reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Dokładnie u mnie tak samo, 23 zaczyna się szaleństwo :p Ale wtedy leżymy to maluchy mogą poszaleć, a w dzień jak się chodzi to je kołyszemy, więc może po porodzie będzie troszkę inaczej ;)
 
reklama
Milka - jakby znow tak bolalo to lepiej skonsultuj. Ja nie chce nikogo straszyc ale w pierwszej ciazy tez tak chodzilam z pobolewaniem. Tydzien dwa pozniej w koncu trafilam na ip bo mnie gin opier.... ze jak bole okresowe i powracaja to sie jedzie na ip a nie czeka na porod:mad: za kloryms razem pojechalam. To byl 23tc cisnienie 150 ponad brzuch bolal ale nie byl jakims kamieniem. Stwierdzili zagrozenie porodem przedwczesnym Lezelam pod kroplowkami 10dni i dostalam do domu leki. Pozniej juz srednio raz w miesiacu trafialam do szpitala na ok tydz na 'podrasowanie' czyli powstrzymanie skurczow itd. W domu musialam lezec juz do konca ciazy. Wstawalam tylko do wc i na posilki. Wychodzilam tylko do gina albo na balkon siw troche dotlenic. Corke urodzilam w terminie ale przyznaje ze ciaza mnie wymeczyla. Gehenna to byla ciagla obawa strach i to lezenie j patrzenie w sufit. I wiecie co wcale nie mialam skracajacej sie szyjki czy rozwarcia. W szpitalu twierdzili ze to tylko polowa przedwczesnych porodow tym spowodowana. A druga to od bolu brzucha cichych skurczow odchodza wody plodowe i wtedy juz niewiele mozna zrobic trzeba rodzic. Takze milka ja cie nie chce nie daj boze straszyc bo nie o to chodzi...ale uwazaj na siebie
 
a ja dalej z katarem w łóżku, gorączki nie ma ale się pocę strasznie i nie wiem czy do lekarza nie podjechać ale przecież i tak mi nic nie zapisze więc jakoś mi się nie spieszy żeby wychodzić z łóżka.
W środę jeśli mi się poprawi to na wyniki pojadę bo 7 stycznia mam wizytę u gin i muszę być już po badaniach.
Najbardziej zadowolony z tego leżenia jest chyba mój synuś bo całymi dniami się wierci w brzuszku, a przez t przygotowania do świąt to jakoś słabiej go czułam.

Witaj Majka :-D

Milka dbaj o siebie, ale lepiej to skonsultować dla swojego spokoju, bo jak nie wie się czym ten ból spowodowany to się go jeszcze bardziej nakręca i wyczekuje dlatego on tak długo trwa.
 
Martita póki co, jest dobrze, wstalam godzinę temu i narazie jest w porządku.. dziękuję, że pytasz :* :)

Kitki dziękuję, ze napisałaś o swoim doświadczeniu, wiem ze nie chcesz mnie straszyć, ale lepiej zebym liczyła się z każdą możliwą sytuacją. Jak jeszcze raz będę mieć podobne bóle to jadę do szpitala, a polskiego gina to umowie sobie i tak. dzięki :*

Lusinda racja, nie wiem czym to bylo spowodowane dlatego pojadę w najbliższym możliwym terminie do gina.
zdrówka dla Ciebie, dobrze ze nie masz gorączki, pij dużo :*

dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie :* :) postanowilam umówić się do polskiego gina w sąsiednim mieście, mam nadzieję ze ma w miarę terminy. a jak ból się powtórzy to dzwonię po męża i jadę do szpitala.
 
pecherz-287x300.jpg
Co tu dużo pisać... nasz wczorajszy i dzisiejszy dzień wygląda właśnie tak, znowu lecę siusiu... w nocy 5 razy wstawałam.
 

Załączniki

  • pecherz-287x300.jpg
    pecherz-287x300.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 90
Hey poswiatecznie!
Majka witaj!
Milka dziewczyny mają rację skonsultuj te bóle z lekarzem. Paracetamol raczej za bardzo nie pomoże.
Mnie też czasami zdążają się takie bóle, ale rzadko i trwają kilka sekund. Brzuch mi nie twardnieje
Wczoraj pojechałam na wyprzedaż do nexta, myślałam że kupię mnóstwo rzeczy a tu niespodzianka, pustka :-( kupiłam tylko czapeczki, spodenki + bluzeczka i sweterek. Zamówiłam kilka ubranek w mothercare. A w wigilię przyszedł kocyk i ręcznik
powoli staram się kompletowac ciuszki :-)
 
Hej kochane :)

Nie było mnie kilka dni , więc muszę nadrobić zaległości w czytaniu i pisaniu do Was , bo tyle się działo i dzieje.

W święta dosłownie nie siedziałam przy komputerze nie było kiedy, cały czas goście, wizyty u innych.... i obrzarstwo !! wielkie !! dieta przydałaby się... Maleńka rusza się cały czas J

Od gwiazdora ( męża) dostałam to co chciałam i nawet wybrał rzeczy w moim guście : torebka kuferek i złote kolczyki...

Oprócz tego dużo dużo innych rzeczy od innych....

Najdziwniejsza rzecz, w drugie święto budzę się ,a na wysokości sutka na piżamie kropka..... Mówię pewnie się pomoczyłam czymś....Na drugi dzień wstaje a tam i z jednej i z drugiej strony kropka na piżamie.... Sutki już mi zaczynają trochę pokarmu puszczać... masakra.... Wczoraj sobie kupiłam wkładki , zeby mi choć te małe kropki bielizny nie plamiły. Miała tak któraś kiedyś z Was?



Jakie plany na sylwestra ?
 
reklama
Do góry