reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Cala noc bolal mnie brzuch, sikanie co godzine. Mysle czy nie jechac do szpitala :/ jedno tylko mnie zastanawia wczoraj pierwszy raz czulam ruchy dotykajac reka brzuch... I dziecko ruszalo sie tak nisko, na lini majtek. Mysle, ze siedzi na tym pecherzu i uciska. W czwartek wizyta nie wiem co myslec
Ale nadal Cię ciśnie? Jeśli nie to może i młody. Spacer nie pomaga? Bo ja żeby młody zmienił pozycję to sama idę się przejść albo coś zrobić w domu.
 
reklama
To lecimy łeb w łeb [emoji23] u mnie też +6kg. Trochę mnie to przeraża bo z tych 6kg to 4kg są w przeciągu miesiąca. Chyba muszę troszkę się hamować.

Dziewczyny mam do was pytanko.. A konkretniej do tych co rodziły już. Czy bawiła się może któraś w masaż krocza? Gdzieś czytałam że można smarować jakimś olejkiem 2 razy dziennie plus masaż i dzięki temu zwiększamy swoją szansę że nie pęknie się przy porodzie. Czy któraś bardziej w temacie?
Konretnie o masażu nie slyszalam ale przed porodem codziennie staralam sie ćwiczyć zwyczajne rozciąganie tych partii, jak ćwiczenia do szpagatu czy cos:p plus mięśnie kegla, ściskanie i puszczanie, parę razy dziennie. Przy porodzie jak juz było główkę widac i położna to krocze hmmm naciągnęła, by M sobie spojrzał:-D to skomentowała właśnie ze bardzo elastyczne i rozciągnięte hahahah wtedy ten komentarz raczej nie byl mi potrzebny no ale niewazne. W każdym razie cos to moze pomogło ale opcja masażu z olejkiem wydaje sie nawet przyjemniejsza zwłaszcza jak partner pomoże :D
 
Bylam w szpitalu, lekarz mnie zbadal powiedzial, ze szyjka zamknieta wody sa, stwierdzil ze nie wierzy ze czuje ruchy i mam zostac w szpitalu, ale sie nie zgodzilam. Nie wie skad ten bol. Zapytalam czy z dzieckiem wszystko dobrze, to mowil ze jest i on nie wie dokladnie ale raczej jak na ten tydzien tak. Lozysko na tylnej scianie, nie odpowiedzial czy dziecko jest tak nisko. Brac .nospe , nie chodzic, nie dzwigac. Jakby nie bylo bede lepiej spac. Jutro ide na badanie moczu
 
Bylam w szpitalu, lekarz mnie zbadal powiedzial, ze szyjka zamknieta wody sa, stwierdzil ze nie wierzy ze czuje ruchy i mam zostac w szpitalu, ale sie nie zgodzilam. Nie wie skad ten bol. Zapytalam czy z dzieckiem wszystko dobrze, to mowil ze jest i on nie wie dokladnie ale raczej jak na ten tydzien tak. Lozysko na tylnej scianie, nie odpowiedzial czy dziecko jest tak nisko. Brac .nospe , nie chodzic, nie dzwigac. Jakby nie bylo bede lepiej spac. Jutro ide na badanie moczu
Ale ze co ? Nie zrobił Ci usg ani nic ? Co to znaczy ze nie wierzy ze czujesz ruchy? Ze za wcześnie czy co ? I jak to on nie wie dokładnie czy wszystko jest dobrze na ten tydzień, to żart jakiś ?
 
Ale ze co ? Nie zrobił Ci usg ani nic ? Co to znaczy ze nie wierzy ze czujesz ruchy? Ze za wcześnie czy co ? I jak to on nie wie dokładnie czy wszystko jest dobrze na ten tydzień, to żart jakiś ?

Zrobil usg i badanie na samolocie. Stwierdzil, ze jestem gruba (chyba uznal ten brzuch ze mialam taki od poczatku). Szczerze mowiac nie wiem. Popatrzyl na dziecko i powiedzial ze raczej dobrze. Leze, nie mam sily na nic. Dobrze, ze sprawdzil szyjke i wody.
 
Zrobil usg i badanie na samolocie. Stwierdzil, ze jestem gruba (chyba uznal ten brzuch ze mialam taki od poczatku). Szczerze mowiac nie wiem. Popatrzyl na dziecko i powiedzial ze raczej dobrze. Leze, nie mam sily na nic. Dobrze, ze sprawdzil szyjke i wody.
To trafiłaś na jakiegoś kretyna według mnie. W miarę ogarnięty ginekolog po usg powinien widzieć czy dziecko ma wymiary ok czy nie. Najbardziej mnie denerwuje jak fascet będzie nam mówił czy czujemy ruchy czy nie :/ . Pewnie stwierdził ze przy niedzieli nie będzie się przemęczał
 
To trafiłaś na jakiegoś kretyna według mnie. W miarę ogarnięty ginekolog po usg powinien widzieć czy dziecko ma wymiary ok czy nie. Najbardziej mnie denerwuje jak fascet będzie nam mówił czy czujemy ruchy czy nie :/ . Pewnie stwierdził ze przy niedzieli nie będzie się przemęczał

Nie bylo zle, bywalo gorzej. Teraz spokojniej dotrwam do czwartku, tam mi dobrze dziecko zbada.
 
reklama
To trafiłaś na jakiegoś kretyna według mnie. W miarę ogarnięty ginekolog po usg powinien widzieć czy dziecko ma wymiary ok czy nie. Najbardziej mnie denerwuje jak fascet będzie nam mówił czy czujemy ruchy czy nie :/ . Pewnie stwierdził ze przy niedzieli nie będzie się przemęczał
To samo wiele razy powtarzalam, co facet moze wiedzieć o czuciu ruchów.... I jeszcze komentarze o wadze, by spojrzał do karty to by widział ze w połowie ciąży a dziewczyna tyle schudla... Ale trudno najważniejsze ze @liczba spokojniejsza :)
 
Do góry