To jest dziwne według mnie, że jedni dostają np. od razu zestaw skierowań, a inni raz i to muszą jeszcze się dopominać. A podobno jeden kraj i jeden system.
Dlatego nie mam zaufania do lekarzy niestety
to prawda. powinien wisieć u każdego w gabinecie zestaw badań kuźwa i jakie tygodnie, żeby pacjentka widziała
ale spoko, ja z kolei ostatnio przez forum dowiedziałam się że w sumie to przysługują nam 3 usg podczas ciąży te prenatalne i można na nie dostać skierowanie (samo usg bez pappa) - nic nie dostałam
choć ja prenatalne robię i tak prywatnie u Pana który ma aktualny certyfikat i bardzo nowoczesny sprzęt w mieście.
no ale jak widać lekarze się różnią trzeba samemu wiedzieć i im przypominać