reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Mnie ten katar chyba nigdy się nie skończy! Jeszcze zaraziłam córkę i noc wyjęta :(

To ja chyba rekordzistka 6kg na plusie :p

ojej współczuję... ja byłam przez tydzień przeziębiona ale właśnie kończę 2 tydzień jak mnie wierci gardło i co kilka minut muszę ostentacyjnie kaszlnac.. nie wiem czy to się kiedyś skończy :D
 
reklama
Cala noc bolal mnie brzuch, sikanie co godzine. Mysle czy nie jechac do szpitala :/ jedno tylko mnie zastanawia wczoraj pierwszy raz czulam ruchy dotykajac reka brzuch... I dziecko ruszalo sie tak nisko, na lini majtek. Mysle, ze siedzi na tym pecherzu i uciska. W czwartek wizyta nie wiem co myslec
Myślę że siedzi na pecherzu jak sikasz co godzinę. A brzuch gdzie cię boli?
 
Myślę że siedzi na pecherzu jak sikasz co godzinę. A brzuch gdzie cię boli?

One czasem nawet nie siedzą, a po prostu kopia w pęcherz, małe skurczybyki :) widziałam to na usg ostatnio. Lekarka mówiła ze dopóki nie ma dolegliwości przy sikaniu jak ból czy pieczenie to jest ok.
 
Cala noc bolal mnie brzuch, sikanie co godzine. Mysle czy nie jechac do szpitala :/ jedno tylko mnie zastanawia wczoraj pierwszy raz czulam ruchy dotykajac reka brzuch... I dziecko ruszalo sie tak nisko, na lini majtek. Mysle, ze siedzi na tym pecherzu i uciska. W czwartek wizyta nie wiem co myslec
Myśle ze nie ma powodu do paniki :) ja tez latałam co chwile siku, brzuch mi twardnial w dole nawet na usg jak byłam, kopaninę tez zazwyczaj czuje na linii majtek i się okazało ze mała ma główkę pod pępkiem a stópki trzyma oparte o pęcherz, co wyprostuje nóżki to lecę do kibelka a jak zegnie kolanka to mam gule na brzuchu :). Na początku myślałam ze to twardnienia macicy ale pokazał mi dokładnie ze to kolana małej. Z reszta sprawdzał wtedy cała macice i była miękka, wiec jak jest twarde tylko w jednym miejscu tzn ze to dzidzior :)
 
Cala noc bolal mnie brzuch, sikanie co godzine. Mysle czy nie jechac do szpitala :/ jedno tylko mnie zastanawia wczoraj pierwszy raz czulam ruchy dotykajac reka brzuch... I dziecko ruszalo sie tak nisko, na lini majtek. Mysle, ze siedzi na tym pecherzu i uciska. W czwartek wizyta nie wiem co myslec
Ja bym stawiala ze Ci pecherz skopal. Lekarz mi mówił ze czestomocz w ciazy nie musi byc objawem infekcji.

Jakbym miala doradzic od siebie to jesli nie niepokoisz sie bardzo, poczekaj do czwartku a kup jak najszybciej żurawinę do picia i pij tak 100 ml dziennie nawet. Tak na wszelki wypadek.
 
U nas było 1,5 kg na plusie, teraz czekam do 3/12 na ważenie bo moja waga oszukuje za każdym razem:-D
Ale póki co nie ma sie co przejmować, waga ruszy napewno za jakieś 2 miesiące i wtedy juz mi nie będzie do smiechu:p
 
Mnie ten katar chyba nigdy się nie skończy! Jeszcze zaraziłam córkę i noc wyjęta :(

To ja chyba rekordzistka 6kg na plusie :p
To lecimy łeb w łeb [emoji23] u mnie też +6kg. Trochę mnie to przeraża bo z tych 6kg to 4kg są w przeciągu miesiąca. Chyba muszę troszkę się hamować.

Dziewczyny mam do was pytanko.. A konkretniej do tych co rodziły już. Czy bawiła się może któraś w masaż krocza? Gdzieś czytałam że można smarować jakimś olejkiem 2 razy dziennie plus masaż i dzięki temu zwiększamy swoją szansę że nie pęknie się przy porodzie. Czy któraś bardziej w temacie?
 
reklama
Mnie ten katar chyba nigdy się nie skończy! Jeszcze zaraziłam córkę i noc wyjęta :(

To ja chyba rekordzistka 6kg na plusie :p
Mujer nic z tego! Ja mam już Plus 7 ;)
Na odetkanie nosa mam olejek olbas, nakrapiam na ubranie i czuję ulgę. Oczywiście bez szału ale lepiej się śpi. Ewentualnie plasteki arom. Active.
 
Do góry