2 dni myslalam, ze zwariuje.. bol okropny. Zoladek, jelita nie wiem co. Juz jest -7kg. Bylam dzisiaj u lekarza. Nie mozna brac zadnych lekow ,mam to wytrzymac i pic tylko wode miesiac z witaminami jak trzeba. Dobrze, ze mam duze zapasy haha dziecko rosnie ma 3,5cm, oby ten straszny bol mu nie zaszkodzil.
reklama
Ewunia1981
Fanka BB :)
Będzie dobrze !! I obje w środę podzielimy się z naszymi pozostałymi koleżankami wspaniałymi nowinami !Powiem Wam szczerze, ze to jest coś czego się najbardziej boje ze przyjdę w środę do lekarza i już nie będzie serduszka
No ale tak jak Ewunia pisze, trzeba wierzyć ze wszystko będzie ok!
Ewunia1981
Fanka BB :)
Będzie dobrze ! Może lekarz powinien zwiększyć Ci dawkę Duphastonu (bo nie pamietam czy „coś”bierzesz). Mi lekarz jak byłam w Pl zaraz przepisał dawkę 3*1 i zaznaczył,że w razie nawet minimalnych plamienie zwiększyć dawkę do 3*2 na dobę. Tak też zrobiłam i przyjmowałam 60 mg progesteronu na dobę. Teraz od soboty biorę progesteron dopochwowo w dawcę 100mg na dobę i nie mam dzięki Bogu żadnych plamamień.Ja się też tego cholernie boje do tego te moje plamienia oszaleje do jutra. Co 5 minut sprawdzam w toalecie czy coś tam znowu nie poleciało
patuśka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2013
- Postów
- 2 455
Jejku wspolczuje Ci. Jedyne pocieszenie ze dzidzi ma sie dobrze.2 dni myslalam, ze zwariuje.. bol okropny. Zoladek, jelita nie wiem co. Juz jest -7kg. Bylam dzisiaj u lekarza. Nie mozna brac zadnych lekow ,mam to wytrzymac i pic tylko wode miesiac z witaminami jak trzeba. Dobrze, ze mam duze zapasy haha dziecko rosnie ma 3,5cm, oby ten straszny bol mu nie zaszkodzil.
kb.karola90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2018
- Postów
- 1 463
Ja.biorę luteine dopochwowo 2×dziennie. A czym u Ciebie byly spowodowane te plamienia?Będzie dobrze ! Może lekarz powinien zwiększyć Ci dawkę Duphastonu (bo nie pamietam czy „coś”bierzesz). Mi lekarz jak byłam w Pl zaraz przepisał dawkę 3*1 i zaznaczył,że w razie nawet minimalnych plamienie zwiększyć dawkę do 3*2 na dobę. Tak też zrobiłam i przyjmowałam 60 mg progesteronu na dobę. Teraz od soboty biorę progesteron dopochwowo w dawcę 100mg na dobę i nie mam dzięki Bogu żadnych plamamień.
Ewunia1981
Fanka BB :)
Na samym początku ciąży miałam plamienia i myślę, że był to czas zagnieżdżania się Maleństwa. Zaliczylam pogotowie tu w NO,ale oprócz badania moczu na potwierdzenie ciąży nie otrzymałam nic innego. Jednak za 2 dni miałam wykupiony lot do PL by odebrać Córcię z wakacji więc zaliczyłam mojego ginekologa i otrzymałam Duphaston z tego względu i że były te plamienia, 1 ciąża była nampodtrzymaniu do 25.tygodnia a kolejne 2 niestety straciłam (w 7 tygodniu oraz w 11,ale tu rozwój Maleństwa zatrzymał się na 6tc). Maleństwo było widać, że dobrze się zagnieździło. Po 1;5 tyg miałam usg tu w NO i było widać juz bijące serduszko. Maluszek wg usg mniejszy o tydzień niż z OM,ale wszystko było w normie Więc teraz podobie jak większość z Was jestem w bardzo wielkim stresie...każdy tydzień mija masakrycznie wolno....jakby się czas zatrzymał.... Jednak bardzo głęboko wierzę w to, że teraz wszystko jest dobrze i Maleństwo prawidłowo się rozwija .... Wszystkiego dowiem się w środę ...Ja.biorę luteine dopochwowo 2×dziennie. A czym u Ciebie byly spowodowane te plamienia?
Na samym początku ciąży miałam plamienia i myślę, że był to czas zagnieżdżania się Maleństwa. Zaliczylam pogotowie tu w NO,ale oprócz badania moczu na potwierdzenie ciąży nie otrzymałam nic innego. Jednak za 2 dni miałam wykupiony lot do PL by odebrać Córcię z wakacji więc zaliczyłam mojego ginekologa i otrzymałam Duphaston z tego względu i że były te plamienia, 1 ciąża była nampodtrzymaniu do 25.tygodnia a kolejne 2 niestety straciłam (w 7 tygodniu oraz w 11,ale tu rozwój Maleństwa zatrzymał się na 6tc). Maleństwo było widać, że dobrze się zagnieździło. Po 1;5 tyg miałam usg tu w NO i było widać juz bijące serduszko. Maluszek wg usg mniejszy o tydzień niż z OM,ale wszystko było w normie Więc teraz podobie jak większość z Was jestem w bardzo wielkim stresie...każdy tydzień mija masakrycznie wolno....jakby się czas zatrzymał.... Jednak bardzo głęboko wierzę w to, że teraz wszystko jest dobrze i Maleństwo prawidłowo się rozwija .... Wszystkiego dowiem się w środę ...
Ja dlatego cieszę się ze mogę nadal chodzić do pracy, bo i czas mi szybciej mija i zajmę głowę czymś innym. Poza tym moja bliska koleżanka tutaj jest już za połowa ciąży i tak się nią pocieszam, ze przecież u niej tak bezproblemowo wszystko przebiega
reklama
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 334
PowodzeniaA ja Siedzę pod gabinetem i czekam na wizytę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 27 tys
- Wyświetleń
- 1M
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 815 tys
Podziel się: