reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Ale że jak? To się tylko kobiet w ciąży tyczy czy ogólnie?
Ja np mam zakaz od lekarza na robienie czegokolwiek z tego względu, że 1 ciąża była zagrożona i brałam Duphaston na podtrzymanie chyba aż do 25.tygodnia (było to 10 lat temu), następne 2 ciąże niestety straciłam więc teraz muszę chuchać i dmuchać na wszytko.... i tak jak już w którymś poście napisałam, moja sisotra się śmieje (ale życzliwie) , że teraz to ja mogę tylko leżeć i pachnieć
Jednak wiadomo jak to w domu...obiad ugotuje, to pranie zrobię, ale na serio nic nie dźwigam i staram się bardzo oszczędzać. Dużo odpoczywam.
 
Ja np mam zakaz od lekarza na robienie czegokolwiek z tego względu, że 1 ciąża była zagrożona i brałam Duphaston na podtrzymanie chyba aż do 25.tygodnia (było to 10 lat temu), następne 2 ciąże niestety straciłam więc teraz muszę chuchać i dmuchać na wszytko.... i tak jak już w którymś poście napisałam, moja sisotra się śmieje (ale życzliwie) , że teraz to ja mogę tylko leżeć i pachnieć
Jednak wiadomo jak to w domu...obiad ugotuje, to pranie zrobię, ale na serio nic nie dźwigam i staram się bardzo oszczędzać. Dużo odpoczywam.
W pełni to rozumiem.
To nie jest tak, że ja się w ogóle nie oszczędzam i robię wszystko to, co robiłam dotychczas. Nie dźwigam jeżeli muszę w to dźwiganie włożyć wysiłek. Jednak dużo noszę swojego 7kg psa, który ma już 10 lat i nie schodzi ze schodów. Na budowie do każdego trochę ciezszego przedmiotu nie wołam za każdym razem pracownika albo Narzeczonego. Dużo zmieniłam na lepsze w odżywianiu się, jeżeli czuje się zmęczona to odpoczywam, biorę witaminy. Generalnie nie mam sobie nic do zarzucenia [emoji6]
W poprzedniej ciąży dużo rzeczy nie robiłam, dużo odpoczywalam, nie dzwigalam nic totalnie. I co? Poronilam w 10 tygodniu. I po zabiegu też musiałam leżeć i nie przeciązac się, bo mnie bardzo bolało. To był dla mnie koszmar.
I życzę sobie i Wam tu wszystkim żebyśmy nie musiały z powodów zdrowotnych leżeć w tych naszych upragnionych ciążach [emoji6]

Miłego wieczoru! Ja czekam na the Voice of Poland.
 
Dziewczynki, mam do Was pytanie : od którego tygodnia ciąży bierzecie (jakieś) zestaw witamin dla przyszłych mam ? Lekarz w PL powiedział mi, że zestawy witamin zaczyna brac się dopiero po 10 tygodniu ciąży. Jak byłam w ciąży z Córcią to witaminy kazano mi brać zaraz Ok stwierdzeniu ciąży (żeby było śmiesznie to jest ten sam ginekolog). Tu w NO zapytam się ginekologa w środę, bo mam wizytę i akurat zaczynam w tym dniu 10.tydzień.
Ja póki co biorę (wg wskazań ginekologa z PL) silny kwas foliowy, Acard, wit E oraz wit D, no i oczywiście progesteron).
 
reklama
Dziewczynki, mam do Was pytanie : od którego tygodnia ciąży bierzecie (jakieś) zestaw witamin dla przyszłych mam ? Lekarz w PL powiedział mi, że zestawy witamin zaczyna brac się dopiero po 10 tygodniu ciąży. Jak byłam w ciąży z Córcią to witaminy kazano mi brać zaraz Ok stwierdzeniu ciąży (żeby było śmiesznie to jest ten sam ginekolog). Tu w NO zapytam się ginekologa w środę, bo mam wizytę i akurat zaczynam w tym dniu 10.tydzień.
Ja póki co biorę (wg wskazań ginekologa z PL) silny kwas foliowy, Acard, wit E oraz wit D, no i oczywiście progesteron).
Ja właściwie od kiedy tylko się dowiedziałam o ciąży. Takie wskazania od mojej ginekolog ze względu na poronienie. Luteiny mi zostało sporo z tamtej ciąży, dodatkowo Acard, magnez i witaminy OmegaMed DHA, w których jest wszystko, co potrzebne, a co ciężko jest mi dostarczyć organizmowi w diecie.
 
Do góry