reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Ale się dziś wkurzyłam... Ale od początku. Zadzwoniłam dziś do poradni diabetologicznej, żeby umówić się na pierwszą wizytę. Jeździłam tam ponad 2lata temu też z racji cukrzycy ciężarnych. Dali mi wtedy glukometr, receptę na paski a później peny do insuliny i samą insulinę, było miło i fajnie więc kiedy w tej ciąży okazało się, że znowu mam cukrzycę ciężarnych, to zadzwoniłam tam. A jakieś wredne babsko powiedziało mi , że glukometr i receptę na paski to sama muszę sobie załatwić, bo do nich mam przyjechać juz z pomiarami ( wizyta na 11.01) potem ekspresem podyktowała co mogę jeść a co nie, nawet nie miałam szans tego zanotować... Skoro muszę wszystko sama , to na cholerę mi ten lekarz???
 
Tusia bądź dobrej myśli. Musi być dobrze.
Co do domków to chyba jestem dziwna ale nigdy w życiu. Za dużo sprzątania, biegania po schodach, trawy do koszenia itp. Poza tym o wszystko trzeba martwić się samemu- ogrzewanie, czy dach nie przecieka ....ja zdecydowanie wolę w bloku:p
 
Tusia trzymamy kciuki, wszystko będzie doborze :tak:

Milka u nas w domu przeważa szarość i biel, ale bieli jest mało bo przy dzieciach wolałam ciemniejsze kolory. Kuchnia jasno turkusowa, a u córci biel, róż i tapeta biało czarna tak już bardziej młodzieżowo
Zastanawiam się nad dziecka pokojem i nie mam pomysłu...
 
My kupiliśmy dom 110m, taki w sam raz 3 sypialnie + łazienka na górze, a na dole salon kuchnia i łazienka.
Ja zawsze mieszkałam w mieszkaniu, a od 3 lat w domu rodziców męża i zdecydowanie wolę mieszkać w domu. Chociaż tak jak klaczek mówi jest wiecej pracy przy domu, ale ile przyjemności latem grille, basen, dzieci biegają po ogrodzie itp.
Chociaż tu mamy trochę mniejszą działkę, ale mniej trawy do koszenia ;-)
 
Ja tez się okropnie wkurzylam teraz :/ potelepalam się do Ikei e ten mróz i nic nie udało mi się kupić :/ mają problemy z zaopatrzeniem i nie było tego co chciałam. W dodatku nie mogę sobie tego zamówić żeby dało mi po prostu znać jak będzie tylko mam tam dzwonić bo będą "rzuty" produktów ale nie wiadomo kiedy i jak mi powiedzą ze jest to mam biec. Dzwonić mam bardzo rano. .. no paranoja jakaś :// jestem totalnie wściekła a tak lubiłam ikee ://
 
reklama
Tusia bądź dobrej myśli. Musi być dobrze.
Co do domków to chyba jestem dziwna ale nigdy w życiu. Za dużo sprzątania, biegania po schodach, trawy do koszenia itp. Poza tym o wszystko trzeba martwić się samemu- ogrzewanie, czy dach nie przecieka ....ja zdecydowanie wolę w bloku:p

Klaczek - ja mam podobnie. Podobaja mi sie domy parterowe ale sama nie chcialabym sie nim zajmowac. My mamy teraz ponad 73m i 3 pokoje. Gdzies za rok bedziemy szukac czegos wiekszego by dzieci mialy swoje pokoje a my sypialnie. ale mysle ze 85m i 4 pokoje w zupelnosci mnie zadowoli. Maz chce dom. Ale on sam nic nie zrobi. Nawet lampy sufitowe nam ekipa remontowa montowala...wiec gdzie on do domu jak tam ciagle trzeba cos przykrecic dokrecic itd
 
Do góry