mamablondi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 350
Ja bylam na NFZ i prywatnie. Teraz mam dopiero w pazdzierniku kokejna na NFZ, ale cala poprzednia ciaze tak chodzilam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny czy któraś z Was chodzi na wizyty i na nfz i prywatnie?
Ja bylam na NFZ i prywatnie. Teraz mam dopiero w pazdzierniku kokejna na NFZ, ale cala poprzednia ciaze tak chodzilam
Nie, jeden nawet nie pracuje w szpitalu w mojej miejscowości, ale nie chcialam tu rodzic, bo 14km dalej jest szpital wojewódzki z wyzszym stopniem referencyjnosciTo byli lekarze z jednego szpitala ?
Straszne miala siostra przeżycia :OMoja siostra donosiła obydwie ciążę na duphastonie i luteinie. 2 ciąża była bardzo zagrożona. W 12 tygodniu dostała mocnego krwawienia, byliśmy akurat razem w Cieszynie. Szybko do szpitala tam ginekolog popatrzył i stwierdził że: " nie ma co ratować, a w krajach "wysoko rozwinietych" to by nawet na Pania nie popatrzyli, tam jest selekcja naturalna i ja jestem za tym". Wypis na własne żądanie , w auto i do Nas do szpitala. Na wejsciu juz byl wozek i kompletnie inne traktowanie. Ciążę uratowali. Ma ślicznego, zdrowego synka. Przeleżała w szpitalu co przeleżała miala i duphaston i leteine. Z pierwsza ciaza też miała powikłania, tez brała. Teraz jest w 3. Wszsytko jest ok, nic "na wszelki wypadek nie dostaje" bo ciaza jest spokojna, jest w 17 tygodniu Termin na luty.
Mi lekarz w PL przepisał Duphaston 3*1 na dobę a w razie wystąpienia nawet minimalnego plamamieia zwiększyć dawkę do 3*2 na dobę. Z tego powodu, że 1 ciąża była zagrożona i brałam Duphaston coś do około 25.tygodnia ciąży, następne 2 ciąże straciłam więc teraz mam taką dawkę. Dodam tylko, że mieszkam w Norwegii i tu nie podaje się leków na podtrzymanie ciąży jednak ja otrzymałam takie leki w dawce 100mg progesteronu na dobę (obecnie biorę jeszcze Duphaston - razem 60mg).Dziewczyny pisalyscie o duphastonie do 14tyg. Ja w poprzedniej ciazy profilaktycznie na 1 wizycie dostalam luteine 1x100 i bralam ja do ponad 30 tygodnia... między innymi dlatego teraz zmieniłam lekarza. Ale z tego co wiem to u nas na forum wszystkie brały tak dlugo
Ja mam prywatną opiekę medyczną w pracy Madicover i w poprzedniej ciąży miałam wszystkie badania za darmo,nawet usg w III trymestrze i w tej ciąży też jestem w Medicover.Dziewczyny czy któraś z Was chodzi na wizyty i na nfz i prywatnie?