reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Kitki ale twoja jest trochę starsza a nasze w przedszkolu dopiero. No chyba ze Schaumy córcia jest w wieku twojej. Moja ma dopiero 3.5 roku i przygodę z infekcjami dopiero zaczęła. Myślę że od września juz będzie inaczej i ja inaczej do tego podejde. Poza tym w ciąży juz się i ona, i mąż i ja tyle się nachorowalismy ze stałam się przewrazliwiona:p a basen regularnie tez planujemy od września. Nic lepszego od ruchu nie ma na uodpornienie. A Schauma to mnie ta grypa wystraszył, stad napisałam ze bym nie puscila:)
 
reklama
No moja ma 1,5 roku :D i od roku chodzi co tydzień na basen i dopiero teraz pierwszy raz była chora. Dlatego piszę, że nie mam doświadczenia z chorobami. Czy jeśli dziecko już tydzień jest zdrowe po chorobie to puściłybyście?
 
Klaczek - moze i troche racji masz. Moja poszla do przedszkola jak skonczyla dokladnie 2.5 roku. Nie chorowala praktycznie - jakis taki egzemplarz nam sie trafil;) jak miala rowno 4lata to zaczela chodzic na ten basen z dziecmi z przedszkola. Poszla od wiosny wlasnie. Strasznie sie balam chorob no i jak sie ogarnie no i czy sie tam nie potopia bo cora to wulkan energii i wody od malego sie nie bala. Ale plywac nie moglismy jej nauczyc bo zaraz byl foch itd. Ale bylo wszystko ok. Na poczatku z deskami plywali. Ci co sie bali to deski plus rekawki. Po pol roku zaczela nurkowac i powoli plywac sama. Teraz wstyd przyznac ale plywa lepiej niz ja. Na plecach z rekami. Zabka i kraulem na dwa...czyli pod woda i na powierzchni super reguluje odech przy tym. No i skakanie na glowke to jest to co lubi najbardziej. Pieknie sie wybija i lukiem wpada pod wode. Swietna w tym jest. Wiem ze sami nigdy bysmy jej tak nie nauczyli bo zaraz "mama zimno, nie chce mi sie itd" a tam z wszystkimi dziecmi cwiczy, ma motywacje, i przy nauczycielu nie marudzi;)
No to sie nawychwalalam corki:D
 
Kitki to faktycznie jakiś super egzemplarz wam się trafił :) Super macie tą córkę :) a taki basen dla dziecka to zawsze też jakieś urozmaicenie, widzę po mojej chrześniaczce która też bardzo lubi pływać, tylko że zaczęła dopiero w tym roku na wfie chodzić na basen.
 
Dzieci to chyba uwielbiają wodę. My dużo chodziliśmy latem- dla ochłody w te upały. A od września chcemy na zajęcia regularne ja zapisać. Kitki ta wasza córcia to wspaniała mała kobietka:) pozazdroscic.
Schauma jak juz tydzień zdrowa to może puść. Ja to miałam na myśli ta grypę i to by mnie hamowalo:p
 
dzięki dziewczyny :) klaczek no ja z tą świńską nie chcę za bardzo panikować :) chyba ją puszczę, chociaż do soboty to pewnie jeszcze z 5 razy zmienię zdanie. No chyba że mąż się rozłoży bo dziś rano narzekał na gardło to pewnie nie będzie chciał się moczyć, a ja na tym etapie ciąży nie wejdę już z małą na zajęcia do basenu bo jednak bym się bała żeby mnie czasem nie kopnęła.
 
reklama
Do góry