reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
@Mujer chyba nie pójdę na to usg prywatnie. Nie mogę się nigdzie dostać. Jeszcze podzwonię, ale marne szanse. Oznaczyłam ciebie, bo chyba tylko ty zauważyłaś mój post :tak:. Objawy mi ustały. Jak ręką odjął. Mam też ochotę na nabiał. Mam dużo energii, nie mam mdłości, stanik też już mi tak nie przeszkadza, piersi mi chyba sflaczały :eek:. Akurat wszystko się zadziało jak skończyłam 8 tc.
Mam wizytę 4 września, umawiałam się jak zobaczyłam 2 kreski do innego lekarza ze względu na usg w gabinecie. Nie wiem czy go użyje. Chyba dotrwam jakoś do tej wizyty. Ale sama nie wiem co mam ginowi powiedzieć. Przyznać się, że już byłam na nfz i mam badania, ciążę potwierdzoną na usg? Żeby mi karty nie zakładał ani cytologii nie pobierał itd. Bo ten też jest na nfz. Może uda mi się wcisnąć do kogoś w tym tygodniu, wtedy odpuszczę sobie faceta na nfz.
Powiedz, że Twój gin jest na urlopie , a martwisz się i chcesz spr czy wszystko ok
 
Dziewczyny spokojnie z tymi objawami. Jedna ich nie będzie miała wogole i będzie wszystko książkowo druga będzie miała cały pakiet i też będzie wszystko dobrze. Wymioty i mdłości chociaż tak się przyjęło to żaden wyznacznik zdrowo rozwijającej się ciąży (Tu chce podkreślić że to moje zdanie) jedne ich nie mają a druga rzygaja aż do porodu. Mam swoją historię ciąż i takie same objawy miałam w tej która skończyła się wcześniej jak i w tej z której mam zdrowego synka więc nie nakrecajcie się. Aneta Ciebie też się to tyczy [emoji6] nic sobie nie wmawiaj bo może być tak że nie masz chwilowo objawów i jest wszystko dobrze i zobaczysz że tak będzie po dzisiejszej wizycie [emoji11].
Mnie np cały czas bolą plecy odcinek ledźwiowy nie jedna by się za glowe złapała że o matko to coś jest nie tak bo tego nie ma w objawach a u mnie to standard bo mam macice w tylozgieciu i dopóki dzidziuś jej nie naprostuje do przodu to plecy mnie będą boleć.
 
reklama
Dziewczyny spokojnie z tymi objawami. Jedna ich nie będzie miała wogole i będzie wszystko książkowo druga będzie miała cały pakiet i też będzie wszystko dobrze. Wymioty i mdłości chociaż tak się przyjęło to żaden wyznacznik zdrowo rozwijającej się ciąży (Tu chce podkreślić że to moje zdanie) jedne ich nie mają a druga rzygaja aż do porodu. Mam swoją historię ciąż i takie same objawy miałam w tej która skończyła się wcześniej jak i w tej z której mam zdrowego synka więc nie nakrecajcie się. Aneta Ciebie też się to tyczy [emoji6] nic sobie nie wmawiaj bo może być tak że nie masz chwilowo objawów i jest wszystko dobrze i zobaczysz że tak będzie po dzisiejszej wizycie [emoji11].
Mnie np cały czas bolą plecy odcinek ledźwiowy nie jedna by się za glowe złapała że o matko to coś jest nie tak bo tego nie ma w objawach a u mnie to standard bo mam macice w tylozgieciu i dopóki dzidziuś jej nie naprostuje do przodu to plecy mnie będą boleć.
Też mam macicę w tyłozgięciu.
 
Do góry