Rozchorowałam się i nie wiem co robić. boli mnie gardło, zero temperatury i innych objawów, wizytę u lekarza mam jutro, więc weszłam na czat online z położną spytać co mogę wziąć na uśmierzenie bólu, napisała mi:
-płukać gardło naparem z szałwii, psikać gardło octaniseptem celem dezynfekcji. dodatkowo może Pani ssać chlorochinaldin oraz przyjąć Paracetamol 500mg 1 tab co 6h
Kupiłam wszystkie leki i na 3 z 4 (oprócz paracetamolu) jest w ulotce, że nie stosować w ciąży...
Wchodzę na drugi czat, teraz z lekarzem internistą, żeby spytać czy na pewno mogę wziąć te rzeczy i usłyszałam, że nie, że można Tantum Verde zastosować, ale ostrożnie. jak spytałam co to znaczy ostrożnie to Pani powiedziała, że mam pić mleko z miodem i iść dzisiaj do lekarza i ona mi nie doradzi, tylko lekarz po badaniu...
Dziewczyny, macie jakieś domowe sposoby na ból gardła, bo przez specjalistów wydałam tylko 50 zł na leki, których nie mogę brać ;V