Kwietniowe mamy 2016

[Kitki]

Milego dzionka☺.
Ja jak zwykle nie spie. Na szczescie czas do przodu sie przesuwa wiec wyszlo ze wstalam o 5 a nie o 4
Cisnienie juz mi sie podnioslo wiec nawet kawki nie potrzebuje, ide do lazienki, ogarniam pozniej moich spiochow i o 9 jedziemy na sniadanko.
Dziewczyny jak to u Was jest, dajecie prezenty dzieciom na zajaczka? Bo u mnie i meza to nie bylo nigdy wiec corka tez raczej slodycze dostaje i cos symbolicznie jakiegos kroliczka owieczke czy cos w tym stylu. No na pewno to drobiazg a nie typowe prezenty jak na boze narodzenie. nadia juz od kilku dni meczy " kiedy przyjdzie zajac" tlumacze kiedy ale mowie ze zajac prezentow nie przynosi tylko slodycz, ale cwaniara mnie zbywa tekstem "oj tam mama, na pewno cos przyniesie" no i tak sie zastanawuam, nie chce by byla rozczarowana
Ech jak nie spie to z nudow durne problemy mi do glowy przychodza

 

[ania12344]

Dzien dobry mamusie w sloneczny swiateczny dzien. My w sumie dzieciom robimy prezenty do 50zl. Moja Nadia juz nie może sie doczekac zajączka

 

[Lusinda890]

No ja tylko na chwilkę bo zaraz jedziemy na śniadanko. Noc wyjątkowo szybko zleciała, bo byliśmy w kościele w nocy bo jak to mój stwierdził "Ty i tak pół nocy nie śpisz" Michasiowi nie podobało się że tyle siedziałam i jak tylko grały organy to fikał bo chyba za głośno. Dziecko chyba uraz będzie miało do kościoła

Kitki u mnie w rodzinie też nie robi się prezentów,tylko słodycze i coś drobnego. Chociaż ja mojej chrześniaczce kupiłam coś do ubrania bo ostatnio ją trochę zaniedbałam więc chociaż na święta dostała większy prezent bo tak to co miesiąc coś zawsze dostała.

Beata nie przejmuj się tym co pisały aqq i Maiu, ja akurat Ciebie rozumiem czemu zdecydowałaś się na mm. Twoje przejścia z ostatniego etapu ciąży na pewno dołożyły się do problemów z kp, ale bez sensu męczyć dziecko i głodzić żeby tylko wyrzec się mleka modyfikowanego.

Słonecznego dnia dziewczyny

 

[Beata1808]

Milka, Marzenka bardzo dziękuję Wam za wsparcie. Naprawdę jest mi przykro że nie podołałam karmieniem z piersi, naprawdę starałam się, ale naprawdę nie miałam już więcej sił i łez do wylania. Przez 3 doby po wyjściu ze szpitala przespałam w sumie max 1 godzinę. Nawet jak mały spał to ja ze stresu i zmartwienia nie mogłam zasnąć. Nawet na zdjęcie szfów nie dałam rady sama pojechać bo mdlałam na każdym kroku z przemęczenia i zmartwienia, więc tata wziął wolne w pracy i szybko mnie podwiózł (mąż został z Damiankiem). Jak mały zaczął jeść mm i spać (tak jak w szpitalu) to naprawdę odżyłam.
Aż popłakałam się jak przeczytałam Twojego posta milka w mojej obronie i Marzenka.
Wiem że Martita pewnie ma dużo racji w tym co napisała, ale ja naprawdę nie mam już sił na taką walkę, ja naprawdę się starałam

Alexia, Ania - śliczne słodziaczki na święta

 

[Kitki]

Beatka - najwazniejsze ze teraz i szczesliwa mama i dziecko. I tego sie trzymaj
Ania - sliczne babelki! Nasi forumowi pierworodni

Z prezentem juz wyluzowalam. Nadia dostala ten zestaw z kinder - owieczke i slodycze tak razem w kartonik zapalowane. Nawet dajna ta owca. Tylko ze tatus mial do wyboru biala i czarna i oczywiscie wybral czarna i sie jeszcze smial ze to taka nasza czarna owueczka w rodzinie dobrze ze nie przy corce i ze ona jeszcze nie zna tego powiedzenia

 

[Fenika]

Beata nie wszystko zależy od Ciebie, to możliwe ze miałaś za troszkę za mało mleka. Najważniejsze żebyś teraz odpoczela i doszła do siebie fizycznie i psychicznie. Szczęśliwa mama ważniejsza dla dziecka niż rodzaj mleka. A jeśli odpoczniesz i będziesz chciała spróbować znowu to tez nic straconego, są specjaliści od laktacji którzy mogą pomóc ja przywrócić. Ale tylko jak mama nie jest zestresowana

 

[renia1321]

Beatka jesteś najlepsza mama jaka może mieć Damianek! Pamiętaj o tym i nie przejmuj się krytyka. Nie trzeba się zjeżdżać byle by tylko kp nie wszystkim przychodzi to tak łatwo. Bardzo się ciesze ze odzyskaliscie spokoj.
Jeszcze raz Spokojnych i wesołych Świąt dziewczyny

 

[Beata1808]

Dziękuję kochane, trochę ulżyło mi po Waszych ciepłych słowach

 

[ania50]

Wesolych Swiat i duzo rodzinnego ciepla Kobietki

Hej dziewczyny. Właśnie jestem juz w domu. Bardzo chciałabym pochwalić się moja Wiki ale nie mam dostępu do komputera i nie mogę przesłać fotek ponieważ sa zbyt duże. Trzeba zmniejszyć ich wielkość. Czy któraś może pomóc mi i np. podać mi swój mail a ja prześle fotki mojej małej?

Alexia cudny Kurczaczek
Pisalam kiedys, ze najlatwiej najpierw zmienic rozdzielczosc aparatu na nizsza, np 640x480 i zrobic zdjecie, wtedy powinno zajmowac mniej miejsca i bez problemu sie dodac. Tylko nie zapomnij potem wrocic do standardowej rozdzielczosci ktorej uzywasz

Beatko nie przejmuj sie, Ty najlepiej wiesz sama czy jestes na silach walczyc o kp i jaki bylby tego koszt; a na dziecku moze sie odbic to, kiedy Mama jest wycienczona, przeciez Maluszek czuje takie rzeczy i jemu ten stres tez sie udziela.
Dziewczyny napisaly juz wczesniej to co przyszlo mi do glowy po przeczytaniu postow.
Sama jestem za kp i chce o to walczyc jesli pojawia sie problemy, ale napewno nie warto za wszelka cene. Teraz moge sobie gdybac, ze bedzie fajnie i szybko nam sie uda, ale tylko bedac juz w konkretnej sytuacji mozemy zobaczyc jak to naprawde w naszym przypadku wyglada, wiec bylabym ostrozna z szybkim ocenianiem innych.


My niedlugo zbieramy sie do Tesciow. Cale szczescie mam tak zorganizowane wygodne miejsce do lezenia jesli potrzebuje to korzystam Brzuch coraz czesciej mi twardnieje, chyba dlatego ze odstawilam nospe, ale na tym etapie gin zalecila jej branie tylko jak pojawia sie bole albo mocne skurcze.

 

[Martita29]

Beata mam nadzieje, ze nie odwbralas mojego posta jako krytyke bo na pewno nie taki byl moj cel. Jezeli tak, to bardzo przepraszam. Wiem, ze jestes najlepsza mama na swiecie bo przeciez nie sposob karmienia to okresla.