Marzenka ale duży ten twój Matuszek
Ja miałam ósemki wyrywane i ani mnie rwanie nie bolało, ani potem w ogóle, aż zdziwiona byłam. A dwie godziny po wyrwaniu zjadłam kebaba
Mikulinka przesyłam pozytywne fluidy, oby humor Ci się wkrótce poprawił
Ja dziś od rana załatwiłam wszystkie sprawy w urzędach i to od ręki - byłam w szoku.
A wieczorem kolejna jak to pisze Martita "nudna" wizyta u ginekologa - mały ułożony główką w dół, wszystko ok, waga 1590 g, bawił się siusiakiem w trakcie wizyty Szyjka długa, twarda, zamknięta, wydzielina w normie. Waga moja +10 kg Ale ważne, że maluch w formie.
Ja miałam ósemki wyrywane i ani mnie rwanie nie bolało, ani potem w ogóle, aż zdziwiona byłam. A dwie godziny po wyrwaniu zjadłam kebaba
Mikulinka przesyłam pozytywne fluidy, oby humor Ci się wkrótce poprawił
Ja dziś od rana załatwiłam wszystkie sprawy w urzędach i to od ręki - byłam w szoku.
A wieczorem kolejna jak to pisze Martita "nudna" wizyta u ginekologa - mały ułożony główką w dół, wszystko ok, waga 1590 g, bawił się siusiakiem w trakcie wizyty Szyjka długa, twarda, zamknięta, wydzielina w normie. Waga moja +10 kg Ale ważne, że maluch w formie.