reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
hej babeczki :-)
ja na wszelki wypadek sie juz z Wami pozegnam.. wyjezdzamy o 17. Nic nie przeczytalam od wczoraj, bo sterty rzeczy do spakowania jeszcze. Ale wielkie buziaki przesylam kazdej z Was i obiecuje przywiezc z T. tyyyyle slonca, ze dla kazdej styknie ))
Nie zapomnijcie o mnie tylko, Wielki Brat patrzy, hehe Buzka!!!
ja na wszelki wypadek sie juz z Wami pozegnam.. wyjezdzamy o 17. Nic nie przeczytalam od wczoraj, bo sterty rzeczy do spakowania jeszcze. Ale wielkie buziaki przesylam kazdej z Was i obiecuje przywiezc z T. tyyyyle slonca, ze dla kazdej styknie ))
Nie zapomnijcie o mnie tylko, Wielki Brat patrzy, hehe Buzka!!!
hej babeczki :-)
ja na wszelki wypadek sie juz z Wami pozegnam.. wyjezdzamy o 17. Nic nie przeczytalam od wczoraj, bo sterty rzeczy do spakowania jeszcze. Ale wielkie buziaki przesylam kazdej z Was i obiecuje przywiezc z T. tyyyyle slonca, ze dla kazdej styknie ))
Nie zapomnijcie o mnie tylko, Wielki Brat patrzy, hehe Buzka!!!
a jak tam dziekan?
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2010
- Postów
- 8
Dziękuje kwietnióweczki za miłe przywitanie. Ale piszecie, nie mam kiedy nawet przezytać. Ale mam nadzieje że sie wdrążę.
Pozdrawiam i miłego dnia
Pozdrawiam i miłego dnia
Witam kwietnióweczki. Mam na imię Ania i mieszkam koło Lublina. Jest to moja pierwsza ciąża z terminem na 15.04.2010 ( chociaż mam wrażenie, że koło 21- każdy inaczej liczy. Założyłam tutaj konto z nadzieją podzielenia się moją radością, obawami i spędzenia miło czasu.
krakowianka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 245
Witam nowe Kwietnióweczki. I tak w ogóle mówię dzień dobry.
Nati - no to się faktycznie niefajnie załatwiłaś... Może by Ci zaparzone siemię lniane pomogło teraz?
Mala_mysz - zdrowia dla Córeczki a dla Ciebie dużo sił.
Ayene - bawcie się dobrze.
Nati - no to się faktycznie niefajnie załatwiłaś... Może by Ci zaparzone siemię lniane pomogło teraz?
Mala_mysz - zdrowia dla Córeczki a dla Ciebie dużo sił.
Ayene - bawcie się dobrze.
AguHan
mamusia Hanusi i Bąbla
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2010
- Postów
- 242
Cześć dziewczyny
Głowię się od dłuższej chwili nad tym, jak przyrządzić dorsza... Mąż mi przywiózł od rybaka całą reklamówkę, na szczęście filety więc nie muszę czyścić. Narazie opłukałam i zalałam mlekiem a potem chyba usmaże na patelni w panierce z jajek i bułki. Kurcze, żebym tak jakąś specjalną ochotę na ryby miała... no, ale rybka z morza zdrowa, kwasy omega i takie tam... A może któraś kuchareczka ma jakiś przepis na szybkie przyrządzenie dorszyka?
witam malinowąmamę, ellę24 i meriderkę miło, że jest nas więcej...
mała_mysz strasznie mi przykro, że hańcia tak cierpi a Ty razem z nią. Mojej na zaparcia pomagał "kubuś marchwiowy",na codzień nie pija takich rzeczy, ale czasem jej zapodam na wypróżnienie i efekt natychmiastowy.
Głowię się od dłuższej chwili nad tym, jak przyrządzić dorsza... Mąż mi przywiózł od rybaka całą reklamówkę, na szczęście filety więc nie muszę czyścić. Narazie opłukałam i zalałam mlekiem a potem chyba usmaże na patelni w panierce z jajek i bułki. Kurcze, żebym tak jakąś specjalną ochotę na ryby miała... no, ale rybka z morza zdrowa, kwasy omega i takie tam... A może któraś kuchareczka ma jakiś przepis na szybkie przyrządzenie dorszyka?
witam malinowąmamę, ellę24 i meriderkę miło, że jest nas więcej...
mała_mysz strasznie mi przykro, że hańcia tak cierpi a Ty razem z nią. Mojej na zaparcia pomagał "kubuś marchwiowy",na codzień nie pija takich rzeczy, ale czasem jej zapodam na wypróżnienie i efekt natychmiastowy.
reklama
Ella24- chyba sie pomylilas w suwaczku, 12 tydz ciazy i 23 kwietnia termin?
dzieki ze mile slowa, juz mi lepiej tylko gardlo jeszcze boli. czuje sie jak nie w ciazy ale chyba mi mdlosci wracaja. Pisalyscie o braku sil. Ja sobie nie wyobrazam jak bym miala na 5-te pietro wejsc jak by winda sie zepsula, pewnie predzej czy pozniej to nastapi nie wierze zeby 9msc winda dzialala bez zarzutu. Meczy mnie wszystko nawet ostatnio jedzenie
dzieki ze mile slowa, juz mi lepiej tylko gardlo jeszcze boli. czuje sie jak nie w ciazy ale chyba mi mdlosci wracaja. Pisalyscie o braku sil. Ja sobie nie wyobrazam jak bym miala na 5-te pietro wejsc jak by winda sie zepsula, pewnie predzej czy pozniej to nastapi nie wierze zeby 9msc winda dzialala bez zarzutu. Meczy mnie wszystko nawet ostatnio jedzenie
Ostatnia edycja:
Podziel się: