reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Ale mi ostatnio prąd odcina, zasypiam po 20 i po 6 już jestem wyspana, jak nigdy ;-)
Dziś mam wizytę na 13.30 i już głowa zaczęła przemyślać, a czas się dłużyć.
Miłego dnia :-)
Mam dokładnie tak samo. Mimo szczerych chęci... maks 21 a ja śpię jak niemowlę.


Wracając do duphastonu. Ja że względu na fakt iż pierwsza ciąża obumarla w 7 tygodniu teraz mam brać 2x1. Jak zapytałam lekarza jak ten lek działa powiedział że się go daje jeśli są jakieś komplikacje/poronienia w wywiadzie i że bardzo korzystnie wpływa na ciążę. Dodał że na pewno nie zaszkodzi ani mi ani dzidzi.
 
Ostatnia edycja:
Cos cicho tu ostatnio :)

Dziewczyny mam straszny odrzut od kawy, a procz tego bardzo niskie ciśnienie, ostatnio mialam 90/48. Przez to moglabym spac pol dnia. Po obiedzie mnie tak bierze sennosc ze potrafie 3 godziny przelezec. Nie wiem co z tym zrobic. Moze tesciowa zaprosic? :) ona zazwyczaj skutecznie cisnienie podnosi...
 
Cos cicho tu ostatnio :)

Dziewczyny mam straszny odrzut od kawy, a procz tego bardzo niskie ciśnienie, ostatnio mialam 90/48. Przez to moglabym spac pol dnia. Po obiedzie mnie tak bierze sennosc ze potrafie 3 godziny przelezec. Nie wiem co z tym zrobic. Moze tesciowa zaprosic? :) ona zazwyczaj skutecznie cisnienie podnosi...
Ja zdecydowałam się odstawić kawę ( potrafiłam wypić 3-4 dziennie z ekspresu).
I ledwo żyje. W pracy jakoś wytrzymuje. Ale po powrocie do domu szybko jeść, łózio i podusia.
 
Co do Duphastonu, to mi dziś pani dr powiedziała, że mogę zmniejszyć do jednej dziennie, dokończyć drugie opakowanie i kolejne nie jest konieczne.

Ja kawę piłam w ogóle bardzo rzadko, a teraz od początku ciąży nie miałam jej w ustach, na samą myśl mnie odrzuca. Za to mam coraz większą ochotę na słodkie rzeczy jak nigdy ;-), co to się wyprawia w tej ciąży :-)
 
Soniafka- super Cię tu spotkać ! Zostań z nami [emoji4] super, że oba dzieciątka będziemy mieć w jednym wieku [emoji2]

Dziewczyny, ja jestem ostatnio totalnie bez życia. Te nasze poboczne wątki przeglądam na bieżąco, ale ten główny chyba mnie przytłacza ilością stron i nie jestem na bieżąco.
A przez ten brak siły mam aż wyrzuty sumienia bo bym tylko leżała w łóżku... :/ na szczęście córkę muszę odbierać z przedszkola to mam obowiązek stanąć codzień na nogi i wyjść z domu.
Mnie od kawy też odrzuca już od kilku tygodni. Ostatnio stwierdziłam, że się napiję do ciasta, ale wypiłam może z 1/3 i resztę zostawiłam.

A jak tam u Was sytuacja z „przyznawaniem się” do bycia w ciąży? Już wie więcej osób czy na razie tajemnica? U mnie to już wiele osób wie, do tego córka chwali się komu tylko może [emoji12]
 
Rajo, no tak fajnie wyszło [emoji6] Ann z naszych wrześniówek tez w ciąży i termin ma dokładnie jak ja co do dnia - to dopiero synchronizacja [emoji6]
U mnie to trochę za wcześnie na obwieszczanie światu tego faktu bo po pierwsze dopiero będę zaczynać 7my tydzień a pierwsza moja ciąża zatrzymała się na 9tygodniu wiec dopóki się nie przekonam się ze wszystko dobrze to wstrzymuje się z chwaleniem. Wie póki co tylko moja mama, przyjaciółka i dwie koleżanki z pracy którym ufam. Odrazu zauważyły ze coś jest na rzeczy bo wiedziały ze się staramy od 4 miesięcy.
Tez czyje się bardzo zmęczona choć dziś miałam super dzień. Jutro prosto po pracy wyjeżdżamy razem z teściami na weekend do domku letniskowego nad fiordem wiec tam już napewno im powiemy bo domyślą się, że ja amatorka winka i piwka niczego się nie napije na takim fajnym wyjeździe [emoji12]
Mamy nawet dla Olka specjalna koszulkę i zobaczymy czy zakumają [emoji6]
 
Ostatnia edycja:
U nas już w sumie wszyscy wiedzą.
Pierwszą ciążą się nie chwaliliśmy i ją straciłam. Później tylko wysluchiwałam, kiedy w końcu dziecko. Wtedy otwarcie mówiłam, że poroniłam i już nikt mi głupot nie gadał. Z synkiem powiedzieliśmy wcześnie najbliższym. Teraz stwierdziliśmy, że powiemy już, bo cieszymy się bardzo. A co ma być to będzie. W każdym momencie może coś pójść nie tak.

I mnie dopadły mdłości... Nawet po zwykłej wodzie. O dziwo po słodkim nie [emoji23] już widzę jak mi kg polecą. [emoji23]
 
reklama
Cos cicho tu ostatnio :)

Dziewczyny mam straszny odrzut od kawy, a procz tego bardzo niskie ciśnienie, ostatnio mialam 90/48. Przez to moglabym spac pol dnia. Po obiedzie mnie tak bierze sennosc ze potrafie 3 godziny przelezec. Nie wiem co z tym zrobic. Moze tesciowa zaprosic? :) ona zazwyczaj skutecznie cisnienie podnosi...
Hahaha [emoji23] Muszę o tej teściowej zapamiętać sobie...
 
Do góry