reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Nasza Córeczka ma niedługo 10 lat i od zawsze bardzo pragnęła mieć rodzeństwo... Bardzo przeżyła nasze 2 straty... Córcia jest przeszczęśliwa chodzi jak na skrzydłach i tylko się pyta czy może w tajemnicy powiedzieć takiej i takiej koleżance i tak już chyba cała Jej klasa o tym wie, że zostanie „starszą Siostrą” Jest kochana, we wszytkim mnie wyręcza, nie pozwala nic robić mówi, że jestem Królową Od początku pokazuję Jej jak rozwija się Maluszek tydzień pomtygodniu ( fajnie jest to przedstawione na stronie pampers.pl - dziecko w każdym tygodniu ciąży porównane jest do jakiegoś owocu/warzywa- dziecko może sobie to świetnie wyobrazić).
Teraz Córcia nie może się doczekam jak polecę z Nią w X do Pl,bo obiecałam, że zabiorę Ją ze sobą do lekarza na usg
W Norwegii możesz ja zabrać na polówkowe jak się fajna położna trafi to włączy wam 3d to się mała ucieszy bo widać prawdziwego człowieka
 
Ja brałam 7 lat tabletki anty. I jakoś zawsze czułam się świetnie. Jedyny "objaw" to senność. Potrafilam w weekendy czy wolne dni spać po 16h. Po odstawieniu tabletek okres wrócił, był regularny, co do dnia wiedziałam kiedy się spodziewać. Wtedy mój lekarz nic nie wspomniał o badanich mimo że chodzilam do niego i wiedzial o długich staraniach. Do siebie mam pretensje, gdyż trzeba było działać samemu. Iść zrobic badania prywatnie. Ale przecież człowiek stara sie ufać lekarzowi. Wynik tsh sprawił wielki wyrzut sumienia, że nie zadbałam sama o sprawdzenie czy wszystko z moim zdrowiem było ok. No ale teraz nie mam co gdybac tylko sprawdzac czy jest wszystko dobrze i mieć wiare, że tak bedzie. :)
Dziwne ze wczesniej nie kazał zbadać Ci tarczycy. Ja też bardzo długo brałam tabletki anty, poczulam się gorzej jak przestałam. Ani w PL and w UK mnie nie zdiagnozowali. Sama wyczytalam, porobiłam badania i odkrylam co mi.jest. Niestety trafic na dobrego lekarza jest ciezko w tych czasach. Niby starasz sie zaufac...no bo wiedza lepiej...a tu dupa.
 
Jak jesteś na dzień dobry pod opieką gina co norma nie jest to już musi być dobrze tym razem[emoji6]
A że szkołą to my nie jednokrotnie pisaliśmy że młoda chora jak byliśmy w PL nie było problemu. Miała się tylko nie wygadać [emoji6]
U nas to mała szkoła, tylko 7 klas. Rodzinna atmosfera, każdy o każdym wszytko wie dzieciaki to wiedzą o wszytkim co się dzieje u nauczycieli w domu więc takie kłamstewka nie wchodzą u nas w grę kurde jeszcze ten Snap Chat i inne „komunikatory” i dzieciaki wiedzą o sobie wszytko
 
U nas to mała szkoła, tylko 7 klas. Rodzinna atmosfera, każdy o każdym wszytko wie dzieciaki to wiedzą o wszytkim co się dzieje u nauczycieli w domu więc takie kłamstewka nie wchodzą u nas w grę kurde jeszcze ten Snap Chat i inne „komunikatory” i dzieciaki wiedzą o sobie wszytko
Moja to dużo starsza była i już w ungdomskole, więc trochę ona bajka... raz pisaliśmy o to wolne to doatala tylko 3 dni na 5 o które się starała. Ale i tak nie wróciliśmy wcześniej młoda miała je poprostu nieusprawiedliwione Ale nikt się o to nie czepiał.
 
W Norwegii możesz ja zabrać na polówkowe jak się fajna położna trafi to włączy wam 3d to się mała ucieszy bo widać prawdziwego człowieka
A powiedz mi kochana, w którym tygodniu tu się robi to usg? Bo ja przyjechałam do NO jak byłam w 16.z Nicolką i prawdę mówiąc nie pamietam już nic co i kiedy robiłam,bo było to 10 lat temu Teraz wszytko przeżywamy na nowo,zupełnie tak samo jak przy pierwszym dziecku
 
A powiedz mi kochana, w którym tygodniu tu się robi to usg? Bo ja przyjechałam do NO jak byłam w 16.z Nicolką i prawdę mówiąc nie pamietam już nic co i kiedy robiłam,bo było to 10 lat temu Teraz wszytko przeżywamy na nowo,zupełnie tak samo jak przy pierwszym dziecku
Między 18 a 20 tc powinnaś dostać pismo że szpitala. Merytorycznie kiepskie USG Ale super jeśli chce się pooglądać dzidziusia. Masz zarezerwowane na nie 30min więc dla małej będzie ciekawe. Zwykle robią popołudniu.
 
Moja to dużo starsza była i już w ungdomskole, więc trochę ona bajka... raz pisaliśmy o to wolne to doatala tylko 3 dni na 5 o które się starała. Ale i tak nie wróciliśmy wcześniej młoda miała je poprostu nieusprawiedliwione Ale nikt się o to nie czepiał.
U nas bardzo pilnują - wszytkie wyjazdy(nieobecności oprócz choroby) osobiście wypełniasz podanie na str kommuny, chorobę zgłaszasz telefonicznie (jeżeli dziecko jest chore nawet 3 dni musisz dzwonić codziennie,bo inaczej szkoła o 9dzwoni do rodzica i pyta czy wszytkomjest Ok,bo dziecka nie ma w szkole). U nas dyrektor osobiście na dyżur codziennie rano i odbiera dzieci z przystanku autobusowego i zawsze wie ,którego dziecka ewentualnie nie ma. Jest bezpiecznie.
2 lata temu jak córka miała Komunię w Pl to przekroczyliśmy te nasze 10 dni to otrzymaliśmy informację ze szkoły, że dziecko przekroczyło limit wolnych śni i że w naszym obowiązku jest uzupełnienie lekcji i ewentualnych braków w nauce u dziecka.
 
reklama
Między 18 a 20 tc powinnaś dostać pismo że szpitala. Merytorycznie kiepskie USG Ale super jeśli chce się pooglądać dzidziusia. Masz zarezerwowane na nie 30min więc dla małej będzie ciekawe. Zwykle robią popołudniu.
Ja z Ńicolką miałam częste wizyty w szpitalu i częstsze usg,bo miałam cukrzycę ciążową. Teraz niestety mam cukrzyce typu2 więc automatycznie będę mieć więcej wizyt. Obecnie czekam na termin ze szpitala na wizytę do diabetologa i do położnej.
 
Do góry