Mój Syn od początku spał sam, a teraz ma 3lata i ciągle w nocy przychodzi. Mnie to nie przeszkadza. Lubię spać z dziećmi. W ogóle nie lubię sama. A mój Mąż to nocny marek, a ja teraz o 21 śpię
Ja przychodziłam do rodziców do 8go roku życia akurat ich sypialnia była koło łazienki i jak szlam w nocy sikać to było bliżej potem tata przeszedł operacje i już się bałam ze mu coś niechcący zrobię w nocy wiec przestałam, ale gdyby nie to, to kto wie ile bym jeszcze u nich spała