reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
a ja idę na wizytę w stylu - co robimy z ciśnieniem - do prowadzącego, ale tak zupełnie, zupełnie przez przypadek natrafiłam wczoraj wieczór na termin ginekologa w medicoverze i właśnie wracam z USG i lecę do mojego gina. opiszę w wątku wizyt :)
 
Ostatnia edycja:
Wrr... nie wiem co mi jest. niby się nie stresuje, a serce wali jak szalone... w toalecie byłam juz 3 razy... 0.o ehh ide sie pomalowac, podmyc czas mi zleci...
 
Wrr... nie wiem co mi jest. niby się nie stresuje, a serce wali jak szalone... w toalecie byłam juz 3 razy... 0.o ehh ide sie pomalowac, podmyc czas mi zleci...
Nie denerwuj sie to juz zaraz:) powodzenia
Ja dzisiaj wykończona, nawet wejście po schodach jest wyczynem a jeszcze do pracy muszę lecieć. Cos mi do domu M przytargal bo od 3 dni narzeka no i mnie tez zlapało. Głowa pęka, uszy, gardło, cala szyja boli. Mnie to zawsze na weekend rozkłada:p
 
Ja tez zazdroszcze ale ogólnie posiadania babć czy dziadków:) moja umarła jak miałam 2 latka, z druga prawie zero kontaktow, inna religia i to było dla niej najważniejsze, teraz juz jak roslinka jest, a dziadków wogole nie poznalam... Wiec zawsze marzylam o takiej więzi jak niektórzy mają ze swoją babcią czy dziadkiem, te wszystkie piękne chwile kiedy opowiadają historie z młodości, albo robią babcine przysmaki.
Taka właśnie była moja Babcia :blink: mieszkała z nami i była przecudowną kobietą. Była mi bliższa niż mama. Byłam Jej oczkiem w głowie ( jak to mówiła moja siostra byłam „świętą krową”:-D). Zawsze robiła przepyszne obiadki, nawet na studia robiła mi najwspanialsze kanapki... a jak wracałam późną nocą z wykładów czekała z gorącym kakao... Zawsze służyła dobrą radą.Jak zaszłam w ciążę to była najszczęśliwsza na całym świecie. Moja Córcia stała się całym światem dla Babci:-) :) Zmarła 7 lat temu po bardzo ciężkiej walce z chorobą i była pochowana z naszą 2 córeczką :(:( Bardzo przeżyłam Jej odejście... ale mam tyle CUDownych wspomnień .... tyle przeżyłyśmy wspaniałych chwil.... oj...aż się popłakałam .... Bardzo mi Jej brakuje :(
 
Ostatnia edycja:
Tak właśnie byłam moja Babcia :blink: mieszkała z nami i była przecudowną kobietą. Była mi bliższa niż mama. Byłam Jej oczkiem w głowie ( jak to mówiła moja siostra byłam „świętą krową”:-D). Zawsze robiła przepyszne obiadki, nawet na studia robiła mi najwspanialsze kanapki... a jak wracałem późną nocą z wykładów czekała z gorącym kakao... Zawsze służyła dobrą radą? Jak zaszłam w ciążę to była najszczęśliwsza na całym świecie. Moja Córcia stała się całym światem dla Babci:-) :) Zmarła 7 lat temu po bardzo ciężkiej walce z chorobą i była pochowana z naszą 2 córeczką :(:( Bardzo przeżyłam Jej odejście... ale mam tyle CUDownych wspomnień .... tyle przeżyłyśmy wspaniałych chwil.... oj...aż się popłakałam .... Bardzo mi Jej brakuje :(
Zostały Ci piękne wspomnienia i nie pozostaje nic innego jak babcię naśladować.
Ja za swoją też tęsknię. Z drugą już nie mam takiego kontaktu chociaż teraz nadrabiamy. Bardzo bliski jest mi teraz mój dziadzius. Mój syn ma dwie babcie i jednego dziadka oraz prababcie i pradziadka. Postaram się żeby miał z nimi jak najlepszy kontakt.
 
reklama
A widzisz doczekałaś się [emoji3]
TAK! Jestem szcześliwa, czuję często i bardzo wyraźnie. Miałam wrażenie od początku tygodnia, że coś mnie czasami szturchnęło, ale było to sporadyczne. A wczoraj wieczorem i w nocy mój skrabuś się chyba dobrze bawił :-D.
Super! A który to tydzien u Ciebie?
16t5d ciąża trzecia.
Mam nadzieje, ze mojej dziewczynce nic nie wyroslo :D
To samo myślę o swojej :cool2:. Ale tak naprawdę mi wszystko jedno :). Raz wolę córkę, raz syna.
 
Do góry