reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2017

reklama
Ja też już po :) badania wyszły bardzo dobrze ale trudno było je wykonać bo moje Maleństwo (5,6 cm) szalało w brzuchu :) Później rączką zasłoniło buzię i musieliśmy czekać aż łaskawie nam pokaże :) Ogólnie Pani doktor się śmiała, ze pierwszy raz się jej taki cwaniaczek trafił co się zakrywa.
Zdjęcia wstawię jutro bo teraz to jedyne o czym marzę to kąpiel i spaciu.
Jednak praca w ciąży jest męcząca, brakuje mi czasu, ledwo Was nadrabiam :) no ale póki co nie planuję iść na zwolnienie - chyba, że jakieś krótkie żeby się zregenerować :) tak jak pisałam mam nadzieję na przedłużenie umowy na stałe więc szkoda by było z powodu lenistwa zaprzepaścić. Jeśli by się coś działo to wiadomo, a tak to będę chodzić.
Następną wizytę mam 19.10, a póki co wyszło mi mało płytek krwi i muszę powtórzyć badanie i jak coś to przyspieszyć wizytę :)
Bardzo się cieszę, ze nie tylko ja dziś przychodzę z dobrymi wieściami :)
 
W piątek idę do lekarza ze wszystkimi badaniami
Z tarczyca ponoć ok :/ z sercem nigdy nic
Kładę się pod wieczór nadal nieszczególnie


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam takie ataki... u mnie to nerwica :hmm:uaktywnia się to wtedy jak przeżywam duży stres... ostatni raz miałam to jak bardzo dużo pracowałam i byłam wykończona fizycznie i psychicznie a najgorzej jak zdawałam egzamin magisterski... miałam taką zrytą babkę że przez nią w szpitalu wylądowałam... to było straszne.
Budziłam się z takim niepokojem i serce albo biło jak szalone albo się dławilo że myślałam że stanie do tego zimne poty cała się częsłam i nie mogłam swobodnie oddychać...okropne czułam się jak wariatka.
Mam to gdzieś od 4 lat...nigdy wcześniej coś takiego nie miałam. Teraz nad tym panuję i w stresowych sytuacjach zachowuję spokój i się wyciszam...
 
Ja też już po :) badania wyszły bardzo dobrze ale trudno było je wykonać bo moje Maleństwo (5,6 cm) szalało w brzuchu :) Później rączką zasłoniło buzię i musieliśmy czekać aż łaskawie nam pokaże :) Ogólnie Pani doktor się śmiała, ze pierwszy raz się jej taki cwaniaczek trafił co się zakrywa.
Zdjęcia wstawię jutro bo teraz to jedyne o czym marzę to kąpiel i spaciu.
Jednak praca w ciąży jest męcząca, brakuje mi czasu, ledwo Was nadrabiam :) no ale póki co nie planuję iść na zwolnienie - chyba, że jakieś krótkie żeby się zregenerować :) tak jak pisałam mam nadzieję na przedłużenie umowy na stałe więc szkoda by było z powodu lenistwa zaprzepaścić. Jeśli by się coś działo to wiadomo, a tak to będę chodzić.
Następną wizytę mam 19.10, a póki co wyszło mi mało płytek krwi i muszę powtórzyć badanie i jak coś to przyspieszyć wizytę :)
Bardzo się cieszę, ze nie tylko ja dziś przychodzę z dobrymi wieściami :)
Ciekawe czy takie bedzie szalone jak sie urodzi[emoji5]

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pani doktor stwierdziła, że jeśli się trochę nie uspokoi to już za jakis czas da mi w brzuchu popalić :) Zobaczymy :) wszystko do przeżycia - ważne tylko, zeby zdrowe było :)
Moja corka byla zwiercona jak.podgladalismy ja na usg ale nie dawala ki popalic jak juz czulam jej ruchy... wiercila sie non stop ale nie kopala bolesnie

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry