reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Na przeziębienie to u mnie mój pije mniszek, w sumie cały czas albo z wodą albo do herbaty. Mi to nie smakuje :p
A co to może być jak boli nie w środku tylko właśnie tak powierzchownie i jakby kość ale z przodu?
 
Nie wiem czy ktoś już o tym wspominał a jak nie to możecie się komuś przyda. Dzisiaj w 5 10 15- 50% zniżki
Jak połowę taniej to jeszcze ujdzie, normalnie to cholernie drogo.

Ale Wam zazdroszcze tego śniegu, ja to bym chciała chociaz jeden tydzien biały w całej zimie i byłoby super:)
Juz odliczam godziny do wizyty w środę:D
U nas też tego śniegu ostatnio nie ma :(

Ja się na pierwszy poród nie nastawiałam, wychodziłam z założenia że będzie ok, co prawda niestety szybko u mnie nie było bo 15h :p w trakcie myślałam już żeby mnie ktoś dobił, bo mam dość. Mąż zestresowany namawiał lekarza żeby mi zrobił cc, bo cierpię :p na co.lekarz że nie cierpię a rodze :-D wtedy też już marzyłam w pewnym momencie, żeby mnie pocieli ale już żeby się to skończyło. A do dziś jestem wdzięczna lekarzom, że się nie ugieli i w końcu urodziłam sn. Co do bólu, o dziwo nie pamiętam, ale na ostatnie 3 godz porodu dostałam zzo i poszłam spać, obudziłam się na parte

Mnie ani pierwszym razem ani teraz spojenie nie boli, za to czuję ciągnięcie w więzadłach.

Powodzenia na wizytach, ja mam jutro połówkowe, zobaczymy czy potwierdzi już na 100% chłopaka
Gdyby tak każdej robili cc co o nie krzyczy to byłoby z 90%. Też przy pierwszym błagam o cc lub eutanazję :D Już nawet chciałam się wycofać, no hardcore :K

No boli tam gdzie spojenie ;) od przodu. Ja w pierwszej ciąży miałam na kości ogonowej guzka z ropą to też hardcore :laugh2:
Przypadłości ciazowych jest od piernika. No i te nieszczęsne hemoroidy:confused2:
Mimo wiecznych zaparć i dwóch porodów to nie wiem co to hemoroid i obym się nie dowiedziała.

Kciuki za wszystkie wizyty!
 
Dziewczyny jak tak krążymy w temacie porodów, choć dla mnie to jeszcze abstrakcja, to zapytam czy któraś ma zdanie, doświadczenie albo ktoś znajomy w temacie porodu z doulą?
 
Boli podczas zmiany pozycji na druga strone przy lezeniu. Jak podnosi sie noge do boku i jak chodzi. W kroku, rozdziera :/
Mnie też boli spojenie i promieniuje do pachwin ale pamiętam że w pierwszej ciąży miałam to samo i po prostu trzeba było przetrwać. Mam w piątek wizytę to jeszcze się podpytam.
Ja robiłam z 2 pomarańczy i 1 cytryny do tego kawałek imbiru ok 4cm i miód
Owoce trzeba dokładnie umyć można np octem by zmyć ta chemię. Obie można zetrzeć albo pokroić na drobne kawałki pomarańcze i cytryny kroimy że skórka też forma dowolna. Przekłada się na przemian owoce miód imbir miód owoce itd... musi stać 12h w ciepłym i gotowe potem do.lodowki. mi pomogło już dziś prawie zdrowa jestem
Heda zrobiłam dzisiaj z Twojego przepisuje z pomaranczami dam znać czy lepsze :)
 
reklama
Do góry