reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Ojj wagi to ja sie boje jak diabła:p ostatnio zobaczylam w karcie z poprzedniej ciąży ze do 21t przytylam.tylko dwa kilo więc ciągle mam nadzieje ze i tym razem będzie podobnie, narazie +1 a zaczął sie dopiero 17t więc ten miesiąc oby tylko kolejny kg na plus, nic więcej:p ogólnie to nie mam jakiegoś nadmiernego apetytu, jem tak jak dotychczas, ani super zdrowo ani tez bez przesady w drugą stronę, mam ochotę na słodkie to jem ale się nie objadam:) za to staram sie dużo chodzić, w pracy z rana jakieś 3km a później wciągu dnia drugie tyle albo i wiecej, wiec licze ze ta minimalna aktywność pomoże wadze iść w gore powoli i stopniowo.
 
reklama
Ja wczoraj byłam w rano z młodym do przedszkola potem szybko pobranie krwi potem rozprawa w sądzie potem szybko delegacja do Torunia. Sniadanie zjadłam w aucie. W Toruniu na naradzie poczułam nagle taki przypływ ciepła moralnie ciepły pot. Myślałam że zemdleje. Poprosiłam o szklankę wody zjadłam szybko knoppersa którego miałam w torbie i po 10 min przeszło i zrobiło mi się mega zimno.
Pierwszy raz w życiu miałam takie uczucie.
Ja przedwczoraj nad ranem czułam kopniaka jak przekręciłam się na brzuch. Od tamtej pory nic. Detektor na razie nic . . Łożysko mam na przedniej.

powiedz mi który jesteś tc?
jeśli masz suwaczek to przepraszam jestem na komórce. i przypomnij mi proszę czy masz już dzieci :) to moja 1 ciąża i niestety również mam na przedniej, tak się naczytalam o tych słabych ruchach i sama nie wiem kiedy właściwie zacznę czuć cokolwiek ..

Ja od poczatku nie mialam prawie zadnych objawow, tez jestem juz w 13 tygodniu i teraz to juz w ogole jest bajka, mam takiego powera ze szok!
A jak Wasza waga dziewczyny? Ja cale trzy miesiace pieknie stalam w miejscu, zaczal sie 13 tydzien i bach! kilogram wiecej :( dzisiaj mi jakas kobieta chciala ustapic miejsca w autobusie, wygladam jak w 8-mym miesiacu, wiec naprawde nie moge za duzo przytyc...

dam znać jutro bo na szczęście nie mam wagi w mieszkaniu :D ważył mnie 1raz do karty ciąży to był 9t6d, jutro będzie 15t3d..
nie czuję abym jakoś utyla ale wiadomo brzuszek wychodzi może być więcej
 
Ja wczoraj miałam atak płaczu... mąż się na mnie patrzył jak na chora na umyśle. Jestem dość twarda i mało kiedy płacze, a w ciazy jak jakąś zawodowa płaczka. A o co? Mój miał na południe do pracy więc rano skoczył na siłownię, przebieral się i dla jaj napial mięśnie i brzuch i ja się rozbeczalam bo wyglądam jak tona nieszczescia... Pocieszal mnie że jestem najsexowniejsza mamucha, ale nie pomogło. Hahah wariatka normalnie... poszedł do pracy i zrobiłam spaghetti zjadłam 3 porcje w ciągu dnia :D pierwszy dzień czułam się w miarę lepiej, bez wymiotow.

Laskiiii zazdroszczę Wam że nie macie przykrych objawów. Ja się śmieje przez lzy że będę wyjątkiem do samego porodu z mdlosciami... przynajmniej duzo nie przytyje, chociaż chciałabym przytulić trochę masy.
Hormonki buzuja ;)

Co do objawów, zdarza mi sie jeszcze miec delikatne nudnosci wieczorem, krzyz nadal doskwiera, ciagnie mnie jakby przy jajnikach, oraz to co niepokoi mnie najbardziej- kluje mnie w pochwie. Boje sie czy to nie szyjka :( i sennosc... wieczorami tak od 19-20 juz ledwo na oczy widze.
@liczba rzeczywiście sie nie udziela od jakiegos czasu.

Dziewczyny jak z Waszym libido? Bo mi zaczyna brakowac przytulanek, ale po tak dlugiej przerwie az mi nieswojo na mysl zeby cos inicjowac...
 
Pisałam nie tak dawno że liczba udziela się na innym wątku staraczek [emoji4] więc wnioskuje że wszystko u niej dobrze [emoji4] myślę że jak będzie chciała to się odezwie [emoji6]
na innym? na tym watku staraczek udalo sie pisalymy ale stamtad tez zniknela. tutaj jest was duzo, macie juz swoje wiezi i jakos nie umialam sie odnalezc i wbic i cieszylam sie ze chociaz jedna kwietnioweczke mam obok siebie.

Tez juz jakieś dwa tygodnie temu pytalam o nią ale nikt nic nie wie i sama tez sie nie odezwała :/ nie mówiła żeby było cos nie tak
tzn u nas na staraczkowym czasem cos jej doskwieralo i mam nadzieje ze z nia i malenstwem wszystko ok.
 
reklama
Ja zaczęłam dzisiaj 14 tydzień więc w przyszła środę już oficjalnie drugi trymerys. Objawów żadnych oprócz tego że senność mi została [emoji28] ale taka prawie normalna tzn zasypiam z młodym o 20 [emoji28] poza tym jest nawet ok.

We Wrocławiu było super jak zawsze, zoo udalo się przejść w względnym spokoju więc też plus, pogoda była piękna więc się nam udało. Ale powiem Wam ze jak patrzyłam na niektóre dzieci w tym zoo...To nóż mi się w kieszeni otwierał [emoji58] na oko 4 latki otyłe pchane w wózkach [emoji44] przekąski u większości to oczywiście cukierki i batoniki , mijaliśmy tylko jedna parę która dziecku dawała pokrojone jabłko [emoji53]. Wcześniej tego nie zauwazalam.

U nas już od jutra deszcze i ochłodzenie więc pewnie będzie mnie tu troszkę więcej [emoji4]

Miłego dnia [emoji8]
 
Do góry