witam wszystkie panie
kurcze, w takim tempie jak czytam posty i codziennie kolejne laseczki zaczynają czuć dzidziusia, to chyba będę ostatnia która poczuje ruchy choć dzisiaj 16+4...
ale z nowości - czego się nie spodziewałam, to rusza mi chyba mleczarnia oficjalnie.
od miesiąca mam na środku sutków takie ciemniejsze plamki, coś jak taka skorupka? napewno wiecie o co chodzi
od 2 dni zaczęły mnie boleć całe piersi dosyć mocno.
a dziś przy ubieraniu się na lewej stronie zauważyłam że jest przezroczysty klejący płyn. malutko go, ale ewidentnie podczas spania mi wyciekl.
myślałam że takie rzeczy to na późniejszym etapie, a u Was doświadczone mamy jak było?