reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Hej dziewczynki.
nie mialam za barddzo czasu w week. sobota intensywna szuaklismy odpowiedniego stolu z krzeslami do naszego malego salonu. I choc to sie powiodlo zaniepokoil nas nasz samochod. podczas jazdy gdy M dodawal gazu bylo ok a jak zwolnil lub jechal ta sama predkoscia strasznie nami trzepalo. powoli zajechalismy na garaz i zaczal szukac przyczyny... okazalo sie ze mamy odkrecone 1 kolo. i o ile to nie dziwne po dluzszych przebiegach tak u nas niedawno M wymienial rozrzad itp i tez dokrecal kola. nie ma mozliwosci po takich km jakie przejechalismy by sie samo odkrecilo. byc moze ktos chcial nam ukrasc i zostal sploszony nie wiem..
a w niedziele o 5 pobudka corka z goraczka i otrym bolem gardla. Migdaly ma tak wielkie ze przyslonily cale gardlo.. sa czerwone i przekrwione. byl dzis M z nia u lekarza i skonczylo sie antybiotykiem. chyba dopadly nas uroki jesieni.
 
reklama
O jeju, to faktycznie możesz być zmęczona. Ja sobie tego nawet nie wyobrażam :p. Kurde, z tym wc, to masz racje, ja też co chwile biegam i później zasnąć nie mogę.
Ciekawe, czy dziś się sprawdzi u mnie ten synuś <3
Ja jeszcze niedawno po wc wracałam i spałam dalej jak niemowlak, a od jakiegoś czasu masakra nim zasnę ponownie
 
Biorę na zapas [emoji4] to moja pierwsza ciąża, więc cieszę się każdym rozmiarem jaki kupię sobie :p te najmniejsze pewnie dostanę od siostry po jej blizniakach [emoji4]
Haha no to te 92 to na 2 lata będziesz miała :D ja już się nie mogę doczekać oddawania ubrań. Nie mam gdzie tego trzymać. A w ogóle to marzy mi się większe mieszkanie i pomieszczenie na suszarnio-pralnie :) to też mnie wkurza. No te ubrania mnie doprowadzają do szału :p
 
Kurde... Tak poczytalam o tymusg piersi w ciazy. Nie mialam nigdy w zyciu takiego usg. Chyba musze sie zapisac, tym bardziej, ze jestem w grupie ryzyka...
 
Hej kochane
Ja w weekend troszkę odpoczęłam, wyprasowała w końcu zaległe rzeczy (2 godziny :szok:), obiadek zrobiłam...ale na ciasto w tym tygodniu nie miałam już siły. W sobotę i niedziele córcia miła duże mecze w ręczna i super poszło Jej drużynie..... Ja niestety od późnego wieczora w sobocie zaległym na sofie,bo znowu miałam bole w pachwinach....:baffled: A jak y tego było mało tomstrasznie się zdenerwowałam,bo mąż dostał maila od właściciela od którego wynajmujemy marinę, że dostał zgłoszenie, że mielismy włamanie do naszej łodzi :wściekła/y::wściekła/y: Mąż pojechał, wszystko sprawdził.... Na szczęście nic nie zniszczyli, ukradli jedynie duży zapasowy bak z paliwem i wężami.... Mamy Łódź ubezpieczoną więc w razie czego dostalibysmy zwrot kasy (3000 własnego wkładu w szkodę musimy najpierw zainwestować)... szkoda wyniosła może jakies 1500 nok więc mąż nie zgłaszał sprawy na policję ( chociaż ja uważam, że powinien to zrobić ), do ubezpieczali też nic nie zgłaszał. Zadzwonił do tych ludzi,którzy byli świadkami zderzenia i podziękował za interwencję i przegonienie złodziejaszków....
W niedzielę mąż pojechał wyciągnąć już łódź i przywiózł na zimę do domu.

A u nas dzisiaj koszmarna pogoda.... Od rana pada śnieg....jest zimno, ponuro...okropnie:( Nie lubię w takiej pogodzie jeździć autem,bo nasza droga jest wąska i są strome podjazdy.... No i mnie już dzisiaj 2 razy porządnie zarzuciło :o:oJeszcze jutro ma tak być (+porywy wiatru) a potem deszcz.....
Jutro rano lecę z córcią do Pl :biggrin2: moja mam już kupila specjalnie dla mnie kiszoną kapustę i ogórki :-D a na obiad zamówiłam sobie ziemniaki zasmażone z maślanką :biggrin2::biggrin2: i już się nie mogę tego doczekać :-D:-D:-D
 
Najgorzej bo mnie jak chce się w nocy siku i od razu nie polecę do łazienki bo np muszę się dobudzić to zaczyna mi twardniec brzuch, robi się napięty. Dopiero jak zrobię siku to napięcie puszcza. Eh :(
 
Haha no to te 92 to na 2 lata będziesz miała :D ja już się nie mogę doczekać oddawania ubrań. Nie mam gdzie tego trzymać. A w ogóle to marzy mi się większe mieszkanie i pomieszczenie na suszarnio-pralnie :) to też mnie wkurza. No te ubrania mnie doprowadzają do szału :p
92 z biedry jest raczej male. Córka niecale 1.5 roku i nosi body biedronkowe w tym rozmiarze. Natomiast portki szerokie i krotkie :/
 
Kurde... Tak poczytalam o tymusg piersi w ciazy. Nie mialam nigdy w zyciu takiego usg. Chyba musze sie zapisac, tym bardziej, ze jestem w grupie ryzyka...
Też nigdy nie miałam i dlatego mnie teraz ginekolog wysłał. Mam w grudniu. Ręcznie miałam kilka razy. Ostatnio usłyszałam, że moje piersi się łatwo bada, bo nic w nich nie ma :D

To ja jestem wygodna i leniwa, i nie prasuję. Biorę małe wibracje i nie trzeba. Mąż sobie koszule do pracy sam prasuje. Ja tego nie cierpię i nie ruszam żelazka.
 
reklama
Do góry