Mada super wieści, nie ma jak w domu
Alunia w końcu odpoczniesz, no i wyniki super
rsz91 dobry pomysł z praktykami, lepiej przed porodem wszystko co się da pozałatwiać.
Lusinda, nie ma to jak własne łózko
U mnie ktg też dopiero po 35 tc, w pierwszej ciaży miałam tylko raz.
Bluelovi sama zaczynam myśleć o torbie a pamiętam że Ty pierwsza podjęłaś temat
mi brakuje kilku rzeczy, ale po 30 tc chyba zacznę pakowanko, niech leży w razie czego.
kasiunia pewnie cieszysz się, z nowego domku. My z mężem też poważnie myślimy nad powiększeniem lokum tylko zastanawiamy się czy większe mieszkanie w centrum czy dom poza miastem. No i sondujemy rynek kredytów bankowych.
Mój mąż poszedł w końcu ze zdjęciem swojej kostki do lekarza i okazało się, że kość złamana
W gips mu nie wsadzą, ale ma nosić taki sztywny stabilizator na kostkę i jak najmniej chodzić + L4 na 3 tygodnie, gdzie on ma roboty mnóstwo bo zamyka budowę. Więc ten tydzień będzie chodził do pracy bo nie ma go kompletnie kto zastąpić, dobrze że chociaż środa wolna. A kolejne 2 tygodnie pewnie będzie pracować z domu. Ten to zawsze musi coś nawywijać - nie pamiętam czy pisałam jak to się stało - w centrum handlowym nie chciało mu się obejść dookoła takie długiej ławki i chciał ją przeskoczyć, niestety chyba zapomniał że nie ma już 16 lat za to ma 100 kg wagi, a ławeczka nie była przytwierdzona na stałe
Nie ma to jak odpowiedzialny ojciec rodziny z dwójką (wkrótce) dzieci