reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Ja nie do tego pije... w poprzedniej ciąży serduszko bilo, a potem sie zatrzymalo w 8 lub 9 tygodniu
Mam nadzieję, że teraz wszytko jest dobrze !
Wiem co przeżywasz, bo u mnie było wcześniej troszkę podobnie.... bijącego serduszka niestety nie usłyszałam a ostatnia ciąża zatrzymała się na 6 tygodniu (a ja byłam już w 11 tc)...
Teraz też jestem pełna strachu i obaw,ale trzeba wierzyć, że wszytko będzie dobrze ! Wiara czyni cuda!
 
Rozchorowałam się i nie wiem co robić. boli mnie gardło, zero temperatury i innych objawów, wizytę u lekarza mam jutro, więc weszłam na czat online z położną spytać co mogę wziąć na uśmierzenie bólu, napisała mi:
-płukać gardło naparem z szałwii, psikać gardło octaniseptem celem dezynfekcji. dodatkowo może Pani ssać chlorochinaldin oraz przyjąć Paracetamol 500mg 1 tab co 6h
Kupiłam wszystkie leki i na 3 z 4 (oprócz paracetamolu) jest w ulotce, że nie stosować w ciąży...
Wchodzę na drugi czat, teraz z lekarzem internistą, żeby spytać czy na pewno mogę wziąć te rzeczy i usłyszałam, że nie, że można Tantum Verde zastosować, ale ostrożnie. jak spytałam co to znaczy ostrożnie to Pani powiedziała, że mam pić mleko z miodem i iść dzisiaj do lekarza i ona mi nie doradzi, tylko lekarz po badaniu...
Dziewczyny, macie jakieś domowe sposoby na ból gardła, bo przez specjalistów wydałam tylko 50 zł na leki, których nie mogę brać ;V
Polecamz domowych sposobów miód z cytryna (pamiętaj że nie dawać miodu do wrzącej wody bo nie ma już takiego działania), mleko z zabkiem czosnku i miodem. A na gardło do płukania woda z solą, albo napar z rumianku. Jak się pojawi gorączka to tylko paracetamol. Tamtum verde można w ciąży ale ja bym go już stosowała w ostateczności jak inne metody nie pomogą. Zdrowka życzę :)
 
Rozchorowałam się i nie wiem co robić. boli mnie gardło, zero temperatury i innych objawów, wizytę u lekarza mam jutro, więc weszłam na czat online z położną spytać co mogę wziąć na uśmierzenie bólu, napisała mi:
-płukać gardło naparem z szałwii, psikać gardło octaniseptem celem dezynfekcji. dodatkowo może Pani ssać chlorochinaldin oraz przyjąć Paracetamol 500mg 1 tab co 6h
Kupiłam wszystkie leki i na 3 z 4 (oprócz paracetamolu) jest w ulotce, że nie stosować w ciąży...
Wchodzę na drugi czat, teraz z lekarzem internistą, żeby spytać czy na pewno mogę wziąć te rzeczy i usłyszałam, że nie, że można Tantum Verde zastosować, ale ostrożnie. jak spytałam co to znaczy ostrożnie to Pani powiedziała, że mam pić mleko z miodem i iść dzisiaj do lekarza i ona mi nie doradzi, tylko lekarz po badaniu...
Dziewczyny, macie jakieś domowe sposoby na ból gardła, bo przez specjalistów wydałam tylko 50 zł na leki, których nie mogę brać ;V
Hej dziewczyny podpinam sie pod pytanie. Ja leżę od 3 dni w domu, niestety L4 u nas nie płacą ..co za kraj haha. Ból głowy z zawrotami, 37,5 stopnia, katar i bol gardla dopiero się zaczął, podejrzewam że odezwaly sie moje boskie zatoki. Jak wy sobie radzicie?
 
Mam nadzieję, że teraz wszytko jest dobrze !
Wiem co przeżywasz, bo u mnie było wcześniej troszkę podobnie.... bijącego serduszka niestety nie usłyszałam a ostatnia ciąża zatrzymała się na 6 tygodniu (a ja byłam już w 11 tc)...
Teraz też jestem pełna strachu i obaw,ale trzeba wierzyć, że wszytko będzie dobrze ! Wiara czyni cuda!

Powiem Wam szczerze, ze to jest coś czego się najbardziej boje :( ze przyjdę w środę do lekarza i już nie będzie serduszka :(
No ale tak jak Ewunia pisze, trzeba wierzyć ze wszystko będzie ok!
 
Powiem Wam szczerze, ze to jest coś czego się najbardziej boje :( ze przyjdę w środę do lekarza i już nie będzie serduszka :(
No ale tak jak Ewunia pisze, trzeba wierzyć ze wszystko będzie ok!
Ja się też tego cholernie boje :( do tego te moje plamienia :( oszaleje do jutra. Co 5 minut sprawdzam w toalecie czy coś tam znowu nie poleciało :(
 
Czekam ns Wasze wieści z wizyt. Ja w środę widzę sie z położna, a 19tego mam usg to juz bedzie 10 tydz wiec mam wielkie nadzieje. Przezywam teraz najbardziej stresujace 2 tyg bo to ten cholerny 8 tydzien teraz, ja w dodatku chora. W ostatniej ciazy tez bylam na usg w 10 i okazalo się że maleństwo przestalo sie rowijac w okolo 8 tyg. Wiec....stres okropny. Ale tym razem mam dobre przeczucia a ostatnio od początku miałam złe.
 
reklama
Ja mam lekarza na 14:50. I to moja 3 wizyta. Najpierw duże endometrium jak okres mi się spóźniał, tydzień później już zarodek był. A teraz bedziemy słuchać serducha. I też się boję. Niby 9 tc a człowiek nic nie wie jeszcze. Życzę każdej powodzenia i wierzę, że będzie wszystko dobrze!
 
Do góry