Kwietniowe mamy 2019

[Natuś_ka]

Jeśli juz mowa o butelkach to ja tez miałam z aventa, do dzisiaj mam schowane razem z laktatorem, ale wsumie kilka razy użyte, przy herbatce ziolowej albo jak chciałam wyjsć bez małego to do ściągania mleka. Ale smoczki z aventa u nas sie sprawdziły rewelacyjne, a te które świecą w nocy tymbardziej bo łatwo było zawsze znaleźć w lozeczku jak synek wnocy potrzebował wiec tym razem tez kupie ze dwa i jak będą maluszkowi odpowiadać to dokupie
Gratuluje wszystkim super wieści z wizyt:* powoli zbliżamy sie ku końcowi prenatalnych wiec później juz czekanie na połówkowe

 

[Heda]

Ja miałam 5 i mój synek z żadnej pić nie chciał [emoji23][emoji41]

Większość butelek ma podobne smoczki. A MAM Baby mają zupełnie inne... I to moim dzieciom odpowiadało. Dodam że karmiłam systemem mieszanym i nie zaburzały karmienia piersią.
Znowu starsza córa też nie chciała butelki ale wtedy jeszcze nie wiedziałam że być może wystarczy zmienić smoczek czy firme by dziecko załapało o co chodzi.

 

[Alcarin]

Większość butelek ma podobne smoczki. A MAM Baby mają zupełnie inne... I to moim dzieciom odpowiadało. Dodam że karmiłam systemem mieszanym i nie zaburzały karmienia piersią.
Znowu starsza córa też nie chciała butelki ale wtedy jeszcze nie wiedziałam że być może wystarczy zmienić smoczek czy firme by dziecko załapało o co chodzi.

Dobrze wiedzieć. Ja dałam za wygraną... Do 10 msc mi to nie przeszkadzało... od kiedy jestem w ciąży już bardziej... No ale już za późno..
Teraz wypróbuję ta, o której piszesz. [emoji4]

 

[mamablondi]

Slyszalam o tych mam, ze wlasnie duzo dzieci, które nie chcą załapać innych, te chwytaja bez problemu. Ja mam kilka nowych tomee tipe od bratowej, nowe, bo nie uzywala przy dzieciach i mam te z aventu, ktore sie nie przydaly. Narazie nie kupuje nic z butelek.

Za to dzisiaj bylam na lumpku. Obkupilam sie w spora ilość ciusKow dla noworodka chłopca i dziewczynki. Szwagierka bedzie miec chlopca, a dziewczynke wzielam awaryjnie, gdyby u nas sie okazala panienka bylo wsYstko za zeta a ciuchy z zary, nexta, newbie i united color of benneton jaram się

 

[Natalia91]

Byłam u endo, dostałam minimalną dawkę letroxu czy jakoś tak i kazał się nie martwić więc uff trochę się uspokoilam [emoji4]

 

[kasiula222]

Spokojnie. Miałam cukrzycę w poprzedniej ciąży. Musisz trzymać dietę która Ci pomoże ustalić dietetyk i będzie dobrze

Natalia a jaki miałaś cukier nadczo ? Mam nadzieję że mi insuliny nie da. Itaka biorę już heparynę .

 

[patuśka]

Slyszalam o tych mam, ze wlasnie duzo dzieci, które nie chcą załapać innych, te chwytaja bez problemu. Ja mam kilka nowych tomee tipe od bratowej, nowe, bo nie uzywala przy dzieciach i mam te z aventu, ktore sie nie przydaly. Narazie nie kupuje nic z butelek.

Za to dzisiaj bylam na lumpku. Obkupilam sie w spora ilość ciusKow dla noworodka chłopca i dziewczynki. Szwagierka bedzie miec chlopca, a dziewczynke wzielam awaryjnie, gdyby u nas sie okazala panienka bylo wsYstko za zeta a ciuchy z zary, nexta, newbie i united color of benneton jaram się

Pokaż [emoji7] [emoji7]

 

[Natalia91]

Natalia a jaki miałaś cukier nadczo ? Mam nadzieję że mi insuliny nie da. Itaka biorę już heparynę .

Teraz jak robiłam krzywa to koło 85 po godzinie 160 po dwóch 120. A w poprzedniej ciąży pierwszy pomiar też w granicach 85 drugi miałam przekroczony 183 i trzeci w normie ale już nie pamiętam ile.

 

[kasiula222]

Teraz jak robiłam krzywa to koło 85 po godzinie 160 po dwóch 120. A w poprzedniej ciąży pierwszy pomiar też w granicach 85 drugi miałam przekroczony 183 i trzeci w normie ale już nie pamiętam ile.

Teraz musisz być na diecie czy nie ?

 

[Ewunia1981]

Kciuki za dzisiejsze wizyty!!! I samych dobrych wieści !!

Czy któreś dziewczyny jeszcze nie powiedziałyście rodzinie o ciąży?
Ja tylko jednej z sióstr powiedziałam ale może pod koniec tygodnia rodzicom pokarze kolejnego członka rodziny.

My powiedzieliśmy tylko mojej najbliższej rodzinie (rodzice+2 siostry No i nasze Chrześniaki ) u męża tylko mamie. Kilkoro najbliższych znajomych tylko wie. Póki co nie chcemy nikomu więcej mówić....
Córcia nasza oczywiście też wie.