reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Schauma mnie też ostatnio swędzi skóra, szczególnie na plecach.
Ania50 trzymam kciuki że wszystko będzie OK. Dobrze że mąż jest w gotowości i w każdej chwili może po Ciebie przyjechać.
Lunka29 no to szykuje się niezła zabawa, trzymam kciuki żeby wszystko przebiegło spokojnie i jak sobie zaplanujecie :-)

A ja znowu odleciałam dzisiaj rano w autobusie :-(
A już się cieszyłam że głowa przestała mnie boleć, a tu znowu omdlenie.
Powiedziałam o tym kierownikowi i od poniedziałku biorę 2-tygodniowy urlop, który miałam zaplanowany na grudzień (jeszcze nie brałam w tym roku 2-tygodniowego urlopu, a ustawowo trzeba wykorzystać). Jak wrócę po 2-tygodniowym odpoczynku, zobaczę jak się będę czuła. Jeżeli dalej w kratkę, to pewnie wezmę już na stałe zwolnienie lekarskie.
Ciekawe u mnie jest to, że w pierwszym trymestrze czułam się dużo lepiej niż teraz. A przecież to pierwszy trymestr z reguły jest najgorszy :confused2:
 
reklama
Lunka ja brałam ślub w 6msc ciąży z weselem i czułam i bawiłam się rewelacyjnie :)
Co do ciśnienia to ja zawsze mam raczej niskie i przed ciążą i teraz a jakie dokładnie to muszę w książeczce sprawdzić a mąż ją wozi w aucie :)
Mam tak że jak się zdenerwuję to wcale mi się ciśnienie nie podnosi- może na chwilę a zaraz potem tak spada na maxa że mogę się od razu położyć i spać....
 
Ja też zawsze miałam niskie, nawet po kawie, czy wysiłku fizycznym. W zeszłym roku stwierdzono u mnie nawet bradykardię, czyli bardzo wolną pracę serca. W moim przypadku jest to następstwem aktywnego trybu życia i wytrenowania. To 135/82 w ogóle do mnie nie pasuje;-)
LUNKA trzymam kciuki i pamiętaj-czerp radość z przygotowań, nie stresuj się:-)
 
Kochane znow pytanie odnośnie biustu...jestem w 17tyg i przez kilka tyg piersi już nie bolały a teraz mam duża bolesność sutków..sa wyraźnie napięte i przekrwione a gruczoły na sutkach sa mega wielkie...nie wiem czy zgłosić to lekarzowi czy to jest normalne...byłam przekonana ze bolesność piersi w 2trymestrze już raczej nie występuje...moje sutki sa ogromnie nabrzmiałe i maja bordowy kolor ..gruczoły sa duże i zauważyłam ze jeden w środku jest bialy
 
Schauma ja też Cie rozumiem:tak: byłam z Roksanką do roku w domu, a później miała nianię

Antus26 kochamy nasze dzieci, ale czasami chcemy od nich odpocząć. Skąd ja to znam ;-)

ania50
i jak samopoczucie???

Drobi
to miałaś niespodziankę z wcześniejszą wizytą :-p U mnie goście muszą być punktualnie :tak: 15min. jest dopuszczalne.

Beata1808 a co lekarz mówi na Twoje omdlenia??

U mnie też dziś ponuro za oknem, pogoda śpiąca. Ale jakoś szkoda mi dnia na sen... jadę dziś do siostry w odwiedziny. Pokażę jej zdjęcia synka, jej najmłodsza córka ma 7 lat i stwierdziła że już jej się tęskni za takim małym bobaskiem i nie może się doczekać jak już urodzę. Z racji tego, że wyprowadzamy sie za miasto ma sobie nawet kupić samochód, żeby częściej nas odwiedzać :-D
 
marzenka, ja w I trym w ogóle nie miałam dolegliwością zwiazanych z biustem, a teraz mam wielkie obrzmiałe piersi, bolące i swędzące ciemne sutki, więc myślę, że to sprawa indywidualna.
 
Moje dziecko znów chore, normalnie wsciekla jestem :crazy:

My ślub braliśmy jak bylam w 6 miesiącu, tylko ze u nas byl tylko cywilny i mala impreza. Przy malutkim dziecku to może być ciężko organizować takie rzeczy, wiec chyba lepiej teraz...
Miladyy w Zakopanym pięknie, ja bylam dawno temu ale naprawde zazdroszczę ślubu w takim pięknym miejscu.

Ja bym poleciała sprawdzić od razu skąd ta krew jakby byla jasnoczerwona...
 
reklama
Marzenka ja piersi miałam zawsze obrzmiałe i drażliwe od dnia jeden do porodu a i po tylko z innych powodów :-)

Dziewczyny u mnie też dziś tragedia z głową. Ledwie żyję. Byłam rano u mamy i zmierzyłam sobie ciśnienie 96/64 . Wstałam właśnie z drzemki z Manią ale niestety nic nie lepiej a dziś przede mną występy u Antka w przedszkolu - jak tu z takim bólem głowy przetrwać koncert 4 latków??? ;-)
 
Do góry