porcelana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 788
Jeden dzień nie byłam na bieżąco i już 7 stron do nadrobienia. No nieźle... [emoji43]
Witam nową koleżankę Martyne! Wiele z nas jest tu po przejściach, w tym ja. Ale jesteśmy tu po to żeby się wspierać.
Jeżeli jeszcze ktoś nowy się tu pojawił, to przepraszam bardzo, ale padam już dzisiaj i podolalam nadrobieniu tylko jednej strony. Jutro tez zajęty dzień więc może cała niedzielę będę na spokojnie odrabiala plecy [emoji6]
Dzisiaj dzień jak co dzień. Tematy przeprowadzkowe, potem szybkie odwiedziny u Mamy i grill na spontanie u znajomych.
Codziennie na noc muszę sobie aplikować Luteine dopochwowo i po wyciągnięciu aplikatora z pochwy zauważyłam trochę krwi na nim... Już się poschizowalam, ale przy włakadaniu trochę zły kąt miałam i mnie zabolało dość. Więc nie wiem, może sobie coś delikatnie uszkodziłam. Na bieliźnie wcześniej nie miałam żadnej plamy. Wcześniej zero bólu. Sprawdziłam palcami i trochę też takiej krwistej wydzieliny zostało. Po 15 minutach poszłam siusiu i na papierze po podtarciu już raczej nic nie było, może delikatnie różowe. Sama nie wiem czy mnie brzuch boli, czy to moja psychika.
Kurde, chyba muszę zwolnić tempo, bo dzisiaj cały dzień latalam na wysokich obrotach...
Wystraszylam się trochę teraz [emoji19]
Witam nową koleżankę Martyne! Wiele z nas jest tu po przejściach, w tym ja. Ale jesteśmy tu po to żeby się wspierać.
Jeżeli jeszcze ktoś nowy się tu pojawił, to przepraszam bardzo, ale padam już dzisiaj i podolalam nadrobieniu tylko jednej strony. Jutro tez zajęty dzień więc może cała niedzielę będę na spokojnie odrabiala plecy [emoji6]
Dzisiaj dzień jak co dzień. Tematy przeprowadzkowe, potem szybkie odwiedziny u Mamy i grill na spontanie u znajomych.
Codziennie na noc muszę sobie aplikować Luteine dopochwowo i po wyciągnięciu aplikatora z pochwy zauważyłam trochę krwi na nim... Już się poschizowalam, ale przy włakadaniu trochę zły kąt miałam i mnie zabolało dość. Więc nie wiem, może sobie coś delikatnie uszkodziłam. Na bieliźnie wcześniej nie miałam żadnej plamy. Wcześniej zero bólu. Sprawdziłam palcami i trochę też takiej krwistej wydzieliny zostało. Po 15 minutach poszłam siusiu i na papierze po podtarciu już raczej nic nie było, może delikatnie różowe. Sama nie wiem czy mnie brzuch boli, czy to moja psychika.
Kurde, chyba muszę zwolnić tempo, bo dzisiaj cały dzień latalam na wysokich obrotach...
Wystraszylam się trochę teraz [emoji19]