Kwietniowe mamy 2019

[Blondie]

A mi się często poprostu nie chce tego sprzętu do auta pakować [emoji23][emoji23] ciężkie nie poręczne. Poza tym zwykle spędzamy czas na placu pod blokiem lub kawałek dalej. A jak mam dodatkowe ręce do pomocy to tym bardziej wolę bez wózka. Jak się wybiegaja to dużo lepiej śpią. Zwykle wózek zabieram jak na pora drzwi wypada w terenie a muszę coś pilnego załatwić.

Ja zawsze z corka zalatwiam zakupy, poczte, etc. Więc zazwyczaj pcham sie w centrum no i tam łazimy. U nas plac pod blokiem beznadzieja... W ogole w okolicy zero fajnych

 

[Blondie]

Ja w sumie tez jestem za wątkiem zamkniętym, ale do końca połówkowych to chyba jeszcze trochę czasu, pewnie do połowy grudnia nam zejdzie.

Na święta się przeniesiemy na prywatne o i bedzie czad!

 

[motylek24]

Ja w sumie tez jestem za wątkiem zamkniętym, ale do końca połówkowych to chyba jeszcze trochę czasu, pewnie do połowy grudnia nam zejdzie.

Ja połówkowe mam 21 grudnia Do tej pory udzielałam się na forum in vitro ale powoli czas na jego opuszczenie.

 

[Biedronka84]

Laski. Juz raczej nikt nowy nie dołącza. Co Wy na to, aby isc na wątek zamknięty?

Też myślę,że to już pora na przejście do wątku zamkniętego.
Ja w tej ciąży jej mniej niż przed, do słodyczy tak nie bardzo mnie ciągnie, ale jakiś wafelek się trafi. W zeszłym tygodniu ważyłam 1,5 kg więcej ale na to wygląda, że przez weekend nadrobiła i już jest 3 na przodzie . No ale przyznam, że porządnie zjadłam.
Po wczorajszej wizycie oky, wyniki oki, dostałam skierowanie na połówkowe i mam 10 grudnia o 19;30. No i lekarz stwierdził, że faktycznie to spojenie mnie tak boli i oby tylko gorzej nie było.

 

[Andzia08]

Ja na 13 ale po doświadczeniu w pierwszej ciąży szykuje sie na jakieś 2 godziny siedzenia. Połówkowe robią u mnie w szpitalu a tam zawsze multum ludzi, dodatkowo ważne USG wiec jak dziecko nie współpracuje to nieraz dziewczyny po dwa razy muszą wchodzić, sama tak miałam przy synku wiec wole pesymistycznie nastawić sie jeśli chodzi o godzinę póki co zostawiam sobie parę rzeczy do zrobienia na ranek żeby czymś sie zająć

Ja tak miałam teraz na tych pierwszych prenatalnych. Były 3 dziewczyny przede mną i wchodziły po pare razy bo dzieci nie współpracowały. A my z mężem sobie siedzieliśmy i czekaliśmy. Dobrze że mi się udało za pierwszym razem zobaczymy teraz.

A jeśli chodzi o wózki to też się zastanawiam. Auta nie mamy, ale planujemy kupić na wiosne. Ale ja i tak nie będę jeździć. Mam 7 lat prawo jazdy i tylko 1 raz jechałam. Jakoś się boje, a z dzieckiem tym bardziej teraz nie bede eksperymentowac żeby samej jeździć. Także zostają nóżki i autobusy. Dobrze, że są bezpłatne u mnie

 

[Natalia91]

Ja w sumie tez jestem za wątkiem zamkniętym, ale do końca połówkowych to chyba jeszcze trochę czasu, pewnie do połowy grudnia nam zejdzie.

Ja mam 13.12 dopiero a wiem że są dziewczyny co mają 17 [emoji6]

 

[Am91]

Też myślę,że to już pora na przejście do wątku zamkniętego.
Ja w tej ciąży jej mniej niż przed, do słodyczy tak nie bardzo mnie ciągnie, ale jakiś wafelek się trafi. W zeszłym tygodniu ważyłam 1,5 kg więcej ale na to wygląda, że przez weekend nadrobiła i już jest 3 na przodzie . No ale przyznam, że porządnie zjadłam.
Po wczorajszej wizycie oky, wyniki oki, dostałam skierowanie na połówkowe i mam 10 grudnia o 19;30. No i lekarz stwierdził, że faktycznie to spojenie mnie tak boli i oby tylko gorzej nie było.

Jak to jest z tym spojeniem ? Jak to boli ? Mnie od kilku dni pobolewa i się zaczęłam nad tym zastanawiać a wizytę mam za tydzień ....

Ja mam 13.12 dopiero a wiem że są dziewczyny co mają 17 [emoji6]

Też miałam mieć 13.12 musiałam przełożyć na 10.12 przynajmniej się wcześniej dowiem co będę miała bo dalej nie wiem ...

 

[Magdalenams]

Dziewczyny a powiedzcie jak to będzie wyglądało to zamknięte forum? Znajdę naszą grupę bez problemu? Boję się zagubienia w czeluściach internetow nie miałam z tym styczności wcześniej. W razie czego pamiętajcie o mnie.

 

[Karuska]

Dziewczyny a powiedzcie jak to będzie wyglądało to zamknięte forum? Znajdę naszą grupę bez problemu? Boję się zagubienia w czeluściach internetow nie miałam z tym styczności wcześniej. W razie czego pamiętajcie o mnie.

I o mnie bo ja nawet teraz nie za bardzo ogRniam

 

[Heda]

Ja zawsze z corka zalatwiam zakupy, poczte, etc. Więc zazwyczaj pcham sie w centrum no i tam łazimy. U nas plac pod blokiem beznadzieja... W ogole w okolicy zero fajnych

Ja glownie tez z dziećmi po sklepach ale w centrum handlowym czy lidlu wozka nie potrzebuje wystarcza mi sklepowy[emoji1787] a dziewczyny jaka mają frajde grzebiąc w zakupach. Biedronke mam po drugiej stronie ulicy więc biegnę na szybko jak laski śpią. A mieszkam na super osiedlu... mamy zamknięty plac zabaw na dole więc na potrzeby 2 latków idealny. Zjeżdzamy wodą na dół i jesteśmy[emoji4]