niego zabrać przez te ciągle wracające przeziębienia :)

Ja jakiś czas po narodzinach zrobiłam taki duży album ciążowo-narodzinowy :) W połowie są to zdjęcia z ciąży (robiliśmy sobie z mężem 2 razy fajną sesję, tak w domu aparatem, ale podejrzewałam parę fajnych pomysłów w necie i się zainspirowałam :) Jedną zrobiliśmy po usg połówkowym a drugą jakoś pod koniec, bodajże w 35 tc) a w połowie zdjęcia synka z okresu od narodzin do 5 tygodni. Na Jego miesiąc też sobie zrobiliśmy małą sesję w domu. Ja w ogóle uwielbiam zdjęcia, uwieczniam różne ważne momenty w życiu.. szkoda tylko, że ciężko się zebrać potem za usystematyzowanie tego jak się nie robiło na bieżąco. Ja chciałam robić foto-książki no ale nie wyszło :) A taki album to ogólnie super sprawa. Ostatnio synek chciał żebym Mu pokazała jak jeździł w wózeczku :) Albo jak miał smoczek w buzi :)
 
Do góry